Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

W czasie pracy w upały nagle wypłynął olej hydrauliczny z mojej minikoparki Bobcat X320 .
Pomyślałem że pękł przewód ciśnieniowy lub może jakaś złączka ... może rozdzielacz ! Brak oleju - nie ma jazdy , podnoszenia ... nic nie działa . Plama była mniej więcej na środku pod koparką . Zawiozłem do serwisu Bobcata w Warszawie przy kłobuckiej 8 . Tam bez zaglądania do koparki mechanik stwierdził że silnik obrotów jest do wymiany !!! Stwierdził to na podstawie tego że ręką obrócił kabinę ... Może ma rację !!! Ja myślę jednak że nie ma racji . Jeśli w koparce nie ma w ogóle oleju hydraulicznego , to chyba można obrócić kabinę rękami , no bo co ma trzymać tę kabinę w miejscu ??? jak nie ciśnienie oleju . Czy jest ktoś , kto potwierdzi lub zaprzeczy mojej teorii że to nie silnik obrotu "poszedł" lecz zwyczajnie coś mniej kosztownego ? Czy znajdzie się ktoś w okolicy Warszawy aby mógł to naprawić ? proszę o odpowiedź .
mój adres :

3kc@3kc.pl

Jeśli popsułby się silnik obrotu (wyciek), to podczas pracy najprzód obrót by tracił na sile, gdy nie używasz obrotu to nie ma wycieku. Wlej olej i odpal jeśli po odpaleniu będzie leciał to pewnie wąż główny pompa rozdzielacz lub coś innego po drodze, jeśli nie to próbuj pojedynczo funkcje na której olej poleci. Nie odpalaj maszyny gdy nie masz oleju w hydraulice, bo pompa przy dłuższej takiej pracy ulegnie zniszczeniu.

Zrobiłem tak : gdy koparka "nawaliła" , pojechałem z budowy do domu po olej . Wlałem olej bo potrzebowałem wjechać na lawetę . Nie ruszałem yoystikiem obrotu , tylko jazdę do przodu . Olej wyciekał ale przy pomocy wciągarki zdążyłem wjechać na auto lawetę . Nadal szukam kogoś , kto może mi pomóc zdiagnozować i usunąć usterkę .

Szkoda ze tak daleko bo chętnie byśmy pomogli.

Po opisie widać ze raczej jest tu potrzebna solidna diagnoza a dopiero później naprawa.

Co do obrotu i przesuwania go ręką. Teoretycznie masz rację ale silnik obrotu może mieć tez uszkodzenia mechaniczne ( pęknięta zębatka,wałek główny ) może to zablokować obrót i na pewno ręką tego nie ruszysz.
A sam nie możesz sprawdzic skąd jest ten wyciek?

Zębatka ani nic innego nie zablokowało silnika obrotu , bo można kabinę obrucić ręką . Bez rozebrania nie da się sprawdzić skąd ten wyciek , bo wszystko na dole jest mokre od oleju... który wyciekł. Wiem że jak wlałem olej aby wjechać minikoparką na lawetę , to nie ruszałem obrotami kabiny , tylko jazda do przodu , a olej wyciekł .

Więc to raczej wyklucza wyciek oleju ze silnika obrotu. A przy zapalonej brak jakieś funkcji czy też wycieka?, jeśli tak to wyciek przed rozdzielaczem.

Jak odpaliłem sinik ( spalinowy ) i niczym jeszcze nie ruszałem to olej też wyciekał . Jadę za chwilę do serwisu i porozmawiam z nimi .

lukaszzbro napisał(a):Więc to raczej wyklucza wyciek oleju ze silnika obrotu

wcale nie wyklucza, jeśli silnik pracuje w ukladzie otwartym (a tak jest w X320) wyciek z przelewu czyli obudowy podłaczony jest do zbiornika w którym ciśnienie jest jakieś zawsze, więc olej wywala

Zębatka ani nic innego nie zablokowało silnika obrotu , bo można kabinę obrócić ręką

ukręcenie wałka hydromotoru na wysokości uszczelniacza lub przebicie obudowy mogło spowodować takie objawy


zdejmij podłogę, silnik obrotu jest mniej więcej pod fotelem operatora, jeśli olej wydostaje się z któregoś przewodu problem masz z głowy
jeśli nie to odepnij przewody (zaznacz położenie) i wyjmij silnik obrotu (kilka śrub na kołnierzu mocującym i do góry) zapewne zobaczysz w czym problem

Sprawa już nieaktualna ! Sprzedałem minikoparkę .