Przełącz do głównego szablonu
Wyślij odpowiedź

ładowarka nowa czy używana w tej samej cenie?

14 Kwi 2016 20:18

panowie szukam ładowarki do firmy, zadania to udźwig co najmniej 1500 kg ( paleta cementu,kostki ) , oraz załadunek kamienia na dostawczaki i mniejsze ciężarówki. Obciążenie jakie by miała to około 2-3 godziny dziennie. szef mój zastanawia się nad nowym chińczykiem z "herkulesa", albo coś ze znanych marek tylko że starsze, cena ok. 30 tyś.

Co byście doradzili? miał lub ma ktoś styczność z tym chińczykiem? ewentualnie jakie maszyny inne?
ja jeszcze zastanawiam się nad teleskopową.żeby miała więcej opcji.

ładowarka nowa czy używana w tej samej cenie?

14 Kwi 2016 20:21

to poczytaj viewtopic.php?f=24&t=30803

ładowarka nowa czy używana w tej samej cenie?

14 Kwi 2016 20:42

czytałem już wcześniej,ale dzięki.
http://allegro.pl/nowa-ladowarka-kolowa ... 37938.html

tutaj zachwalają cuda na kiju. Tylko nic nie pisze na jakich częściach to jest zbudowane,nawet jaki ma silnik? :wall:

ładowarka nowa czy używana w tej samej cenie?

14 Kwi 2016 20:45

heh, lepiej chyba starego Schaeffa kupić czy kramera

ładowarka nowa czy używana w tej samej cenie?

14 Kwi 2016 20:53

no wiem,toż właśnie tak się zastanawiamy,tylko że stare to stare,to za chwile opona,hamulec to wyciek itp, a nowe to zawsze nowy. Twardej roboty jakoś specjalnie nie będzie, bo jeszcze jest cat i widlak, z tym że kiedy ja jestem na robocie, to ładowanie kamienia wózkiem widłowym to straszna męczarnia. piasek i węgiel to jeszcze idzie. dlatego pytam czy miał ktoś bliższa styczność z tym herkulesem. jak to się sprawuje i ogolnie jakoś maszyny?

ładowarka nowa czy używana w tej samej cenie?

14 Kwi 2016 20:59

W Schaeffie? to kilka tylko grubszych awarii miałem, pompa od roboczego strzeliła, pompa wody, i silnik jazdy regenerowaliśmy, ale do Twoich robót spokojnie by chodziła. Bo ją mam właśnie zostawioną do takich robót jak Ty masz albo jak ja wyjadę JCB to tata na tamtą wsiada i coś zawsze zrobi.

ładowarka nowa czy używana w tej samej cenie?

14 Kwi 2016 23:29

Maniuś, chyba cię pojeb.ło a nawet na pewno skoro piszesz takie rzeczy...
stary forumowicz, kawał byka i cwaniaka a dajesz się mamić bełkotowi marketingowemu... JAK GÓWNO ZA 30 tysięcy MOŻE BYĆ COŚ WARTE W ROBOCIE???
Za złom dają tyle... ehhhh...
Pamiętacie temat maszyn KMM?
Sprzedawali już zepsute, siłowniki się gięły... skrzynie sypały... a serwis był tylko na papierze. Po sprzedaniu 30 sztuk (a mimo ceny wymagało to czasu i zabiegów bo Polak to myślący i upierdliwy klient) firma zniknęła a że była to spółka ZOO to odpowiedzialność zniknęła razem z nią...

Nie wystarczy wam tematów na forum o gnojach co wam kradną pieniądze? Właściwie tylko o nie pytają a już sami biegniecie z paczkami stówek w zębach... i to właśnie jest taki przypadek.

Nawet własnej strony nie mają...

Weź poczytaj na agrofoto i w ogóle w necie... DRAMAT
A ilość sponsorowanych komentarzy i postów budzi strach...

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/7677 ... -herkules/

U mnie we wiosce są takie 2 ładowarki i mówili mi żebym tego nigdy nie kupował.w oby dwóch ładowarkach odpadły jakieś blaszki od tłumnika i poszły na zawory a to co chwile jakieś uszczelniacze,sworznie się szybko wybijały. wolał bym dołożyć i kupić weidemanna, mam i nie narzekam.


Ja oglądałem ją tylko i wykonanie maszyny pozostawia wiele do życzenia jedyne co jest ok to chyba ten silnik Perkinsa, reszta to masło. Za te pieniądze lepiej już chyba używaną zachodnią niż tą. Ja swojej na tą nową na pewno bym nie zamienił.

Re: ładowarka nowa czy używana w tej samej cenie?

15 Kwi 2016 21:40

No właśnie o takie coś mi chodziło, bo choćby z czystej ciekawości o co z tym chodzi...
:oops: myślałem, że choć trochę się przyłożyli do maszyny :wall:

pozostaje jednak kupić coś sprawdzonego. jak sytuacja się bardziej rozwinie,dam znać.
za wszelkie pomoce dzięki, i za kubeł zimnej wody mechanior :piwo:

ładowarka nowa czy używana w tej samej cenie?

16 Kwi 2016 19:07

Znajomy kupił ostatnio schaeff skl 831 za 32tys i Jest bardzo zadowolony. Używa jej na betoniarni do podpychania żwiru do mieszadła a w razie czego zakłada widły i ładuje kręgi. Szybciej mieli Ostrówka, mówi że robota niebo a ziemia :banan: Silnik Perkins bardzo znany także żadnych problemów nie ma. Stare nie zawodne maszyny.
Wyślij odpowiedź