X320 wyciek

Marka i model maszyny: Bobcat x320
Rok produkcji: 1998

Witam, mam problem, zostawiłem koparkę po robicie, na drugi dzień mokra plama pod koparką, równo na środku. Odkręciłem dekiel i widze tam wszystko mokre od oleju hydraulicznego. Odpaliłem koparke, probowałem różnych funkcji i z niczego nie zauważyłem wycieku. Moje spostrzezenia, po odpaleniu, dziwna praca lemiesza, na początku nie chciał się ruszyc, potem szło mu to dosyć opornie, a po jakichś 2 - 3 sekundach normalnie pracował. Jak zlokalizować wyciek? Myślałem umyć wszystko ale dostęp jest ciężki.


pozdrawiam

ps. myślałem że jeszcze z obrotu się leje, tylko nie wiem jak sprawdzić.

Masz pewnie wyciek z kolumny obrotu, możliwe że sekcja lemiesza jest pierwsza od góry. Musisz wymyć kolumnę i sprawdzić czy z niej cieknie. Może być tak że pod ciśnieniem się doszczelnia a cieknie podczas postoju.

[grzegorz200]

jeśli środek to kolumna obrotu.bez dokładnego umycia nie sprawdzisz.umyj dokładnie, poczekaj chwile niech obeschnie, potem sypnij tam garść kurzu)).odpal i obserwuj z odkryta podłogą.zobaczysz dokładnie skąd leci..

Kolego ja ma podobną sytuację w JCB 8035. Kolumna obrotu mi przecieka na zewnątrz i chyba wewnątrz też. Myłem ją i po kilku dniach pracy jest cała w oleju, kapie na blachy a potem na gąsienice. Nie orientowałem się jeszcze gdzie i kto to może zrobić, czy to jest do naprawienia ? Jeśli chodzi o pług to też ma takie odbicia że raz podnosi bez problemu całą koparkę a raz ledwo co.
Mi bardziej przeszkadzają sprężynujące dzoje. Wychodzi na to że ciśnienie robocze przedostaje mi się na sterowanie. Dzoje chodzą tak ciężko że jak po kilku dniach kopania wsiadam w inna koparkę to mógłbym pourywać dzojstiki. U mnie objawia się to najbardziej podczas jazdy. Zaczynasz jechać i dzoje stają dęba , ciężko nimi ruszyć.

[MARIO/MECALAC]

Podniecająca sprawa dobrze że ma co sztywnieć wybacz musiałem A tan na serio TO NIE PODPINAMY SIĘ POD TEMATY INNYCH MASZYN TY MASZ JCB KOLEGA MA BOBCATA

To są dwie różne maszyny.

Witajcie, no przecież chłopa nie zabiję że napisał w temacie, wniósł kilka ważnych dla mnie uwag. Na razie nie mam jak sprawdzić, bo maszyna pracuje, próbuję odrobić trochę kasy zainwestowanej w koparkę. pod koniec tygodnia powinienem mieć trochę czasu, wtedy zerknę. Na chwilę obecną to muszę założyć gąskę w wodzie. Umyślałem sobie że wjadę do rowu melioracyjnego i go wyczyszczę od środka i jadąc rowem spadła gąska, także w tym syfie jutro muszę ją założyć. Koledzy, jeszcze jedno pytanie, W jaki sposób Wy czyscicie takie rowy, ja mam skarpówkę 100 i jak stoję bokiem do wykopu i nabiorę na łyżkę, próbuję wyrzucić to łyżka przeważa koparkę, jak podjadę na wprost i zeprę się lemieszem to jest ok, ale przecież nie zjeżdzę komuś ogródka w ten sposób. Chyba że zbyt łapczywie biorę na łyżkę? Mnie i tak wydaje się że ta łyżka jest chyba zbyt ciężka. Co o tym sądzicie?

[MARIO/MECALAC]

Nie mowie żeby zabijać ale regulamin forum się kłania

a gdzie dokupię szybę?

Co do czyszczenia rowów to proponowałbym tylko jazdę równoległą i nie przesadzać z urobkiem, który jest jeszcze pewnie bardzo mokry. Powoli spokojnie po trochu , a czas leci .
Ja przy swojej maszynie o wadze 3.6 tony mam skarpówkę 1.5m i wysoką na 40cm i też jak czasami przesadzę to maszyna leci.

[grzegorz200]

szybę możesz kupić u mnie. tylko prosze o numer seryjny maszyny. nie rozumiem czemu wciąz unikacie podawania numeru seryjnego. upraszcza to pomoc. nawet w tym wypadku mając nr. seryjny mógłbym wstawić rysunek złącza obrotowego, a tym samym ułatwić zlokalizowanie wycieku.

Koledzy, jeszcze jedno pytanie, W jaki sposób Wy czyscicie takie rowy, ja mam skarpówkę 100 i jak stoję bokiem do wykopu i nabiorę na łyżkę, próbuję wyrzucić to łyżka przeważa koparkę, jak podjadę na wprost i zeprę się lemieszem to jest ok, ale przecież nie zjeżdzę komuś ogródka w ten sposób. Chyba że zbyt łapczywie biorę na łyżkę? Mnie i tak wydaje się że ta łyżka jest chyba zbyt ciężka. Co o tym sądzicie?

jeśli zasięg koparki 1,6t jest wystarczający do tej roboty to rozwiązania są dwa, albo mini z rozsuwanymi gąsienicami lub mniejsza łyżka.

Ja przy swojej maszynie o wadze 3.6 tony mam skarpówkę 1.5m i wysoką na 40cm i też jak czasami przesadzę to maszyna leci.

to pewnie dla tego ze 8035 to ZTS w tradycyjnych koparkach ten problemu jest znacznie mniejszy.

a skarpówka 100 nie jest zbyt szeroka? koledzy którzy mają mini mają 80 lub 90. Zresztą zabiorę koparkę od kolegi i sprawdzę jak się zachowuje na jego łyżce.

Tak kolego tak 8035 to właśnie ZTS. Mam jeszcze jedną zwykłą 802.4 i tamta ma silnik wysunięty daleko do tyłu, wiecej miejsca w kabinie. Ta 8035 niby wieksza maszyna a kabina ciaśniejsza. Ma niby przykręcony na tyle jakiś obciążnik który ma podobno wage okolo 600 kg ale nie bardzo w to wierze. Może kiedyś sprawdzę.

[mechanior]

Chłopaki, temat dotyczy wycieku w Bobku X320 a nie niedowagi wątpliwej wagi przeciwwagi w JCB.
Nie zamykam tylko dlatego że jeszcze ktoś coś pisze na temat.

A pro po przeważania. Ja w moim bobiku zastosowałem Tk patent ( 1/3 podkładu kolejowego ok 70 kg może trochę więcej)

[mechanior]

Też nie na temat!