Na poczatku chcialbym przywitac sie ze wszystkimi Uzytkownikami tego forum, operatorami i fanami maszyn budowlanych, strzaleczka!
Podobnie jak autor tematu borykam sie z problemem opoznienia reakcji silownikow na sterowanie joystickami. Otoz problem dotyczy podnoszenia glownego ramienia oraz naporu. Zarowno jedna jak i druga funkcja w obie strony ma takie samo opoznienie. Problemu nie ma z obrotem oraz zamykaniem i otwieraniem lyzki - reaguja momentalnie. Sytuacja wyglada tak: pociagam zdecydowanie za prawy joystick w tyl, ramie powinno zaczac unosic sie do gory, ale sie tak nie dzieje, nic, nic, nic przez prawie 2 sekundy, po czym wystrzeliwuje w gore i leci do samej gory. Tak samo do dolu, pcham joystick zdecydowanie w przod, ramie powinno zaczac opadac, ale tego nie robi, nie ma reakcji przez prawie 2 sekundy po czym zaczyna pieknie opadac z podobna do podnoszenia predkoscia. Z naporem identyczna sytuacja. Domniemam, ze moze byc uszkodzona pompka malego cisnienia, poniewaz w oleju silnikowym czuc mocno won oleju hydraulicznego, pozatym stan oleju jest 1,5cm ponad max, a sam olej jest rzadki jak woda i wcale nie trzyma sie bagnetu, dlatego tez chce wymienic pompe na nowa.
zeppelin zm 15 napisał(a):Wszystkie funkcje tak działają? Filtr sterowania przydało by się wymienić oraz czy np sterowanie funkcji podnoszenia nie jest zapowietrzone.
Juz po wymianie pompki w jaki sposob moge sprawdzic czy sterowanie funkcjami podnoszenia oraz naporu nie sa zapowietrzone? Przygladalem sie rozdzielaczom, ale zadnych odpowietrznikow tam nie widze.