Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
21 Kwi 2013 21:06
przez dawidk
eee to moje nie takie straszne... mam może połowe z tego
Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
21 Kwi 2013 21:40
przez Arcio
dawidk napisał(a):eee to moje nie takie straszne... mam może połowe z tego
no jasne - jeszcze tego nie remontuj, poczekaj jeszcze z 2lata i potem oddaj - ktoś na tym zrobi dobrą kasę
ja np lubię jak klienci przywożą do mnie takie wyruchane wraki, a najlepsze okazy pochodzą z firm zajmujących się odmulaniem rowów melioracyjnych
Re: Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
22 Kwi 2013 20:17
przez dawidk
Powiedz to szefu
"no przecież idzie kopać ... Zimą się zrobi
" ...
Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
22 Kwi 2013 23:36
przez Arcio
dawidk napisał(a):Powiedz to szefu
"no przecież idzie kopać
no to wszystko jasne, nie przejmuj się, ale ona nie będzie naprawiana - dostaniesz nową, teraz leasing jest modny
Re: Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
25 Maj 2013 21:33
przez dawidk
Sorki że odgrzewam... Została częściowo naprawiona, zlikwidowano luz w mechanizmie zamykania łyżki, kopie się o milion razy lepiej
Kolega mówił że kopali dopóki łyżka nie odpadła z ramienia i zawisła na siłowniku zamykania... Już tam nie pracuję ale od czasu do czasu potrzebny operator i wtedy idę pokopać
Mam ją aktualnie u siebie i postaram się pokazać luz na obrocie na filmie
Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
25 Maj 2013 22:24
przez mechanior
ARCIO przypominam że czerwony jest zarezerwowany do korekty dla administracji i modów
Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
25 Maj 2013 22:37
przez Arcio
mechanior, sorry już poprawiłem
a tak przy okazji to potrzebuję elementy 2 i 3 z poniższej fotki do 301.8 z 2003roku
Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
26 Maj 2013 10:40
przez mechanior
zadzwoń, załatwimy... podaj numery z tego plastiku
masz możliwość wykonania wieloklina w piaście sprzęgła? (dłutownica z podzielnicą)
Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
26 Maj 2013 12:43
przez Arcio
mechanior, odpowiedziałem poprzez PW
Re: Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
17 Sty 2018 16:42
przez allbany
Witam,
Moja maszyna to CAT 301.8 i chciałbym zabrać się za wymianę wieńca, dodam ,że pół roku temu miałem wymieniony sam wałek z hydromotoru, bo nie było czasy zeby robić dalej, jest zimno roboty mniej a wieniec tak czy siak do wymiany (duże luzy i ost coś jakby pukało czy coś , dziwnie to chodzi)
Bede robic to sam, zeby zaoszczędzić troche kasy, a i tak nie mam co robi. Na mechanice sie torche znam, ale nigdy tego akurat nie robiłem. Dodam ,że mam warunki do takich robót i sprzęt.
Pytanie do Was o jakies wskazówki, co trzeba , co nie trzeba .... ?? bo nie sztuka całą koparke srubka po śrubce rozebrać ..
proszę o pomoc
Luz na obrocie 301,5
Wysłany:
17 Sty 2018 16:59
przez zeppelin zm 15
Po pierwsze to załóż nowy temat. Zębatkę wymień raz z wieńcem teraz jeszcze raz.