Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

witam, problem dotyczy zeppelina zm12, zanikły ruchy w joystickach, bezpieczniki okej, maszyna z 95 r.

Sprawdź wyłącznik pod lewym dżojstikiem (jak go podniesiesz to rozłącza sterowanie, a jak opuścisz to załącza) jak działa to odkręć blachę pod kabiną i są tam cewki sprawdź czy się któraś nie rozłączyła (częsta przypadłość że nie łączą kostki) a może cewka padła. Raczej jest to wina elektryki.

cewki okej, co moze byc jeszcze przyczyną?

No to klops. Chyba zostaje sprawdzenie ciśnienia. Może zawór się przyciął. Podejrzewam że jednak problem leży po stronie elektryki. Trzeba by było znaleźć ten zawór od odcięcia sterowania i go sprawdzić czy dochodzi prąd, ewentualnie podłączyć bezpośrednio

Mam też taki problem w zeppelinie, joystki nic ale skarpówka chodzi niby cewka dobra a nie steruje zaworu ja rozwiązałem to w ten sposób że kupiłem silny magnes o średnicy ok 6cm i przyłożyłem do ostatniej w tym poprzecznym rzędzie robię tak już rok i już nie mam z tym problemu, nie wiem może poprostu pole samej cewki jest za słabe, napisz jeśli pomoże

cewki są okej, przekladalismy do drugiego zeppelina i smiga na nich;/

Pozostaje sprawdzić czy dochodzi do nich prąd. Ja sprawdzałem tak że odkręciłem cewkę później odpaliłem maszynę i wsadziłem jakiś stalowy śrubokręt w cewkę. Jak działała to wiadomo ze jest pole magnetyczne. Pytanie, czy jak nie działa sterowanie to czy jak wciskasz sterowanie skarpówki (przycisk na górze dzoja) to słychać pykanie na zaworach pod kabiną?

Tak, tykają zawory. Dzis dziala przez chwile, cos przy zaworach mechanik patrzyl i chodzila chwile ale potem znow padla, takze wina jest raczej po stronie hydrauliki.

to daj znać jaka była przyczyna jak naprawisz.pozdrawiam

w Zeppelinie za zasilanie manetek odpowiada jeden elektrozawór, na kości pod kabiną ostatni od zewnątrz (pierwszy od strony zasilania tej kości, najbliżej środka maszyny).
nie ma znaczenia czy pozostałe pracują, jak główny zawór nie poda ciśnienia to nie będą działać.

panowie jest maly winowajca ów awarii, jest to spalony elektro-zawór WATERMAN 24 VDC , MADE IN USA. Wiecie gdzie może zdobyć takie urządzonko?

spalony elektrozawór ? tzn spalona cewka elektrozaworu.
nie wiem gdzie w Twoich okolicach można coś takiego kupić, ale np firma Hansa Flex posiada takie cuda w swojej ofercie (mają oddziały w różnych miejscach w kraju) ważne są tak naprawdę trzy sprawy średnica otworu cewki, jej moc i napięcie (z wysokością cewki można sobie poradzić)

Kolego zerknij na P.W. Zmierz tylko średnice wewnętrzną, a jak ci nie jest pilne to zapożycz od zaworu jazdy .
a tak na marginesie to pewny jesteś że to cewka a nie kostka?radze dobrze sprawdzi skoro cyt..( ...Dzis dziala przez chwile, cos przy zaworach mechanik patrzyl i chodzila chwile ale potem znow padla)pozdrawiam.

Również polecam Hansa Flex odnośnie hydrauliki. Mają dużo pozycji, i cenowo nie są tragiczni jak Parker.
I również proponuje sprawdzić część "elektro" od elektrozaworu. Sam zawór w większości przypadków jest sprawny tylko pada elektryka.

SOK napisał(a):Kolego zerknij na P.W. Zmierz tylko średnice wewnętrzną, a jak ci nie jest pilne to zapożycz od zaworu jazdy

nie tylko średnica wewnętrzna jest ważna, jeżeli cewka będzie za słaba to może nie załączać zaworu za każdym razem. z boku na kostce powinna być podana moc cewki np 21W. po co kupować jakąkolwiek, jeżeli zdobycie właściwej nie powinno być czymś skomplikowanym.
chwilowa zamiana cewki od innego elektrozaworu to dobry pomysł.

akurat nie dodałem ponieważ jak dobrze kojarzę na cewce jest wytłoczenie z danymi co do mocy i napięcia.ale mogłem się mylić

panowie dzieki sliczne za pomoc, część zapożyczona narazie od drugiego zeppelina , a juz nie dlugo zamawiam nową koszt okolo 400 zl. Dzięki jeszcze raz;)