03 Lip 2015 08:23
Marka i model maszyny: CASE 788
Rok produkcji: 1996-1998
Witam,
Na co zwrócić uwagę przy zakupie tej maszyny? Ogólnie 788 uchodzi za udaną czy nieudaną konstrukcję?
Koparka jest kupowana pod małe wyburzenia.
04 Lip 2015 20:20
szybka, mało precyzyjna,paliwożerna,zbyt cienkie swożnie w stosunku do maszyny
06 Lip 2015 09:50
TRANSKOP81 napisał(a):szybka, mało precyzyjna,paliwożerna,zbyt cienkie sworznie w stosunku do maszyny
Paliwożerna-> możesz w przybliżeniu podać ile Ci paliła?
Gdybyś miał do wyboru tą a CAT'a 206 na którą byś się zdecydował?
11 Lip 2015 00:12
Muzeum zakładasz?
11 Lip 2015 08:02
to już może zeppelina lepiej
EDIT MOD:a najlepiej jak juz coś starego to żeby budowa nie przypominało zabytku nie wiem jakiś atlas to taki 94 rok to chociaż kształtem bardzo nie odstaje od nowszych bo te maszyny które wymienisz to podejrzewam ze będą Twoja pierwsza i ostatnią
Ostatnio edytowany przez
peckiel, 19 Lip 2015 14:32, edytowano w sumie 1 raz
Powód: Jeżeli chcesz coś dodać, a nie minęło 24h, używaj opcji EDYTUJ!
11 Lip 2015 08:50
Pisak312 napisał(a):bo te maszyny które wymienisz to podejrzewam ze będą Twoja pierwsza i ostatnią
Ciekawe czy wszyscy z Was jak chcieli założyć własny interes to na początku kupowali nowe maszyny z salonu albo było Was stać na maszyny po 150-200 tys.
mechanior napisał(a):Muzeum zakładasz?
Po co ten sarkazm? Ciekawe czy jak zakładałeś firmę to miałeś wszystko i w dodatku nowe.
Zamiast się cieszyć że ktoś ma w sobie zaparcie i pcha się w to polskie biurokratyczne bagno, a nie ucieka za granice na zmywak to jeszcze mu pojechać.
Co do maszyny, najlepszym wyborem będzie atlas lub zeppelin.
11 Lip 2015 12:11
pyta chłopak o zdanie to mu napisałem co myślę atlas stary to stary ale wyglądem bardzo nie odstaje a taki case to już widać ze starocie
11 Lip 2015 14:27
I tak wojtas4327, podzieliłeś zdanie Pisak312, odnośnie atlasa/ zeppelina, więc po co się burzysz?
14 Lip 2015 17:23
Muzeum nie zakładam, ale od czegoś trzeba zacząć. Nie lubię przeinwestować.
Pracy dla tej maszyny nie będzie za dużo- może z 4 małe wyburzenia miesięcznie, wynajmować jej na inne roboty nie chce to po co mam wydawać nie wiadomo ile? Jak się okaże, że dobrze mi to funkcjonuje to dokupię sprzętu.
Teraz chce kupić coś możliwie tanio co przez jakiś czas podziała i pociągnie robotę.
Zeppelina nie mam sensownego na oku. Ewentualnie mogę mieć Atlasa 1304 z 98 roku. Atlas ma zepsuty siłownik, ale dają od razu z nowym (trzeba sobie wymienić). Ile kosztuje wymiana siłownika?
14 Lip 2015 19:07
Cały siłownik złożony czy rozkręcony? Jak złożony to dwa sworznie wybijasz odkręcasz dwa przewody i zakładasz nowi siłownik.
14 Lip 2015 21:43
Zeppelin to dobre maszyny ,mam 13b już osiem lat.Na pewno lepszy od atlasa w tych starszych maszynach ,bardzo dobra ergonomia pracy dla operatora ,mało palą i dobre zasięgi ramion oraz cicha praca koparki.Ja napewno wolał bym zeppelina choć trudno o dobre egzemplarz .
16 Lip 2015 08:43
Z Atlasa nic nie będzie-> straszny złom, sikało z niego przy pracy jak z dziurawego wiaderka.
Poza tym jednak doszedłem do wniosku, że musimy mieć podparcie z każdej strony, sam pług to za mało.
16 Lip 2015 09:20
I tu jesteś w błędzie. Sam pług wystarcza w zupełności. Pracowałem na kołówce co miała pług i podpory, pług był zawsze opuszczony a podpory tylko w tedy kiedy studnie wkładałem. Do takich robót jak twoja pług wystarczy, jak kupujesz kołówkę to od razu na aucie miej zapas koła jakiś. Na 3-4ch wyburzeniach nie złapiesz kapcia ale trafi się i co w tedy?
16 Lip 2015 16:22
Dokładnie MARIO/MECALAC ma rację. Podpory to wygoda, ale nie konieczność. Jak złapiesz wprawę to ci pług wystarczy. Do niektórych robót nie używam nawet pługa. Jak skarpuje rowy i jadę po drodze bokiem to pługa nie opuszczam tylko stabilizację blokuję na stałe i mi wystarczy.
18 Lip 2015 11:17
wojtas4327 napisał(a):Po co ten sarkazm? Ciekawe czy jak zakładałeś firmę to miałeś wszystko i w dodatku nowe.
To nie sarkazm, to opinia zorientowanego w życiu pragmatyka. Poczytaj forum ile kosztują naprawy takiego złomu.
Narzędzia pracy kupiłem nowe bo nie stać mnie na naprawianie maszyn za 200-500 tysięcy złamanym śrubokrętem i zardzewiałym pilnikiem, musiałem kupić używany samochód który szybko po roku musiałem zmienić na nowy prosto z salonu z tych samych przyczyn, czasem trzeba przemyśleć czy interes który chcesz założyć nie przerasta cię finansowo. Wziąłem kredyt, wydarłem z kieszeni wszystkie oszczędności i przez kilka lat nie wydałem na dom ani rodzinę ani złotówki (remonty, wczasy itp).
Po prostu MIERZ SIŁY NA ZAMIARY, inwencja, dobra wola i entuzjazm nie mają tu nic do rzeczy, może ci się uda ale w 90% przypadków tacy entuzjaści/optymiści a raczej fantaści często szybko kończą w pośredniaku z komornikiem na garbie....
18 Lip 2015 22:02
Niema co się napalac
Ostatnio edytowany przez
Pisak312 20 Lut 2016 09:59, edytowano w sumie 2 razy
19 Lip 2015 13:04
Pisak - PO POLSKU!
19 Lip 2015 21:29
mechanior to wszystko przez rozwój techniki i te słowniki w smartfonach niby pisze się szybko ale sam czasami nie wiem co napisałem jak zapomnę sprawdzić...
21 Lip 2015 17:31
Dalej będę gnębił o solidne stosowanie się do regulaminu - piszemy po polsku: znaki przestankowe, wersaliki itp...
RE-GU-LA-MIN
28 Lip 2015 22:17
Kupiłem tą maszynę;) Case 788
Ktoś się orientuje gdzie się tam włącza szybkozłącze do wymiany łyżki?
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.