wibako

Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Moderator: MARIO/MECALAC

Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez peckiel » 23 Gru 2012 16:06

Niektórzy zakładają osie od kontenerówki albo jumbo na kołach 17,5 cala tylko, że to większy koszt. Z tymi oponami od wózka to zajebista sprawa. U mnie ostatnio zerwało oponę w pługu odśnieżnym i właśnie zamówiłem na allegro podobną oponę w rozmiarze 4.00-8 pełną i też myślę, że teraz będę miał to na wieki.
Z tymi oponami to fakt, że niby pisze przykładowo 12 warstw płócien a jest 4. Tak jest w chińskich oponach. Też mi wystrzeliła w ciężarowym i ma tak cienką ściankę, że mnie szok wziął :woot: Teraz więcej nie kupię chinola. Dostałem w dobrej cenie Matadora i na pewno dłużej pojeżdżę.
Roboty ziemne i drogowe, sprzedaż kruszyw, wynajem maszyn

Awatar użytkownika
peckiel
Fachoperator

  • Posty: 4455
  • Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55
  • Miejscowość: Podlaskie
  • Pochwały: 95

Maszyna: Liebherr A904,Liebherr 576,JCB JS220LC

Firma: Roboty Ziemne i Drogowe


Reklama

simmet

Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez dawidg2 » 23 Gru 2012 16:14

wujek616 napisał(a):10.75-15,3 12PR

u mnie tata zamiast tych kół kupował felgi od niskopodwoziowej Śremki (albo cała na części) z układem jak u kolegi ale na przegubie, i później przerabialiśmy otwory na szpilki (inne rozstawy) i opona 8,25-15 http://www.allegromat.pl/aukcja127234 a tu ciężarowy odpowiednik http://www.allegromat.pl/aukcja127235

Te koła mamy pozakładane w autosankach właśnie 4,5t.

dawidg2
Fachoperator

  • Posty: 6204
  • Rejestracja: 14 Kwi 2008 20:47
  • Miejscowość: Krzemieniewo
  • Pochwały: 134

Maszyna: JCB, Schaeff

Firma: Szukam


Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez peckiel » 23 Gru 2012 16:31

A tu moje najazdy w naczepie niskopodwoziowej
Image

Poprzedni właściciel je robił. Spieprzył trochę temat z blachą ryflowaną, bo ślizga się koparka ale ja zwalczyłem to w inny sposób. Spawam pręty żebrowane i jest git.
Jak mieliśmy Śremkę to mnie wkur... koła na obręcze i dętki.
Roboty ziemne i drogowe, sprzedaż kruszyw, wynajem maszyn

Awatar użytkownika
peckiel
Fachoperator

  • Posty: 4455
  • Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55
  • Miejscowość: Podlaskie
  • Pochwały: 95

Maszyna: Liebherr A904,Liebherr 576,JCB JS220LC

Firma: Roboty Ziemne i Drogowe


Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez wujek616 » 23 Gru 2012 17:51

Też z początku myślałem o całych kołach od "Śremki" a później o kołach 17,5 cala takie znajomy założył do 4-ro tonówki autosana bo wozi suchy beton i bloczki "sześćdziesiątką " i te "kartoflaki" 10-15" co chwila mu strzelały a jak założył 17,5" to zapomniał o problemie z tym, że trzeba kupić nowe felgi bo używek nie dostaniesz a koszt 1 szt. to ok350PLN + do tego opony ,ale tu już duży wybór używek. tylko jedyny minus to że są wąskie, a mnie zależy żeby były jak najszersze bo niejednokrotnie się wjeżdżało w ciężki teren a z takimi wąskimi kółkami to będzie się szybciej zapadać :woot: Jednego się trochę obawiam czy te opony od widlaka będą wytrzymywać większe prędkości, ale w sumie szybciej jak 40km/h nie jeździ... (chyba że odblokuję Deutz-Fahra :mrgreen: )
691119423 Paweł
Jeśli pomogłem kliknij POCHWAŁA !

Awatar użytkownika
wujek616
Fachoperator

  • Posty: 816
  • Rejestracja: 17 Lis 2010 22:20
  • Miejscowość: Sulęcin, woj.Lubuskie
  • Pochwały: 41

Maszyna: Mecalac12MXT,AtlasAR51B,
Deutz-Fahr Agrotron130,6.45TT


Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez peckiel » 23 Gru 2012 17:56

Powiem ci, że ja przy odśnieżaniu Johnem nie przekraczam 25 km/h, bo jakbym szybciej jechał to bym dziurę w dachu wybił takie drogi i pobocza mamy równe. A jak poszerzam czyli śnieg walę aż za słupki plastikowe to w ogóle jadę 15 km/h, bo wtedy całkiem rowem się jedzie więc myślę, że takie kółko od widlaka śmiało wytrzyma. Żebyś zobaczył jak się nagrzewają, aż para idzie :lol:
Czasami żałuję, że TLS nie mam :D Może by lepiej było?

Wracając do tematu niskopodwozia. Jak myślicie czy przyczepa niskopodwoziowa ciągnięta traktorem + ładunek 25 ton koparka, hamulec hydrauliczny, z górki na krzyżówce nie popchnęła by swoim naporem traktora? Ciągnik 150 KM, waga 7800 kg. Hamulec dałby rady?
Roboty ziemne i drogowe, sprzedaż kruszyw, wynajem maszyn

Awatar użytkownika
peckiel
Fachoperator

  • Posty: 4455
  • Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55
  • Miejscowość: Podlaskie
  • Pochwały: 95

Maszyna: Liebherr A904,Liebherr 576,JCB JS220LC

Firma: Roboty Ziemne i Drogowe


Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez korba71 » 23 Gru 2012 18:29

Image
My mamy taką ma trzy lata ale juz troche jest wyeksploatowana -kiedys miała wysuwane z boku profile i dodatkowe deski boczne ale juz sie pourywały i zatarły, najcięższy sprzet jaki mamy to fiat hitachi 28ton, wczesniej mielismy podobna tylko bez hydro-najazdów (aluminiowe ciezkie jak cholera, z czasem odkształcały sie i nie wchodziły do schowków i trzeba było spinac ja pasami na naczepie, az wreszcie pekały :? nedza) sprzetu mamy sporo wiec ma co robic,
wracajac do zapytania kolegi peckiela --- ja bym sie obawiał, hamulec nie zadziała jak powinien i naczepa zaraz sie łamie w bok, kilka razy juz mielismy ciepło, zwłaszcza w takich warunkach jak ostatnio.

Awatar użytkownika
korba71
Fachoperator

  • Posty: 2158
  • Rejestracja: 10 Sty 2011 22:38
  • Miejscowość: Chorzów
  • Pochwały: 43

Maszyna: volvoec210blc


Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez peckiel » 23 Gru 2012 18:45

Właśnie ja się obawiałbym też ciągnąc traktorem tylko mi chodziło o przyczepę niskopodwoziową np. 3osiową zaczepioną do traktora.
My mamy ciągnik siodłowy + niskopodwozie 3osiowe. Ostatnio pojechaliśmy po koparkę po opadach śniegu. Katastrofa, ślizgawica więc pojechałem traktorem dodatkowo żeby w razie co to traktorem konia pociągnąć pod górkę. Nie dość, że pustego musiałem pod każdą górkę wciągać to jeszcze zawrócić się trzeba było pomagać. Wcześniej jak na balkonie leżały łyżki to jakoś szedł, ale bez obciążenia w ogóle nie ma przyczepności. Z pełnym co innego. Dodatkowo trzeba było gąsienice czyścić ze śniegu i lodu.
Co do poszerzeń to właśnie te wysuwane niezbyt są. U nas nie ma w ogóle, tylko naczepa ma 2,56 m szerokości. Znajomy ma niskopodwozie z otwieranymi na bok takimi trójkątami, nie wiem jak to dokładnie opisać, ale to jest zajebista sprawa.
korba71 jaką masz technikę wjazdu i zjazdu z naczepy? Ja jak zjeżdżam to kładę łyżkę na ziemię i powoli zjeżdżam.
Roboty ziemne i drogowe, sprzedaż kruszyw, wynajem maszyn

Awatar użytkownika
peckiel
Fachoperator

  • Posty: 4455
  • Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55
  • Miejscowość: Podlaskie
  • Pochwały: 95

Maszyna: Liebherr A904,Liebherr 576,JCB JS220LC

Firma: Roboty Ziemne i Drogowe


Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez korba71 » 23 Gru 2012 19:10

Opieram zawsze jak zjeżdżam, jade do przodu na podpartej łyzce jak gaski wyjda troche za naczepe podnosze ramie i delikatnie opuszczam na najazdy, unikam w ten sposób niekontrolowanego bujnięcia, z wjazdem jest troszke inaczej co budowa to inne warunki, niekiedy trzymaja mnie tak długo ze nie mam gdzie jechac bo wszystko gotowe, wiec musze cos wymyslec na poczekaniu, niejednokrotnie musiałem stojac z boku nadrzucic koparke na najazdy, bałem sie ze je uszkodze ale co zrobic, po dojechaniu do konca najazdów skrecam nadwozie na skos i opuszcam łyzke nad ziemie i po bujnieciu delikatnie opiera sie o ziemie, najgorzej jak sie gaski oblepia sniegiem takie bujniecia mogą sie zle skonczyc, po sciagnieciu łancuchami, lepiej zatrzymac sie po paru minutach jazdy i dociagnac bo robi sie luz, ale jak juz powiedziałem zalezy od warunków, ostatnia budowa we wrocławiu musiałem wjechać miedzy dwoma drzewami i nie mozna było za wiele sie obracac, ramie jak najniżej i koniecznie kolega do korygowania, kilka razy zdarzało mi sie ładować albo rozładowywac materiał stojac na naczepie, to dopiero jazda jak na wodzie :mrgreen:

Awatar użytkownika
korba71
Fachoperator

  • Posty: 2158
  • Rejestracja: 10 Sty 2011 22:38
  • Miejscowość: Chorzów
  • Pochwały: 43

Maszyna: volvoec210blc


Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez peckiel » 23 Gru 2012 19:15

To widzę, że masz podobną technikę jak ja. Tylko z wjeżdżaniem nie opieram się. Co do rozładowywania na naczepie to my zawsze łyżki wozimy na balkonie i nie ma mowy jakoś trzeba je tam załadować. Wtedy tak jak mówisz, jak na wodzie :D
Roboty ziemne i drogowe, sprzedaż kruszyw, wynajem maszyn

Awatar użytkownika
peckiel
Fachoperator

  • Posty: 4455
  • Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55
  • Miejscowość: Podlaskie
  • Pochwały: 95

Maszyna: Liebherr A904,Liebherr 576,JCB JS220LC

Firma: Roboty Ziemne i Drogowe


Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez Seba350 » 07 Sty 2013 22:41

Wg mnie 60mm to malo - ale masz lekkie maszyny na gaskach to rozkladaja mase po calosci a nie jak np 20t kolowka. W moich przyczepach (oryginalnych) najazdy byly z ceownika ok 120mm i szerokie na 70cm, a Twoje wydaja sie byc bardzo waskie. No i im dłuższe tym lepsze. w ostatniej mialem jak Ty 2+1,5 i wjazd byl rewelacyjny
Fiat-Kobelco FB200.2
Hanomag 55D

Seba350
Fachoperator

  • Posty: 726
  • Rejestracja: 21 Lut 2010 17:31
  • Miejscowość: wlkp
  • Pochwały: 12

Re: Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez prezesss89 » 21 Sty 2013 20:57

Źle podałem na początku ceownik jest o grubości 80mm do tego grube bale 80mm, wjeżdza się super jak po autostradzie wcześniej miałem też z 80mm ceownika ale pogięte w kształt półkola i połamane były o pół metra krótsze i bez podpory to to była tragedia. Jedyny problem jaki teraz mam to że są bardzo ciężkie i żeby je złożyć do góry to trzeba w 3 osoby i to też jest co podnosić. Kupiłem niedrogo pompę ręczną do hydrauliki jednak ma ona uszkodzoną gumę do tłoczka i nie mogę od niczego jej dostać średnica tulei to 17mm, prawdopodobnie jest to od jakiejś przyczepy starej, wstawię fotki jutro to może ktoś będzie wiedział od czego to jest.

prezesss89
Pomocnik operatora

  • Posty: 56
  • Rejestracja: 06 Kwi 2011 22:49

Maszyna: JCB 406 DT-75


Re: Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez prezesss89 » 22 Sty 2013 10:35

Nie miałem jak zrobić foto ale jest taka sama jak na tej aukcji:
http://www.allegromat.pl/aukcja129788
Tylko ja za swoją zapłaciłem 50zł.

prezesss89
Pomocnik operatora

  • Posty: 56
  • Rejestracja: 06 Kwi 2011 22:49

Maszyna: JCB 406 DT-75


Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez peckiel » 22 Sty 2013 10:45

Takie pompy faktycznie były montowane w przyczepach wywrotkach starego typu. Też mam taką, ale nie korzystam, bo puszczała strasznie szybko.
Roboty ziemne i drogowe, sprzedaż kruszyw, wynajem maszyn

Awatar użytkownika
peckiel
Fachoperator

  • Posty: 4455
  • Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55
  • Miejscowość: Podlaskie
  • Pochwały: 95

Maszyna: Liebherr A904,Liebherr 576,JCB JS220LC

Firma: Roboty Ziemne i Drogowe


Re: Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez prezesss89 » 22 Sty 2013 13:08

peckiel napisał(a):Takie pompy faktycznie były montowane w przyczepach wywrotkach starego typu. Też mam taką, ale nie korzystam, bo puszczała strasznie szybko.


A kolego może jest u Ciebie czytelna tabliczka? Jak bym dokładnie wiedział jaki to model to by mi łatwiej może było dostać te uszczelniacze. A u mnie na tabliczce nic nie widać.

prezesss89
Pomocnik operatora

  • Posty: 56
  • Rejestracja: 06 Kwi 2011 22:49

Maszyna: JCB 406 DT-75


Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez peckiel » 22 Sty 2013 13:19

Nie ma w ogóle tabliczki. Tatko kiedyś ją gdzieś z jakiego SKR-u przywiózł za butel wódki. Pordzewiała była, kątówką poczyściłem.
Na serio nie da się nic dobrać? Byłeś w jakimś sklepie z hydrauliką siłową?
Roboty ziemne i drogowe, sprzedaż kruszyw, wynajem maszyn

Awatar użytkownika
peckiel
Fachoperator

  • Posty: 4455
  • Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55
  • Miejscowość: Podlaskie
  • Pochwały: 95

Maszyna: Liebherr A904,Liebherr 576,JCB JS220LC

Firma: Roboty Ziemne i Drogowe


Re: Wjazd na niskopodwoziówkę - z czego najazdy?

Postprzez prezesss89 » 22 Sty 2013 18:04

Byłem w 4 sklepach typu uszczelniacze, simeringi, łożyska w jednym chcieli mi dorobić już kiedyś dorabiałem u nich uszczelniacz do pompy hamulca do JCB i do tej pory a to już ze 2 lata jest dobrze, ale to strasznie drogo wychodzi, czekam aż będę miał kurs do Lublina i popytam się w firmie regenerującej pompy, siłowniki i wszystko co hydrauliczne, regenerują tam też podnośniki i lewarki hydrauliczne i od jakiegoś myślę że się uda dopasować.

prezesss89
Pomocnik operatora

  • Posty: 56
  • Rejestracja: 06 Kwi 2011 22:49

Maszyna: JCB 406 DT-75


Poprzednia Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej