Marka i model maszyny: Fermec 860
Rok produkcji: 2002
Mam problem z działaniem hydrauliki w kop-ładowarce Fermec 860 (perkins), w momencie kiedy silnik poczuje opór hydrauliki, polegający np. na maksymalnym otworzeniu rekina lub wciągnięcie łap podporowych, opór na obrocie, praktycznie na każdym oporze hydrauliki, silnik jest przyduszony tak , że jeśli nie ma się wyczucia to po prostu jest zdławiony tak że zgaśnie.
Kiedyś diagnozował mi to "fachowiec" od hydrauliki - pomierzył ciśnienie, stwierdził że jest ok i na tym diagnoza się skończyła..,no ale dla mnie nie jest to ok , aż zatrzęsie silnikiem jak go zdusi, silnik chyba też dostaje trochę w dupe ...
Mam świadomość że silnik ma prawo odczuć trochę opór ale nie tak jak opisuje, proszę o pomoc.
oczywiście że były zmieniane, olej rzadziej ale często dolewany - a to wąż szczelił, siłownik, wąż itd...Silnik właśnie został zrobiony, dalej jest w remoncie, uszczelnienia, zwrotnice itd... włącznie z układem paliwowym, zobaczymy co się będzie działo jak wszystko ogarnę,co do objawów to trudno mi powiedzieć jak się zaczęło - różni operatorzy itd... ale pozwoliłem sobie poruszyć temat ponieważ wątpię że będzie po problemie...
