Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Czy można kupić oryginalne tuleje ze sworzniami do 8015 i ile to może kosztowac, bo lyżka dosyć mocno mi już lata?

Jak masz rozbite otwory i sworznie to oryginały raczej nic ci wiele nie dadzą
Oryginały mają określoną średnicę, a twoje otwory racze nie
Raczej trza dorabiać tuleje i sworznie u tokarza na ciasno, najwyżej pózniej użyć rozwiertaka. Moja rada...
Pozdrawiam

witam.....odezwij sie do mnie,może cos pomogę.....

Witam
Jak cenowo wygląda sprawa? skoro nowe oryginalne tuleje i sworznie nie będą pasować.
I czy po założeniu zamienników wytrzymają podobnie jak oryginały?
Czy warto wymienić cały komplet? czy lepiej kasować najgorsze luzy?

qwert napisał(a):Witam
Jak cenowo wygląda sprawa? skoro nowe oryginalne tuleje i sworznie nie będą pasować.
I czy po założeniu zamienników wytrzymają podobnie jak oryginały?
Czy warto wymienić cały komplet? czy lepiej kasować najgorsze luzy?

jak cie stać to rób całość bo takie cykanie po sworzniu do niczego dobrego nie prowadzi i cały czas będziesz się wkurzał że to jeszcze nie TO jak ja się dowiadywałem do swojej mini to tak od dwójki do trójki ile by to nie było zawsze boli

AREKPL11, ma racje nie wymieniaj sworzni po jednym, to tak jakbyś w silniku benz. wymieniał po jednej świecy, a silnik dalej przerywał, a usterka ustąpi po wymianie wszystkich świec(byłem kiedyś mech. w jednym warsztacie samochodowym i był tam taki klient). Tak samo będzie ze sworzniami, wyminiesz 2 a inne będą robiły takie szarpnięcia że te nowe znowu się rozbiją.

Masz parę opcji, które ludzie stosują w naszym kraju.
1.Zawsze można stare sworznie przepuścić przez tokarkę (jeśli będą w miarę ok i będą się dobrze skrawać), i dać nowe tulejki dorabiane.
2. Rozbite otwory można spawać ( jeśli się da) i dać na wytaczarkę na wymiary nominalne.
3. Rozbite otwory dajesz na wytaczarkę i tuleje dorabiane nad wymiarowe.
4. Rozbite otwory dajesz na wytaczarkę wstawiasz tuleje dorabiane przywracające wymiar nominalny, wtedy resztę możesz dać kupne.
5. Nadspawywanie sworzni i staczanie.

Ja bym zrobił luzy na koniku, siłowniku obrotu, głównych sworzniach. Luzy przeszkadzające w pracy są to głównie te związane z obrotem, no i wieniec obrotu, ale to już inna bajka. Bo to że maszyna ma luz na mechaniźmie zamykania łyżki to specjalnie nie przeszkadza.

A pytanie z jakiego materiału wykonać tuleje na końcu ramienia, co wchodzą w nie sworznie łyżki?
Z czego w ogóle najlepiej wykonywać tuleje?

borex1996 napisał(a):Jak masz rozbite otwory i sworznie to oryginały raczej nic ci wiele nie dadzą
Oryginały mają określoną średnicę, a twoje otwory racze nie
Raczej trza dorabiać tuleje i sworznie u tokarza na ciasno, najwyżej pózniej użyć rozwiertaka. Moja rada...
Pozdrawiam

Jeżeli doszło do takich uszkodzeń, że powybijało otwory montażowe- to nie świadczy za dobrze o obsłudze!
Mam nadzieję że do czegos takiego nie doszło i wtedy albo oryginały albo zamienniki- wybór nalezy do ciebie
Natomiast jężeli wybite sa otwory wtedy tak jak pisza koledzy wytaczarka i dorabianie. Powodzenia

Kolego piszą ci głupoty o
1) jakimś toczeniu sworzni na tokarce
2) o napawaniu sworzni
może pakułami ktoś ci doradzi teflonem żeby było cicho
Ludzie to są sposoby handlarzy i takie rzeczy można robić w wozie co w pole jedzie.
Sworzeń powinien mieć twardość powłoki ok 50-60 hrc chciałbym zobaczyć tą tokarke która to zabieli a takie próby widziałem i śmiech na sali.

Albo to zlecisz zakładowi ślusarskiemu który jest wyposażony w minimum w tokarke, szlifierke (ale nie kątową) roztaczarke-(niekoniecznie) i ci to zrobią porządnie
Albo sam będziesz się mordował i efektu super nie uzyskasz a czasu to stracisz sporo

Materiał na sworznie i tuleje 16HG, 18hg, 20Hg -- jest to idealny materiał do obróbki i nawęglania - pozwoli uzyskać odpowiednią twardość powłoki oraz przy sworzniach rdzeń pozostanie plastyczny

medion napisał(a):powinien mieć twardość powłoki ok 50-60 hrc chciałbym zobaczyć tą tokarke która to zabieli

jak dobry tokarz dobra maszyna i odpowiedni nóż da się toczyć!!!!
tylko trzeba umieć a nie wszycy potrafią!!