Marka i model maszyny: Menzi Mucka A91 4x4 plus
Rok produkcji: 2005
Witam!
Maszyna przy pierwszym rozruchu, po dłuższym postoju, ma objawy podobne do zasysającej gdzieś powietrze pompy hydraulicznej. Po kilku sekundach od zapalenia silnika, pompa zaczyna "bzyczeć", tak jak by co chwilkę łapała gdzieś powietrze. Gdy podczas tego przerywanego "bzyczenia" zasterujemy joystickiem funkcje sterowaną niskim ciśnieniem, to będzie ona działać do momentu "bzyknięcia", ale nie zacznie działać po jego ustaniu. Trzeba puścić manetkę i po ponownym pociągnięciu zacznie działać. Funkcje sterowane elektrycznie działają bez wyżej opisanych objawów. Po kilkudziesięciu sekundach "bzyczenie" ustaje i wszystko chodzi ok.
Wąż ssawny szczelny. Wycieków brak.
Wygląda to tak, jakby zapowietrzeniu ulegało sterowanie ale nie podczas pracy tylko postoju.
Proszę o porady.
Z góry wszystkim dziękuję i pozdrawiam.
