nie można w sumie generalizować, że właściciele maszyn mają w 4 literach swoje maszyny i liczy się dla nich tylko kasa lub odwrotnie, że to operatorzy nie dbają o sprzęt mimo, że właściciele robią wszystko żeby tak było. To zależy w mojej opinii od każdego z osobna w zależności od podejścia do tych spraw.
Korba pisząc, że dla nas liczy się tylko kasa miał na myśli dużą większość właścicieli maszyn bo tak rzeczywiście chyba jest, tylko, że jak można liczyć na kasę jak maszyna będzie trupem. Żeby zarabiać, trzeba ponieść jakieś tam koszty, nie da się tego obejść bo w efekcie przesadnego oszczędzania finalnie rachunek wyjdzie taki, że dużo więcej się straciło niż zyskało. Większość napraw maszyn wynika, z niewłaściwej obsługi, stosowania niewłaściwych produktów, oszczędzanie na częściach i olejach, nieregularny serwis lub jego brak. Zobaczcie Niemcy są dużo bogatszym krajem od nas i spójrzcie jak oni mają zadbany sprzęt, nie tylko maszyny ale też samochody itp. Dlaczego wolimy coś sprowadzonego z Niemiec niż krajowego ? Tutaj po prostu trzeba rozsądnie myśleć. Trzeba oszczędzać, wiadomo, ale z głową bo nie każda oszczędność to oszczędność. To tylko pozorna oszczędność. Można wymieniać olej w silniku przykładowo 2 razy rzadziej niż zaleca producent i stwierdzić, że zaoszczędziliśmy na oleju..... do tego ten olej to najtańszy z możliwych.... To tylko taki może głupi przykład ale dobrze obrazuje "polską oszczędność"