Problem z odpaleniem TB175

Marka i model maszyny: Takeuchi TB175
Rok produkcji: 2007

Witam
Dotarła do nas dzisiaj nowa maszyna TB175 i od razu zaczęły się schody. Po odpaleniu maszyny przejechaliśmy nią 700m w miejsce gdzie mieliśmy kopać zgasiliśmy na chwile i maszyna nie chciała zagadać. Wersja z immobilizerem na kod wstukujemy kod przekręcamy kluczyk i rozrusznik kręci nie ale nie zagaduje. Wyłączamy przekręcamy jeszcze raz maszyna odpala i po 1 sekundzie gaśnie. Po 15 minutach chodzenia w okół niej i zastanawiania się co jej dolega kolejna próba odpalenia i zagadała. Ucieszeni zaczęliśmy kopać i po 20 minutach kopania maszyna sama zgasła i znowu ww. problem z odpaleniem jej. I tak w koło Macieja. Immobilizer raczej odpada bo maszyna by nie zagadywała na tą 1-2 sekundy. Ma ktoś jakiś pomysł gdzie szukać przyczyny ww. stanu rzeczy?

[MARIO/MECALAC]

A kolego ona jest na gwarancji? bo nie podałeś rocznika. Najlepiej zadzwoń do tej osoby od której jest maszyna, powinien udzielić Ci odpowiedzi

Pan powiedział że u nich działała zresztą jak chłopaki się nią po placu tam ścigali to 30 min się bawili ale to takie machanie ramieniem pojeździć trochę i tyle. Nie mieli możliwości sprawdzenia jej podczas normalnej pracy. A poza tym podobno przy zakupie było coś podpisane że maszyna była oglądana i stwierdzono że jest ok i podobno przez to nic wskórać się nie da ; /

[MARIO/MECALAC]

Czyli używka z rocznika 2004-2009? jak nie chciała odpalić to kręcił rozrusznikiem tak jak by paliwa nie dostawała? Skoro odpalała i gasła to może być immobilizer. Albo się rozkodował albo coś z zasilaniem. Spróbuj obejść zabezpieczenie immobilizera i zobacz czy odpali

Rocznik 2007 się dowiedziałem. Tylko to jest dziwne że po 15-20 minutach jak się jej da spokój to odpali i będzie chodziła przez 20-30 minut. za pierwszym przekręceniem kluczyka tak jakby paliwa nie dostawała ale później przy każdej próbie paliwo dostaje i odpala ale wyłącza się po 1-2 sekundach.

[MARIO/MECALAC]

Bo immobilizer odcina przepływ paliwa, wariuje Ci immobilizer tak jak by klucz gubił a później odzyskiwał. Odepnij go całkowicie i zobacz co się będzie działo to najprostszy sposób by się dowiedzieć czy to immobilizer czy też nie

Tylko żeby to odcięcie było takie proste Tam tak ktoś z kablami nakombinował że nie wiadomo który od czego. Tylko kodu mi się wydaje nie gubi bo po wpisaniu go dioda sygnalizująca to że immobilizer zezwala na odpalenie gaśnie tak jak powinna i jest zgaszona a maszyna dalej ni w .. nie w oko. Myśleliśmy jeszcze nad samą cewką na pompie wtryskowej ale ciemno się zrobiło i nic widać już nie było

[MARIO/MECALAC]

Jak masz taką cewkę na stanie to ją podmień i weź ze sobą w razie " W " obcykanego elektryka żeby odpiął immobilizer nadal upieram się przy tym hehe.

Sprawdź jeszcze jedno jak Ci nie będzie chciała odpalić albo jak Ci zgaśnie to odkręć przewód paliwowy i sprawdź, później podmień cewkę i zobacz czy paliwo będzie lecieć.

OK popatrzem na to jutro i dam znać co i jak : )

[ksieciunio]

A moze ,hmmm... glupi pomysl w baku jest jakis paproch ktory zapycha rurke ssaca paliwo. Jak odpali to troche pochodzi a potem zgasnie to paproch wyplywa i tak w kolko macieju?

Więc tak. Magister farmacji elektrycznej zlikwidował immobilizer i się kopareczce poprawiło. Tzn nie gaśnie sama więc duży plus : ) Ale czasami po zgaszeniu i próbie ponownego odpalenia dalej daje popalić. Tzn albo kręci samym rozrusznikiem albo odpali na 1-2 sekundy i gaśnie aż do momentu kiedy w końcu zaskoczy. Jeszcze jeden fun fakt. Koparkę udaje się odpalić tylko i wyłącznie zaraz po włączeniu zapłonu. Jeżeli przekręcisz stacyjkę w pozycje zapłonu i odczekasz chwilkę zanim odpalisz rozrusznik to nici z odpalenia koparki.

[mechanior]

Sprawdź pompkę zasilającą, często bywa że jej awaria sprawia takie kłopoty.

A jak nie chce odpalić to sprawdził ktoś na cewce od pompy wtryskowej czy jest tam napięcie?? Bo jak nie ma to elektryka. Jak jest to pompka lub brud.
Czy w koparce podniesienie joysticka gasi maszynę? Jeśli tak to sprawdzić wyłącznik. Ja sobie to całkiem ominąłem czyli mogę wyjść z koparki- wyłącza się hydraulika, a silnik chodzi.
Można spróbować pominąć całą instalację i podłączyć cewkę bezpośrednio osobnym kablem, wtedy masz pewność, że nic po drodze tego nie wyłącza. Jak nic nie pomoże to pompka, cewka lub coś innego...

mechanior, dzięki popatrze. lukaszzbro, Maszyna normalnie pracuje i nagle gaśnie. Co do cewki mają sprawdzać dzisiaj. Co do twojego sposobu podpięcia osobnego zasilania nie jest on taki prosty gdyż jest to cewka a nie elektrozawór. Jest ona zasilana niższym prądem niż ten na akumulatorach. Dam znać jutro co wynikło z prac przy cewce i zmiany przekaźników idących do cewki.
Pozdrawiam

Problem rozwiązany Przyczyną okazała się wadliwa cewka na pompie wtryskowej Dzięki za rady