Problem z odpalaniem Perkins 4 cylindry

Marka i model maszyny: Kaiser S2 - koparka krocząca
Rok produkcji: 2003

Witam,

mam problem ze swoją koparką kroczącą. A precyzując koparka po przekręceniu kluczyka zaczyna ciężko kręcić tak jakby akumulator był rozładowany. Akumulator nowy prąd rozruchu 765A, rozrusznik oddawałem do regeneracji już trzy razy. Założyłem nawet nowy rozrusznik szybkoobrotowy do Perkinsa i dalej ten sam objaw. Pomierzyliśmy z elektrykiem kiedy akumulator jest dopiero co odłączony od prostownika i ma 12,8 V to pali ale z oporem. Pobiera przy tym ponad 350A. Elektryk twierdzi, że to dziesięciokrotnie za dużo. Ewidentnie rozrusznik ma za ciężko ale nie wiem gdzie może być problem. Silnik to Perkins 4 cylindry poj. 4 litry a rozrusznik Lucasa dziesięcio zębny. Czy powodem może być nie właściwa grubość bądź liczba zębów?

[dawidg2]

Czy przy wykonywaniu jakiegoś ruchu jednocześnie z odpalaniem ma lżej? może LS trzymie pompę i dlatego ma duży opór, ale to by się nasilało z obrotami wału.

Autor postu otrzymał pochwałę

Chodzi Ci może o to, żeby przy odpalaniu np. spróbować otwierać łyżkę lub próbować jechać do przodu?

[dawidg2]

tak otwieraj łyżkę najlepiej.

Spróbuję jutro. Jeśli to pomoże to w czym może być problem?

[dawidg2]

w sterowaniu wydajnością pompy jak masz tłoczkową o zmiennej geometrii.

[korba71]

W ładowarce mam podobnie ,drążek do przechylania łyżki nie pracuje własciwie i nie wraca do pozycji neutral , zostaje niekiedy w pozycji praca ,jesli operator tego nie zauważy przy zapłonie jest taki własnie efekt ,rozrusznik jakby ostatkiem sił krecil ,kto tego nie wie leci po matke ,wystarczy delikatnie uniesc drążek w pozycje neutral i pali jak złoto,jak napisali koledzy byc moze cos masz ze sterowaniem.

Byłem dzisiaj na placu żeby spróbować. I kiedy paliłem nic nie ruszając to objaw rozładowanego akumulatora. Kiedy tylko poruszyłem joystickiem to od razu odpaliła:) Fajnie, że udało się w ogóle uruchomić maszynę. Ale co powinienem zrobić teraz, żeby wszystko wróciło do normy? Można pompę tłoczkową regulować czy trzeba liczyć się z wymianą?

[mechanior]

to oznacza że pompa pozostaje w ciągłym obciążeniu
trzeba sprawdzić system sterowania, ciśnienie na pompie itp...

Ok, jutro zadzwonię do znajomego i spróbuję z nim coś powalczyć w tym temacie. A w razie czego to czy mogę pracować tą koparką? I czy problemem może być olej hydrauliczny? Koparkę mam od jesieni i musiałem dolać parę litrów L HL 46 a nie wiem jaki był wcześniej. Na pewno 46 ale być może, że biologiczny.

Koledzy jest to po rozmowie z kolegą i kurde nie wygląda to najlepiej. Dowiedziałem się, że nie jest to tania sprawa jeśli ta pompa jest już do regeneracji. Jutro jadę zawieźć ją na pomiary.

I mam pytanie jak wygląda sprawa z rękojmią na używany sprzęt budowlany? Koparkę kupiłem 31.10.2013 r od początku miała problem z paleniem. Wymieniłem w pierwszej kolejności akumulator, później z 3 razy rozrusznik i teraz dochodzimy do tego, że to jednak pompa. Koparka przepracowała w sumie może z 100 mtg. Wychodzi na to, że kupiłem ją już z wadą ukrytą i to dopiero początek jej pracy u mnie.

[mechanior]

Kupiłeś na umowę czy fakturę, od firmy handlowej czy od prywatnego użytkownika?

Kupiłem ją w firmie Viacar z Czech ale prowadzą ją Polacy ojciec i syn. Pan Maciej (syn) w porządku gość zawsze służy radą ale ojciec.... to już typowy handlarz. Jeszcze nie rozmawiałem z nimi o tym póki co chciałbym zasięgnąć jakiś porad. Fakturę mam bezpośrednio od producenta Kaiser z Liechtensteinu - pewnie ktoś brał nówkę a zostawił starą w rozliczeniu. Fizycznie koparkę jeździłem oglądać i odebrałem z placu w Czechach a pieniądze na konto do Liechtensteinu.

Czytałem w necie o dyrektywie 1999/44/EC z 25 maja 1999 r. o "gwarancji europejskiej" i jest tam mowa o usterce, która wyjdzie przed końcem 6 miesięcy użytkowania to jest to wada ukryta. Tyle, że nie wiem czy to tyczy się rzeczy - maszyn używanych i czy w ogóle przysługuje mi jakakolwiek gwarancja.

W koparze regenerowałem jeszcze turbinę bo padła mi na robocie. Ale czy powodem zatarcia mogła być praca pod ciągłym obciążeniem pompy?

[mechanior]

W koparze regenerowałem jeszcze turbinę bo padła mi na robocie. Ale czy powodem zatarcia mogła być praca pod ciągłym obciążeniem pompy?

raczej nie

Dobra,
defekt zlokalizowany i wiem co robić.
Co do gwarancji założę nowy temat. Może ktoś będzie w temacie.

[mechanior]

defekt zlokalizowany i wiem co robić.

czyli co dokładnie?