Znam dość dobrze Neusony i moge polecić - serwisowałem ich dość dużo i są mało awaryjne, nie są też jakieś strasznie drogie w utrzymaniu (części) Silnik to Yanmar, prawie nie do zajechania, hydraulika dobra, maszynki ogólnie trwałe. Moi klienci je sobie chwalą, a piszę tutaj o firmach zajmujących się instalacjami wod-kan, energetycznymi itp. Fakt - kabina nie oferuje za wiele miejsca, szyba przednia jest dzielona w nieszczególnym miejscu, tak, że aby wygodnie pracować to najlepiej wyjąć dolną szybę, z którą na dodatek nie wiadomo co robić, bo gdzieś ją trzeba położyć. Kształt szyb też ciulowy - tylko przednia do kupienia w zamienniku, boczne wyłącznie w oryginale, ale z kolei da się je dorobić z poliwęglanu. Były też problemy z pękającymi rurami wydechowymi w tamtych latach (jeśli już zmieniona na poprawioną, to OK, jeśli nie, to na 100% pęknie przy kolektorze lub tłumiku.
Z częściami nie ma problemu, z serwisem i wiedzą też
Rozsuwane podwozie bardzo pomaga w pracy, jest też wersja z pochylaną kabiną (bezcenne przy pracy na pochyłościach w poprzek / skos stoku, ale to model 2203)
Jak trafisz nie zajechaną, powinieneś być zadowolony.