Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Koledzy a ja mam pytanie co do jazdy mini jcb 8035. Podczas jazdy załącza mi się zając samoczynnie i cieżko go wyłączyć. Musze się zatrzymac i poczekać chwile.

MilimetrXX, do przeglądu elektryka sterująca elektrozaworem zająca.

Albo przepuszcza na złączu obrotowym i któreś ciśnienie jazdy idzie na włącznik zająca.

Właśnie co do tego złącza obrotowego to całkiem możliwe, bo dzoje odbijają bardzo gdy zaczynam jechać pod górkę , albo jak chce wjechać po najazdach na lawetę i ogólnie jest jej ciężko. Najbardziej jest to widoczne właśnie podczas np. obracania się i nogami zaczynam jechać. Ciężko utrzymać w rękach dzojstik. Dodam że jak maszyna popracuje z godzinę to to odbijanie słabnie.
Dziś rano zauważyłem coś takiego: jadę powoli żółwiem i chciałem podnieść lemiesz ale on już był na maksa w górze więc poszło na przelew i automatycznie jak puściłem wajchę od lemiesza zaskoczył mi zająć. Robiłem to kilka razy i za każdym razem zaskakiwał zająć. Po kilku sekundach jazdy czasami sie sam wyłączył a czasami sie musze zatrzymać i poczekać kilka sekund zeby wrócił na żółwia.

Koledzy i sprawa rozwiązana. Przyczyna był dość prosta ale dopiero czwarty serwisant sobie poradził. Rozebrał na części zawór który ustawia ciśnienie serwa, a w JCB w tym zaworze jest też załączanie hydrauliki po opuszczeniu lewego dzoja i przełączanie żółw/zająć. Okazało się kilka oringów było wytartych, i chyba jednego brakowało całkowicie. Po naprawie ciśnienie serwa czy to na wolnych czy to na wysokich obrotach silnika wynosi 38 bar. Koparka nie przerzuca już na zająca jak ma ciężko i nareszcie dzoje nie odbijaja w ręce.

Cześć mam identyczny problem jak Ty o który zawór chodzi