Jakie łyżeczki?

Mam mały problem. Potrzebuję dokupić ze dwie łyżki tylko jakie? oryginał nowa trochę drogo, używka? dobre ciężko znaleźć ewentualnie coś od naszych domorosłych producentów! tylko których? może ktoś używa krajówki i jest zadowolony i się podzieli opinią na ten temat ?!

Kup używkę nawet, taką co ktoś ją zrobił w garażu. Pospawasz troszeczkę i będziesz może miał jakąś 25 za 200 zł, ja tak kupiłem

No wiesz taki oszczędny to znowu nie jestem raczej chodziło mi czy dać np. 800 zł za używkę oryginalną czy za nową krajówkę ? ! Mam oryginała 30 i sądzę że ma tyle lat co maszyna czyli 11 i jest w super stanie a te polskie nówki niestety tak solidnie nie wyglądają zresztą jak moja skarpówka, luzy na uszach itd. a z pewnością nie napracowała się tyle co ta trzydziecha .

Chyba że. Polacy potrafią odpier..lić fuszerkę, choć to nie zawsze wina robiącego np.: zła jakość materiału. Zależy jak tą łyżkę będziesz używał, ale lepiej poszukać używki niż polskie gó..o.

co do łyżek to temat jest szeroki
Orginał jest robiony z odpowiedniej stali typu Hadrox co pozwala jej dużo wytrzymać
Twierdzenie że polskie to GÓWNIANE jest krzywdzące dlatego że jeśli poprosisz producenta ,(majsterklepke ) żeby ci zrobił łyżkę z materiału HARDOX- GAT STALI i tuleje z gat 16 HG nawęglonego to napewno ona więcej wytrzyma niż ten orginał używany--- Tylko pytanie czy finansowo będzie ci to pasiło - odpowiem "NIE" bo to jest droga stal.
Dlatego 90% krajówki jest robione ze zwykłej stali która się szybciutko ściera ale cena jest OK

No niestety to co dobre musi kosztować! Ja biorę to pod uwagę i wcale nie twierdze że Polskie to szajs bo wiertła czy noże skrawające z Beldony czy teraz z Sandvika są jedne z lepszych na świecie tylko czy ktoś z naszych producentów łyżeczek robi w miarę dobre za rozsądną cenę! To że łycha w piasku wytrzyma 100 lat to ja wiem tylko ile wytrzyma w żwirze, kamieniu, glinie a zwłaszcza jej uszka !?

Ja posiadam łyżki oryginał były z maszyną i trzeba powiedzieć JASNO brak uszkodzeń, ścierania się a nie raz trzeba beton lub resztki wylewek zrywać. Znam przypadki że koledzy po wymianie zębów niby fabrycznych JCB w ten sam dzień musieli jechać po drugie.

nie da się zrobić taniej i dobrej łyżki. zawsze są tylko 2 opcje:
- drogo i dobrze
- tanio i bez gwarancji

Każdą łyżkę ustalam z klientem do czego ma służyć, jakie są życzenia odnośnie wyglądu, wytrzymałości itp. Jeśli klient jest niedaleko to osobiście mierzę rozstawy na ramieniu.
Łyżki minikoparek to akurat prosta sprawa, ale duże łychy to już pole do popisu. Tutaj nie ma miejsca na pomyłki.

magiczne słowo HARDOX. uwodzi każdego. szkoda, że w tych tanich łyżkach go nie ma. ostatnio robiłem do małego JCB taką malutką 25cm pod szybkozłącze. lemiesz hardox, noże boczne hardox. szybciej klient koparkę zajeździ niż popsuje taką łychę.



Uploaded with ImageShack.us

nie da się zrobić taniej i dobrej łyżki. zawsze są tylko 2 opcje:
- drogo i dobrze
- tanio i bez gwarancji
magiczne słowo HARDOX. uwodzi każdego. szkoda, że w tych tanich łyżkach go nie ma.

właśnie o to chodzi ludzie chcą tanio -to zwykła stal i po kilku poważnych robotach polowe łyżki nie ma
ale HARDOX kosztuje każdego boli kieszeń jak ma za niego zapłacić .
Ludzie myślą że PRODUCENT stal kopie koło szopy lub garażu a spawa to sie wodą z przydrożnego rowu.