Uszkodzona zwolnica KYB kubota 41-3v

[mechanior]

Na początek proponuję zdiagnozować czy to na pewno wina hydromotorów bo dosyć rzadko ulegają one zużyciu a jeśli nawet to wraz z przekładnią więc regeneracja za bardzo nie ma sensu bo mimo tego że naprawisz silniki za chwilę posypią się zwolnice.
Zamień przewody od lewej i prawej strony napędu na rozdzielaczu...

[MARIO/MECALAC]

Dobry pomysł z tą zamianą ,chociaż tam dochodzą aż cztery przewody.Więc trzeba pokumać które pozamieniać (są dwa biegi zmieniane elektrycznie w włączniku pod lewą nogą).
Wiesz dopiero wczoraj ją testowałem .Zauważyłem ,że poleciały też rolki prowadzące gąsiennice (trzy na każdej gąsiennicy).
Temat z rolkami mam obcykany ,to dla nas nie problem .Sami to naprawiamy. Na pewno po naprawie rolek się odrobinkę poprawi. Z doświadczenia wiem jednak ,że nie na tyle aby było dobrze. Do tej pierwszej kupowałem w Kozigłowach za Częstochową .Wtedy był to koszt 3,5 tys za sztukę .Teraz już niestety inna cena.Dlatego myślę o naprawie.

EDIT MODA :

Słyszałem kiedyś jak wtedy kupowałem ,że można to naprawić ( pod warunkiem ,że mechanicznie jest ok) za 500-1000 zł.
Ale gdzie??????

[mechanior]

Nie musisz zamieniać wszystkich przewodów, wystarczy tylko te na rozdzielaczu, obok siebie... pozostałe dwa na hydromotorze to zmiana prędkości i odprowadzenie przecieków więc tego nie ma sensu zamieniać.
ZA 500-1000 pln nie da się prawidłowo zregenerować hydromotorów tłoczkowych czy orbitalnych.

Proponuję zamienić przewody na pompach hydrauliki, (łatwy dostęp po zdjęciu osłony) i zobaczyć czy jest odwrotna różnica w prędkości jazdy gąsienic. Pompa jest 3 sekcyjna , 2 sekcje są równe i te trzeba zamieniać. Możliwe jest też że ktoś źle podłączył pompę i pomylił obwód obrotu ramienia z napędem gąsienicy.( sekcje są o róznej wydajności) W moim przypadku uległa awari jedna sekcja i była róznica w prędkości pomiędzy gąskami. Po wymianie pompy jedzie równo jak po torze.

Nie pamiętasz która sekcja co napędza.

Proponuję zamienić przewody na pompach hydrauliki, (łatwy dostęp po zdjęciu osłony) i zobaczyć czy jest odwrotna różnica w prędkości jazdy gąsienic. Pompa jest 3 sekcyjna , 2 sekcje są równe i te trzeba zamieniać. Możliwe jest też że ktoś źle podłączył pompę i pomylił obwód obrotu ramienia z napędem gąsienicy.( sekcje są o róznej wydajności) W moim przypadku uległa awari jedna sekcja i była róznica w prędkości pomiędzy gąskami. Po wymianie pompy jedzie równo jak po torze.

Opis dotyczy modelu KX41-2 Dopiero teraz zorientowałem się że twoja wersja ma pompę tłoczkową o zmiennej wydajności.

Sochpol ,jest dobrze ja mam kilka koparek.Kłopot o którym rozmawiamy dotyczy właśnie koparki KUBOTA KX 41 2s.
I w niej jest właśnie trój sekcyjna pompa zębata. Tak więc pytanie jest nadal aktualne.

[dawidk]

No i stało się. i mnie też dopadł ten problem.

Ma kolega jeszcze takie wałki ?? ?? Pilnie potrzebuję zakupić...

Przypadkiem znalazłem, że wałek taki jest w sprzedaży w Wobisie. Chyba bardzo dużo tego sprzedają, że jest wystawiony.
http://www.wobis.pl/katalog/czesci-zami ... ubota.html

Miałem taki sam problem ze zwolnicą w kubocie. Też kupiłem taki wałek za kosmiczne pieniądze. Po kilku tygodniach padł, ale na wzór nowego dałem do zaprzyjaźnionej firmy do dorobienia. Dorobili mi. Za sztukę płaciłem po stówce. Starczyły na tyle samo. Leciały głównie te frezy na cienkim końcu, ale raz i te większe zęby. Dorabiałem to w Pabianicach u p. Duniec. (gdzieś mam tel).
Skończyło się tak, że wydałem w sumie razem ok 1000 zł. Problem skończył się jak kupiłem nową kpl. zwolnicę (w Koziłowach za Częstochową). Teraz już bym nigdy tego nie naprawiał. Bo to bez sensu.

I jak tam dawidk kubota zrobiona?:) jaką opcje wybrałeś żebym wiedział na przyszłość

[dawidk]

Założony wałek z wobis.pl i jak na razie smiga. Jedyne 750 z przesyłką. Muszę jeszcze pokombinować coś z uszczelnieniem dekla zwolnicy - dosyc mocno cieknie na gąskę...

Dzięki za info:) ja mam tak z siłownikiem trzeba oddać do regeneracji

http://allegro.pl/walek-do-przekladni-k ... 86022.html
http://allegro.pl/lacznik-z-hydromotore ... 72967.html
http://www.allegromat.pl/aukcja171404
http://www.allegromat.pl/aukcja171405

Dzisiaj znalazłem ogłoszenie w którym ketral też ma te wałki i nawet łącznik.
W mojej dorabiałem wałek, który ma dłuższy frez i wchodziły w całe gniazdo. Fabrycznie te frezy całkowicie nie zachodziły na siebie. Najciekawsze jest to, że zwolnica uszkodzona (ta po stronie ramienia) była dużo bardziej zużyta od tej co nie uległa awarii (obie są od nowości).

Cos taniawa ta zwolnoca ciekawe jak dlugo wytrzyma za tą kasę to by się opłacało kupić

[dawidk]

Dzięki za info:) ja mam tak z siłownikiem trzeba oddać do regeneracji

Który?? Naprawa dziecinnie prosta, uszczelnienie kilka złotych

Cos taniawa ta zwolnoca ciekawe jak dlugo wytrzyma za tą kasę to by się opłacało kupić

Też jestem ciekawy jakości. Tylko to tak naprawdę tyle powinno kosztować w oryginale (produkcja masowa). Koszt dorabiania jest podobny.
A jeśli chodzi o siłowniki to zgadzam się, że to nic trudnego. Bardzo mnie denerwuje słowo "usługa - regeneracja siłownika" (brzmi jakby się tam nie wiadomo co robiło) przecież to jest tylko wymiana uszczelnień za kilka złotych lub w najgorszym wypadku wymiana zniszczonego chromu.

To Ty chyba nie widziałeś najgorszego wypadku, bo wymiana tłoczyska to nijak ma się do takiego dorabiania dławicy na przykład.
Poza tym, sama wymiana uszczelniaczy to niekoniecznie jest najtrudniejsza część w regeneracji siłownika.

[Arcio]

Bardzo mnie denerwuje słowo "usługa - regeneracja siłownika" (brzmi jakby się tam nie wiadomo co robiło)

Jasne, regeneracja siłowników to pikuś, przyjedź się wykazać w naprawach np:
-skrzywione tłoczysko
-złamane tłoczysko
-urwane ucho
-porysowana rura
-zerwany gwint na tłoczysku
-zerwany gwint na dławicy
-zerwany gwint w rurze
-owalne otwory w uszach siłownika
I inne defekty o których nie będę pisał.
Chyba pora pozamykać firmy zajmujące się regeneracją siłowników.

Ja pisałem o standardowych przypadkach. A wy piszecie o siłownikach prawie złom.

Chodzi mi o to, że jak ktoś zawiezie siłownik do "firma regeneracja siłownika", to nie płaci jak za usługę ślusarsko-tokarską-mechaniczną tylko ta kwotą jest o wiele większa. Wymieniałem parę swoich zniszczonych porysowanych/ zgiętych tłoczysz. Wystarczyło u tokarza wytoczyć nowe gwinty w zakupionym nowym tłoczysku. Większość prac to są usługi tokarskie ... Jest wiele firm (np serwisy maszyn JCB ...) , które biorą siłownik do regeneracji, a zlecają wykonanie podzespołów firmą tokarskim, a oni to tylko skręcają. Bo wiele ludzi usłyszy, że siłownik trzeba zregenerować, a nawet nie wiedzą co się kryje pod tym pojęciem.

Sam się przekonałem, że tego typu firmy chcą najlepiej żeby im oddać cały siłownik. Bo gdy zawiozłem samo tłoczysko i wystarczyło zrobić nowy gwint- to jak tu mu powiedź dużo.

-skrzywione tłoczysko
-złamane tłoczysko
-urwane ucho
-porysowana rura
-zerwany gwint na tłoczysku
-zerwany gwint na dławicy
-zerwany gwint w rurze
-owalne otwory w uszach siłownika

W większości przypadków są to usługi tokarskie. Czy tokarz tego nie zrobi ? A uszczelnień nie wymieni mechanik ?

Może najlepiej zakończmy ten wątek. Podkusiło mnie o jedno zdanie za dużo i powstał nowy temat.