Strona 1 z 1

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 10 Sty 2015 22:49
przez Bem07
Marka i model maszyny: Zeppelin 15C
Rok produkcji: 1994

Czy do silnika Perkins 1004.4T można wstawić pompę Perkins 1404 Mod.Y02 9320A483G?Kupiłem koparkę z inną pompą wtryskową bez korektora obrotów LUKAS CAV a przecież ten silnik posiada turbo. Poprzedni właściciel wstawił ją na sztukę a ja nie zauważyłem. Proszę o pomoc

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 14 Sty 2015 01:08
przez mechanior
Nie wszystkie silniki z turbiną mają korekcję dawki.

W twoim profilu widzę maszynę CAT TH68, co to za model?

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 14 Sty 2015 22:01
przez Bem07
Ustaliłem ,że to jednak silnik CAT 3054 myślałem że perkins1004 łudząco podobny mam w ładowarce. Temat dotyczy koparki Zeppelina zbudowanym na CAT-cie

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 14 Sty 2015 23:11
przez mechanior
TO JEST PERKINS!
Widziałeś pytanie w poprzednim poście?

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 15 Sty 2015 22:25
przez WN-TECH
w 15c z perkinsem nie były montowane przypadkiem pompy stanadyne??
moze była za droga w naprawie i ktoś założył lucasa bo stryjek w fergusonie taką ma i działa.

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 15 Sty 2015 22:48
przez mechanior
Pewnie była STANADYNE ale kolega kupił już "zmodyfikowany" egzemplarz, założył jeszcze jeden temat w dziale kop-ład CAT z tym samym problemem - poczytaj!

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 16 Sty 2015 21:07
przez WN-TECH
poczytałem.dziś :crazy: :?

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 12 Mar 2015 15:08
przez Rafik Case
Witam kolegów.
Żeby nie zakładać nowego tematu, piszę w tym bo w miarę świeży. Mam ciągnik Case MX100C z silnikiem Perkinsa 1004.4t i pompą wtryskową DP200. Ciągnik nie miał mocy, więc po sprawdzeniu układu paliwowego i braku zmian oddałem pompę do sprawdzenia w Serbach pod Głogowem (porada kolegi Asbruk). Okazało się, że jest zapieczony tłoczek w pokrywie górnej. Naprawiono usterkę (wymieniona pokrywa), skasowano 2500 zł i odebrałem pompę - było to około rok temu. Po założeniu pompy ciągnik odzyskał część mocy, ale jakby ciężej odpalał (olałem to, było już ciepło a ciągnik potrzebny w polu). Przyszła zima i okazało się, że ciągnika praktycznie nie można odpalić, a przed remontem pompy pomimo, że był słaby, odpalał w największe mrozy bez problemu. Zawiozłem pompę do sprawdzenia, ale Pan majster stwierdził, że wszystko jest ok. Założyłem ją do ciągnika, i jest bez zmian. Podczas rozruchu nie ma dymka, ani czarnego, ani siwego, jakby paliwo nie szło na wtryski. Muszę mu wtryskiwać ręcznie paliwo prosto w kolektor, wtedy jakoś odpala. Doradźcie koledzy co może być z tą maszyną, skoro firma twierdzi, iż pompa jest poprawnie naprawiona.
Pozdrawiam.

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 12 Mar 2015 15:47
przez dawidg2
A wtryski dałeś razem z pompą do zrobienia?

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 12 Mar 2015 15:54
przez MARIO/MECALAC
Wtryski raczej nie ale wygląda to tak jak by mu się paliwo cofało lub lapalo lewe powietrze. Ale złota zasada to pompa i wtryski się razem oddaje.

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 12 Mar 2015 22:06
przez Rafik Case
Dopiero wlazłem na net. Dzięki koledzy za zainteresowanie. Wtrysków nie dawałem dlatego, że nie było objawów lania czy nierównej pracy, po prostu nie miał pełnej mocy. Póki jeszcze nie mam dużo roboty w polu posprawdzam co się da, ale jak się okaże, że wszystko poza pompą jest, ok to komu tę pompę dać do sprawdzenia. Widzę, że kolega Mechanior naprawia te pompy, ale ja jestem z dolnego śląska (okolice góry), trochę to daleko.

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 12 Mar 2015 22:48
przez dawidg2
W polkowicach mam firme co mi robiła do deutza, z lubina co naprawiają deutze też tam dają. Ale o kontakt bym musiał tatę zapytać bo on tam był.

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 12 Mar 2015 22:51
przez mechanior
Kurierzy jeżdżą po całej Polsce.
Rafik Case napisał(a):Wtrysków nie dawałem dlatego, że nie było objawów lania czy nierównej pracy, po prostu nie miał pełnej mocy

Ech.... ZAWSZE KOMPLET: POMPA I WTRYSKI.
Jak wtryski się zacierają to nie dają pełnej dawki przez co silnik nie ma mocy.
Jak ciśnienie na wtryskach jest za wysoko ustawione to pompa ich nie otworzy bo nie da rady wytworzyć odpowiedniego ciśnienia i odwrotnie, jak pompa się kończy to daje za małe ciśnienie i nie może otworzyć wtrysków, na rozruszniku silnik ma za mało obroty by pompa uzyskała odpowiednią sprawność, podanie samostartu powoduje wzrost do 800-900 rpm co pozwala pompie "ruszyć" i wytworzyć odpowiednie ciśnienie.

Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 13 Mar 2015 15:41
przez Rafik Case
No to sprawdzimy też wtryski bo możliwe, że są przyczyną bolączki, oby.
Pozdrawiam.

Re: Silnik Perkins 1004.4T

PostWysłany: 15 Cze 2015 09:21
przez Rafik Case
Witam po długiej przerwie.
Dokończę temat silnika, być może ktoś nie popełni tych samych błędów. Koniec końców pompa z wtryskami pojechała kurierem do Mechaniora. Diagnoza była bolesna, konieczna wymiana głównych elementów pompy, koszt 3900 netto. Trudno, przecież nie sprzedam traktora. Plus dla Mechaniora za szybka usługę - od pn do pt z wysyłkami i robotą, niezły czas, biorąc pod uwagę, że nie umawiałem się wcześniej, tak po prostu z buta poszło. W sobotę pompa założona. Ciągnik ożył, zbiera się dużo lepiej, nie sprawdzałem jeszcze pod dużym obciążeniem, ale rokowania są dobre. Podczas rozruchu puszcza sobie chmurkę czarnego dymku, jak przystało na diesla, mam nadzieję, że zimą też nie będzie problemu (w razie co rok gwarancji :)).
Ale wracając do początku, dwa razy ta pompa była w Serbach pod Głogowem i nikt nie stwierdził, że nadaje się do regeneracji. Skasowali na początek 2500 zł za wymianę pokrywy, a potem kiedy okazało się, że prawie nic to nie dało dodatkowe 150 zł za kolejną diagnozę i stwierdzenie, że na pewno kąta wtrysku nie umiem sobie ustawić. Nie wiem co myśleć o tym zakładzie, prócz tego, że naciągnęli mnie na kasę i stracony czas. Nie wiem czy tu komuś robię reklamę a innemu antyreklamę, takie są fakty. Od dzisiaj omijam szerokim łukiem Serby, pompa DP200 to dla nich wielka niewiadoma. Lepiej dać graty kurierowi i odesłać do kogoś naprawdę kompetentnego.
Pozdrawiam.