wibako

Gąsienica gumowa minikoparki

Forum minikoparek wszystkich producentów

Moderator: mechanior

Gąsienica gumowa minikoparki

Postprzez adi356 » 03 Sie 2011 18:40

Koledzy mam pytanie:):):) Czy da się skleić gąsienice? Dokładnie chodzi o to że mam lekko pękniętą na tym zgrubieniu czyli na częsci grubej gdzie po przejeździe zostawia zagłębienie w ziemi. Niby to nic, ale jak przejeżdżam koparką pękniecie dochodzi do koła napinającego, to wtedy się rozszerza tak na 0,5 centymetra głębokość centymetr. Boję się ze to kiedyś do końca pęknie. Moje pytanie brzmi. Czy są jakieś kleje dobre elastyczne do gumy lub wypełniacze do gum. Jeżeli ktoś wie i pomoże podpowie będę wdzięczny. Z góry dziękuje i Pozdrawiam.
Operator

adi356
Nowicjusz

  • Posty: 10
  • Rejestracja: 08 Gru 2009 22:22

Reklama

simmet

Gąsielnica gumowa minikoparki

Postprzez Intramex » 04 Sie 2011 07:49

próbuj czymkolwiek, bo ja nie znam sposobu. jeśli pękniecie dochodzi do stalowych linek, to za jakiś czas te linki przegniją i gąsienica zupełnie pęknie, bo guma nie utrzyma takich naprężeń. taki urok gąsienic gumowych.
Intramex Polska - nasza strona
Podwozia gąsienicowe, napędy gąsienic
Części CAT,Komatsu
Zęby, lemiesze, groty, oleje, filtry
tel. 781-314-101

Nasz facebook - lubię to!

Awatar użytkownika
Intramex
Operator

  • Posty: 329
  • Rejestracja: 16 Lis 2009 16:19
  • Miejscowość: gliwice
  • Pochwały: 1

Re: Gąsienica gumowa minikoparki

Postprzez adi356 » 04 Sie 2011 19:16

Wiesz co dowiedziałem u wulkanizatora, że jest wypełniacz do opon wlewa się go w tą szczeline i przyciska (zgrzewa) elektrozgrzewem. Ten wypełniacz to guma w płynie. Mam przywieźć gąsienice i zobaczymy czy to pomoże. Potem to łączenie jest elastyczne i wytrzymuje podobno naprężenia. Pozdrawiam.
Operator

adi356
Nowicjusz

  • Posty: 10
  • Rejestracja: 08 Gru 2009 22:22

Gąsienica gumowa minikoparki

Postprzez korba71 » 04 Sie 2011 20:00

Pisalismy juz tu o chałupnictwie narobisz sie bracie i poniesiesz koszty a gaska pierd.....nie ci na robocie i ani kasy ani roboty uwierz nie warto jest tu kilku kolegów którzy handlują takim towarem popytaj pozdro.

Awatar użytkownika
korba71
Fachoperator

  • Posty: 2158
  • Rejestracja: 10 Sty 2011 22:38
  • Miejscowość: Chorzów
  • Pochwały: 43

Maszyna: volvoec210blc


Re: Gąsienica gumowa minikoparki

Postprzez adi356 » 11 Sie 2011 21:26

Witam Koledzy jeszcze raz .Mam dobrą wiadomość , Gąsielnice zwulkanizowałem dało się to naprawić .to guma w płynie ,tak jak pisałem jest to wypełniacz, który po podgrzaniu elektro-wulkanizatorem powoduje jednolite połączenie. Po wyfrezowaniu nie ma żadnej różnicy nikt się nie pozna ze było coś robione. Wszystko jest ok. ale przypominam że miałem lekko pękniętą na tym zgrubieniu czyli na częsci grubej gdzie po przejeździe zostawia zagłębienie w ziemi takie pęknięcie dł na ok 6 centów.Na częsci tej cienkiej nie było by takiej opcji.Więc Gąska w tym miejscu jest elastyczna i pracuje ok. Koszt 60 zł. A co do tego chałpnictwa to nie tak jak myślisz kolego,jak się ma powalonego kierownika to lepiej było zapłacic te 60 zeta niz wysłuchiwać że mnie zwolni.
Operator

adi356
Nowicjusz

  • Posty: 10
  • Rejestracja: 08 Gru 2009 22:22

Gąsienica gumowa minikoparki

Postprzez medion » 28 Sie 2011 22:40

jak czytam o klejeniu , skręcaniu , ściąganiu pasem transportowym TO spadam z fotela i cała noc nie przespana - śmieje się sam do siebie
Człowieku ty chyba nie rozumiesz jakie naprężenia są w gąsce a to że ci zalepił dziurę kawałkiem gumy to nie znaczy że ją naprawił tylko "zalepił jak jaskółka gniazdo i tak PIERDO...e szybciej niż myślisz
jak poprzednicy napisali do linek już doszła woda i wilgoć trochę czasu podrdzewieją i koniec
To że masz kierownika chorego na głowę to powiedz temu niedouczonemu że jest to normalne że się gąski przecinają i pękają :lol: :lol: :lol:
sssss

medion
Młodszy operator

  • Posty: 154
  • Rejestracja: 16 Gru 2010 20:22
  • Miejscowość: PL
  • Pochwały: 1

Re: Gąsienica gumowa minikoparki

Postprzez adi356 » 30 Sie 2011 20:55

Kolego zapomniałem wam dodać ze to pęknięcie nie było głębokie i nie doszło do Linek na szczęście . Powtarzam zlikwidowałem nacięcie Powtarzam Nacięcie !!!Pozdrawiam Cie serdecznie i powiem ze Gąska trzyma się bardzo dobrze do dzisiejszego dnia. I nie żałuje że ją skleiłem bo nawet śladu nie ma . Kolego i wiesz co ci powiem Gąska prędzej Pierdo.....e w drugim miejscu a nie w tym.Elektro-zgrzewarka dała rade.Ps.O naprężeniach też mi nie musisz mówić wiem jakie są i nie pisz kolego do mnie człowieku :):):) Jeszcze raz...... Pozdrawiam . .....
Operator

adi356
Nowicjusz

  • Posty: 10
  • Rejestracja: 08 Gru 2009 22:22

Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej