Problem po założeniu pompy

Witam Wszystkich. Panowie mam mały problem z maszyną. Otóż wymieniałem uszczelniacze w pompie hydraulicznej, bo miałem drobne wycieki miedzy sekcjami, ale to nie istotne ponieważ po zmontowaniu wszystkiego z powrotem nie moge dojść ładu z siłownikami. Tak naprawde chodzi tylko lemiesz i obrót, reszta żyje własnym życiem, a właściwie to w ogóle nie żyje. Na początku pomyślałem, że trzeba odpowietrzyć, więc odpaliłem sprzęta żeby pochodził troche na jałowym. Nic to nie dało. Oczywiście wszystko przed zdemontowaniem pompy pracowało ok, no prócz wycieku. Czy ktoś z was miał kiedyś podobny problem? Szukałem podobnych tematów na forum, nawet niektórzy wspominali o zapowietrzonych dzojstikach, ale ja wielokrotnie już spuszczałem olej i nigdy takich jaj nie było. Za odpowiedzi z góry dziekuje i pozdrawiam.

[Arcio]

kucyfir, nie porównuj wymiany oleju w zbiorniku do demontażu pomp bo to całkowicie odmienne czynności, jak zmieniasz olej w zbiorniku to pompy pozostają w oleju - są niżej od zbiornika, natomiast jak demontujesz pompy to zapowietrzą Ci się węże, które idą w kierunku rozdzielacza i o ile układ roboczy odpowietrzy się sam to niestety joysticki nie są już takie chętne do współpracy - wymagają odpowietrzenia.
Joysticki są najwyższym punktem układu sterowania i to właśnie w ich kierunku powietrze się przemieszcza.

Miałem kiedyś podobny problem w Case 1288. Należało odpowietrzyć rozdzielacz odkręcając nakrętki na ampule. Zapewne w minikoparkach też są miejsca do odpowietrzania.

Odpowietrzałem na odpalonej maszynie wrzucając różne funkcję aby oczyścić maxymalnie w powietrza.

Rozumiem arcio o czym mówisz, ja nie porównuje tylko chciałem napisać, że wcześniej też zdejmowałem pompe aby wymienić simering na wałku i nie było później problemów z odpowietrzaniem. Mimo wszystko dzieki na rade, no bede próbował choć nigdy tego nie robiłem w układzie hydraulicznym. Czy podobna rzecz ma sie tak jak w w paliwowowym? czy moze wystarczy odpowietrzyć same dzojstiki?

Witam. Panowie sprawdzałem dzisiaj ciśnienie na pompie. Pomiar wykazał od 70 na wolnych i do 200 PSI na wysokich obrotach, na dwóch sekcjach. Na jednej wskazówka skakała miedzy 100 a 200 Psi tak jakby dostawała powietrza. Mimo wszystko to chyba słaby wynik bo 200 Psi to około 20 Bar zgadza sie? Jeśli tak to jak to mozliwe, że wcześniej przed rozebraniem pompa dawała odpowiednie cisnienie a po złozeniu kuleje, czy możliwe że ktoś ją zle złożył? Pytanie kieruje do znających temat. Za odpowiedz z góry dziekuje.

200 PSI to tylko 13.78 bar... kalkulator jednostek http://www.lwcad.republika.pl/jedn/jedn_cisn.htm

[Arcio]

kucyfir, jestem ciekawy jak mierzyłeś to ciśnienie skoro nie działa Ci żadna funkcja koparki, ciśnienie pojawia się pod obciążeniem, a ciśnienie maksymalne np w przypadku gdy tłok siłownika oprze się o dno lub dławicę. Według mnie ciśnienie, które zmierzyłeś to ciśnienie, które powstaje tylko z pracy na przelew, a wynik, który podałeś - 13,78bar to prawdopodobnie efekt dawno nie wymienianego filtra hydrauliki - myślę, że przy pracy na przelew powinno być jeszcze niższe ciśnienie.

Już Ci mówie jak mierzyłem. Manometr wkręcałem kolejno w kostki z wężami, które wychodzą na każdej z sekcji (3 sekcje) i idą dalej do rozdzielaczy itd.
Powiedziano mi, że to jest gniazdo właśnie do sprawdzania ciśnień na poszczególnych sekcjach... No bo jak inaczej.

Zapomniałem dodać, że ciśnienie mierzone oczywiście na pompie hydraulicznej, a filtr ssawny w zbiorniku był wczoraj wymieniony. Fakt, że gdy zobaczyłem stary byłem pewny, że to właśnie był powód moich bolączek... Jednak nie. Po założeniu nowego i zalaniu olejem bez zmian... Pompa nie pompuje a pompowała przed demontażem bo jeszcze na początku marca odśnieżałem podwórko
Pytanie czy padła ot tak? Czy fachowcy którym dałem pompe robią mnie w hu....

[Arcio]

Już Ci mówie jak mierzyłem. Manometr wkręcałem kolejno w kostki z wężami, które wychodzą na każdej z sekcji ( 3 sekcje )i idą dalej do rozdzielaczy itd.
Powiedziano mi, że to jest gniazdo właśnie do sprawdzania cisnień na poszczególnych sekcjach... No bo jak inaczej.

Wszystko dobrze z tym podpięciem tego manometru, ale jak pomierzyłeś ciśnienia jeżeli nie możesz zadać żadnej funkcji roboczej w koparce?

Pompa nie pompuje a pompowała przed demontażem

a ja myślę, że pompy są sprawne, takie pompy nie umierają od tak sobie, problem leży w innym miejscu....
Dość już tego diagnozowania na odległość

[mechanior]

źle poskładana lub nieprawidłowo zamontowana pompa...