Brak prądu bo próbie odpalenia - Eder 815

Marka i model maszyny: Eder 815
Rok produkcji: 1992
Numer seryjny: 210 1227

Witam
Dziś próbowałem odpalić koparkę. Rozrusznik ładnie kręcił przy pierwszej próbie ale nie zaskoczyła (akumulatory są naładowane więc to wykluczam). Przy drugiej próbie przestały się świecić kontrolki, nie było żadnej reakcji rozrusznika, brak zapłonu. Obejrzałem połączenia elektryczne od akumulatorów po sam rozrusznik itp. i nie zauważyłem żeby jakiś przewód się np. przepalił czy odłączył. Rozrusznikiem za pierwszym razem kręciłem jakieś 10 sekund i myślałem że coś może się przepaliło lub coś w tym stylu. Bezpieczniki sprawdzone, wszystkie ok. Nie sprawdzałem jeszcze stacyjki ale nie wiem czy tam coś mogło się zadziać?
Proszę o jakieś sugestie jak się zabrać za szukanie przyczyny
Pozdrawiam

Mogło ci cos upalic na gniezdzie bezpiecznika tzn z drugiej strony najlepiej posprawdzaj wszystko multimetrem, stacyjka tez moze swirowac albo połaczenia przy niej ewentualnie wyłacznik masy ale watpie zeby tak nagle

Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55

Masę sprawdzałeś? Wszystkie masowe kable jakie są od silnika itd. Sprawdź oczka które są przykręcone na rozrusznik. Czasami śniedzieją na sprasowaniu z kablem.

jutro będę dokładnie oglądał co i jak jeszcze...
Raz mi zakręcił przez te 10 sekund do samego końca, puściłem kluczyk i został na zapłonie, potem wyłączyłem zapłon i przy kolejnej próbie już nie było prądu :woot:

Długo aż tak nie kręciłem, więc chyba mało prawdopodobne, że coś mogło się przepalić ale zawsze jest szansa na taką ewentualność.

Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55

Myślę, że gdzieś nie ma przejścia na połączeniach. Na początku ci zakręcił, bo jeszcze jako tako łączyło. Najgorzej jak maszyna postoi i wilgoci złapie. Dobrze by było żebyś zbadał miernikiem z brzęczykiem wszystkie połączenia. Nawet końcówka oczka - kabel. W ten sposób może coś znajdziesz.
Tak "pi razy drzwi" czy coś z rozrusznikiem możesz sprawdzić tak, że zapal światła i wtedy spróbuj zakręcić. Jeśli światłą przygasnął to rozrusznik w porządku, ale może być problem gdzieś z połączeniem kabli.

A jeszcze mi się przypomniało. Jakie masz klemy? Prasowane kable czy przykręcane? W tych prasowaniach lubią śniedzieć. Sprawdź też czy dobrze na słupach akumulatorów się zaciskają.

sprawdzę jutro czy wogóle prąd do rozrusznika dociera, potem będę miał troszkę rozjaśnioną sytuację. Mam nadzieję, że nie będzie dochodził wtedy będzie prawie pewne, że gdzieś na drodze od aku do rozrusznika nie łączy. Będzie to w miarę łatwe do zrobienia. Trudno gdybać bo nie mam za wiele informacji. Jutro będę miał ich więcej

Sprawdź najpierw jeszcze aku, może się przepalił między płytami.

Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55

Jeżeli będzie przepalone przejście między celami to należy odkręcić korki i obserwować czy aby z któregoś nie dymi. Jeżeli dymi to akumulator padł.

Jak wiekszosc kolegów radzi sprawdzic kabel masowy, miałem podobny przypadek w czasie krecenia wszystko zgasło, sprawdzałem i nic, dopiero jak przyjechał elektryk znalazł (koparka stara 20lat ponad komatsu pc210) nie wiem jak to nazwac, cos jak stycznik który po przekreceniu kluczyka właczał prad, urzadzenie było zepsute i umiejscowione w takim zakamarku ze sam bym nie znalazł, zrobił na krótko i prad był cały czas, musielismy kupic reczny odłacznik pradu i zamontowalismy go w komorze akumulatorów.

napięcie na aku jest odpowiednie więc są w porządku. Gdzieś musi nie być masy lub jakieś połączenie się przerwało.
Dzięki wszystkim za sugestie

Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55

Co do odłączników prądu to najlepsze są polskiej produkcji takie jak były montowane w Jelczach czy Starach.

problem rozwiązany... hebel nie łączy już , łapie tylko w jednym punkcie ale wystarczy niewielkie drgnięcie i już nie ma prądu. Złączyłem przewody od hebla i czekam aż przyjdzie nowy :wink:

Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55

No to super, że sprawa rozwiązana. Że też o tym nie pomyślałem, a dzisiaj nawet z bratem o takim przypadki gadaliśmy. U nas w równiarce brat zawsze po zimie rozbiera i czyści styki w heblu, bo jak nie przeczyścisz to spali styki i hebel do wywalenia. Szczególnie te nowe.

Takie cuda montujemy. Najlepsze są ze starych zapasów np. z PKS.
http://moto.allegro.pl/odlacznik-akum-s ... 58657.html - to używka

http://moto.allegro.pl/odlacznik-masy-s ... 49844.html - to nówka

O widzisz czyli dobrze myślałem :wink:

Brak prądu bo próbie odpalenia - Eder 815