Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Marka i model maszyny: waryński k-406

Koledzy, może ktoś pomoże rozwiązać mój problem w kołówce k406
- obrót w jedną stronę działa szybko natomiast w prawą stronę dużo wolniej, cięgna wyregulowałem i nie pomogło, silnik obrotu jest nowy
- podczas podnoszenia głównego ramienia w pewnym momencie zaczyna szarpać i podnoszenie jest przerywane, dzieje się tak tylko gdy obroty silnika są wyższe, na wolnych wszystko idzie płynnie
- i jakie działanie ma pedał w podłodze ten najbliższy, pojedynczy od wejścia do kabiny?

z góry dziękuję za podpowiedź

Dzisiaj na forum na pewno będzie serwisant Bumar Waryński więc na pewno ci pomoże.

już masz przechlapane za tego serwisanta ahhahaah.więc tak obrót to do wymiany zawór krzyżowy ten na ramie przed silnikiem,szarpanie to wybity stożek na zaworze wewnątrz rozdzielacza a pedał ten na lewej nodze to przyśpieszacz obrotu i ruchu ramienia tego przy łyżce.jeszcze co do tego szarpania to może masz za niski poziom oleju hydraulicznego tam ta dolna część zbiornika musi zalana bo inaczej pompy nie ciągną oleju.

suuuper,
Bardzo dziękuję za fachową i konkretną odpowiedź, bo to czasami różnie bywa na forach, a tu widać pełen profesjonalizm.
Oleju jest prawie na full i nowy, więc pewnie stożek. Co do pedału to mam wrażenie, że po naciśnięciu raczej spowalnia, ale w tym momencie nie próbowałem dodać gazu. Trochę włożyłem wysiłku w odrestaurowanie i uruchomienie koparki ponieważ stała w garażu parę lat, ale jak na własne potrzeby to spokojnie daje radę i jestem zadowolony, a poza tym fajnie ożywić zabytek na którym pracował mój tata. Nie była mocno eksploatowana więc tylko kosmetyka eksploatacyjna i jest ok.
Jeśli chodzi o zawór i stożek to konieczna jest wymiana w całości, czy można wymienić tylko poszczególne części? W przednich postach ktoś wskazywał też na zawory liniowe, i podobno pomagało, ale według zaleceń sprawdzę jedno i drugie.

peckiel napisał(a):Dzisiaj na forum na pewno będzie serwisant Bumar Waryński więc na pewno ci pomoże

mechanior no co Był serwisant i się wypowiedział

te zaworki o których tobie pisałem i te liniowe to jeden diabeł.na rozdzielaczu na danej funkcji masz wkręcony korek na imbus i w środku jest ten zaworek z sprężynką,żeby go wydostać musisz mieć kawałek twardego ale cieniutkiego drucika i trafić w otwór tego zaworka i go wyciągnąć.problem w tym że jak odkręcisz ten korek to leje się olej i ciężko trafić tym drucikiem,ja trafiam po 10sek. hahaha.albo dorabiasz sobie taki korek jak oryginalny tylko dłuższy i go wkręcasz i ten zaworek wypychasz cisnieniem.

czy zaworki pasują od czegoś innego, czy konkretnie do tego rozdzielacza? pewnie sprężyny też trzeba wymienić.

te zaworki są razem z tą sprężynką najprędzej w sobotę mogę tobie zrobić zdjęcie jak to wygląda.

dziękuję, czekam na foto, innym użytkownikom też się przyda