Kubota KX019-4 Czy są tutaj jacyś użytkownicy?

Ja jestem handlowcem autoryzowanego sprzedawcy Takeuchi i moja wypowiedź nie ma na celu pseudo reklamy Takeuchi , gdyż
sprzedajemy także używane mini innych marek JCB , Kuboty i wielu innych.

Za każdym razem swoim klientom stawiam koło siebie mini JCB , Kubotę i Takeuchi i pokazuje po kolei
elementy , na które warto zwrócić uwagę i do tej pory wszyscy u mnie wybierali Takeuchi .
Są droższe no , ale jak to mówią coś za coś .

Tak na pierwszy rzut oka porównajcie :

podwozie
rolki
lemiesz
przeciwwagę
siłownik rozsuwu podwozia
koszty przeglądów
ile gwarancji

W sklepie Kuboty też zwracają uwagę na wskazane przez Ciebie elementy.

Rolki - podwójne, gąsienica się nie zsuwa,
Lemiesz - podwyższony w stosunku do konkurencji (choć ja osobiście nie do końca rozumiem podekscytowanie - przecież to jest zwykły kawał stali, który sobie mogę dorobić na żądaną wysokość, więc o co kaman..)
Przeciwwaga - tutaj nikt nic nie mówił,
Siłownik rozsuwu - pokazano, że jest zasłonięty, więc nic nie wpadnie,
Przegląd i gwarancja to ciekawy temat. Skoro pierwszy przegląd wynosi około 300 złotych, to - nie zrozumcie mnie źle - tańszy przegląd konkurencji przy tej cenie sprzętu niewiele mnie interesuje. To nie są pieniądze, które decydują o zakupie sprzętu. A pierwszy poważny przegląd za 1800 złotych to bodajże po 1000 mth, więc nie wiem czy tego dożyję..
Gwarancja u wszystkich taka sama - 2000 mth/2 lata.

Tak naprawdę to przeciwko Kubocie przemawiają te sworznie.. Ale jeżeli się okaże, że koszt ich wymiany to np. 500 złotych co 500 mth, to różnicy dla mnie nie będzie. Gorzej, jeżeli taka wymiana to 4 000 złotych, tutaj już trzeba sprawę przemyśleć.

No ok .

Kubota ok podwójne rolki - Takeuchi potrójne ( jak mi się uda to wrzucę później zdjęcia porównawcze )

Lemiesz - nie wiem jak w najnowszej Kubocie , ale był znacznie niższy , węższy i przede wszystkim zaraz przy maszynie.
W Takeuchi jest dalej wysunięty dzięki czemu zwiększa się stabilność maszyny co przy mini jest bardzo ważne.

Przeciwwaga - w Kubocie Ci nic nie powiedzą na ten temat , bo tam jest zwykły kawałek stali - w Takeuchi
żeliwna przeciwwaga tak jak powinno być

Siłownik rozsuwu - osłonięty to prawda , ale nie wszystkie maszyny to mają ( z tego co kojarze to JCB nie ma )

Gwarancja - na Takeuchi mamy 2 lata bez limitu mth .. JCB ma chyba rok.

Przeglądy - z tego co słyszałem od klientów Volvo i CAT krzyczą sobie chore pieniądze za przeglądy gwarancyjne
i ewentualne naprawy w czasie gwarancji

Będę wdzięczny za zdjęcia porównawcze.

Lemiesz faktycznie blisko gąsienic, ale uzasadnienie jest takie, że dzięki temu żaden kamień nie dostanie się pod maszynę. Przynajmniej takie uzasadnienie usłyszeliśmy od sprzedawcy..

Przeciwwaga żeliwna, a stalowa - znajdź różnice.. A poważnie, są jakieś różnice z czego jest wykonana?

Nie znam cen przeglądów w Volvo i CAT, bardziej mnie denerwuje to, że w każdej maszynie (Volvo, CAT,) coś jest albo Yanmara albo Kuboty. Innymi słowy myśląc logicznie nie powinno się innych firm brać pod uwagę. No może Takeuchi, choć tam jakieś pompy są z JCB i to podobno jest wątpliwej jakości i wytrzymałości..

[MARIO/MECALAC]

Lemiesz faktycznie blisko gąsienic, ale uzasadnienie jest takie, że dzięki temu żaden kamień nie dostanie się pod maszynę. Przynajmniej takie uzasadnienie usłyszeliśmy od sprzedawcy..

Przeciwwaga żeliwna, a stalowa - znajdź różnice.. A poważnie, są jakieś różnice z czego jest wykonana?

Z doświadczenia powiem tak.

1. Lepiej jak lemiesz jest dalej bo kamień nie będzie Ci się obijał i plątał między pługiem a gąsiennicą, bardziej buja, mniej stabilna.

Lepiej jak jest dalej wysunięty. Wszystko poprawia to co jest minusem wyżej.

2. Lepsza przeciwwaga stalowa bo żeliwo potrafi pęknąć jak się dociśniesz lub coś koło tego.

Co do :

Tak naprawdę to przeciwko Kubocie przemawiają te sworznie.. Ale jeżeli się okaże, że koszt ich wymiany to np. 500 złotych co 500 mth, to różnicy dla mnie nie będzie

To musiał byś wogóle nie smarować. Jak smarujesz przynajmniej raz na dwa dni (chyba że pracujesz w wodzie piachu to codziennie smarować) to takie sworznie 1000 mth wytrzymują i widać luzy które nie przeszkadzają w pracy. Jak będzie 2000 mth to może w tedy sworznie wymienisz ale nie wcześniej.

Autor postu otrzymał pochwałę

No to jeszcze zobaczyć Takeuchi i podjąć decyzję. Dzięki wszystkim za wyjaśnienia, bardzo pomogły.

Tak swoją drogą - kiedy zaczynają się obniżki na sprzęt tegoroczny? W handlu koparkami jest w ogóle coś takiego? Wiem, że emem nie powie, więc liczę na pozostałych forumowiczów

[MARIO/MECALAC]

W Kubocie mieli super cenę jakoś na przełomie Marzec/Kwiecień. Wychodziło w tedy za miniacza 2.750 kg coś koło tego prawie 30 tys upustu bo starszy model 2014rok. Ale to co przedstawiciel handlowy Kuboty ze śląska odpi... za bajki to odpuściłem temat z tą firmą. wysłał mi ofertę na @ a na drugi dzień gadał co jest za dopłatą a w ofercie było to jako standard.

Koniec roku listopad grudzień lub od lutego do kwietnia są największe upusty cenowe.

Szkoda, że nie mam porównania z cenami z przełomu 2014/2015. Wtedy wiedziałbym jakie są maksymalne upusty. Wiadomo, że takich się teraz nie dostanie, ale coś tam zawsze można zejść. Tego się nauczyłem przy zakupie samochodów, gdzie akurat łatwo znaleźć informacje o cenie przerocznikowanych modeli.

Właśnie oglądam na youtube film z odpalania KX19-4. Bardzo mnie interesowała jedna rzecz, mianowicie przy odpalaniu nowej maszyny troszkę zakopciła. Na filmie na Youtube też kopci przy odpalaniu, więc trzeba przyjąć że TTTM (ten typ tak ma). Upewnijcie mnie, żebym nie wdepnął w duże (a właściwie drogie) g...no

[MARIO/MECALAC]

Teraz każda kopci przy odpalaniu TO JE DIESEL TO JE MUSIEĆ KOPCIĆ haha. To dobrze że nie widziałeś jak odpala JCB 3CX ECO widziałem 3 nówki sztuki i każdą dusi tak jak by bateria była słaba. Porażka.

Jak nie masz ciśnienia to zaczekaj do końca roku, bo teraz wliczając kurs walut i upust to może do 15 tyś zł uda Ci się taniej kupić od ceny wyjściowej. Nie bierz golasa bo to szkoda kasy. Długie ramię jednak musi być, na czym można by zaoszczędzić to moim zdaniem całkowicie zbytecznym bajerem w mini to Immobilizer. Dlaczego? ano dla tego że mini można dźwigiem zakosić i zabezpieczenia są zbyteczne a koszt w kubocie jak pamiętam to prawie 8 tys zł.



http://olx.pl/oferta/minikoparka-kopark ... 9N0w5.html

W tej kategorii mini (czyli do 2t) raczej nie ma opcji, wszystko co mają do zaoferowania jest właściwie w standardzie. No, może łyżki nie są jakieś super hiper (polskiej produkcji), ale to akurat mnie najmniej interesuje. Minikoparki to zupełnie nie moja branża, stąd trywialne pytania - żeby nie wybrać kiepskiej maszyny. Z drugiej strony nikt się nie skarży na nowy sprzęt jakiej firmy by on nie był..

Ja słyszałem podczas targów w Kielcach skargi klientów na minikoparki Bobcat i Case.

Odnośnie kopcenia - w każdej to zauważyłem TEN TYP TAK MA
Trzeba się tylko cieszyć , że w małych mini nie montują jeszcze w standardzie
filtra cząstek stałych .

[MARIO/MECALAC]

emem, a możesz powiedzieć na co się skarżyli? Co im nie pasowało?

Hej, dzisiaj rano dostałem ofertę. Sprawa dotyczy szybkozłącza Lenhoff. Czy możecie mi opisać czy to szybkozłącze Lenhoff oznacza, iż nie muszę przykręcać śruby na łyżce, czy śrubę zawsze się przykręca? Bo na Youtube filmików brak, w sieci zresztą też brak opisu jak to działa. A sprzedawca mówi, żebym zwrócił uwagę na rodzaj złącza, bo prawdziwe szybkozłącze to powinno się obsługiwać z kabiny, a nie wychodzić i dokręcać.

[MARIO/MECALAC]

Z kabiny to masz hydrauliczne szybkozłącze, każde inne to zwykłe szybkozłącze na śrubę. I to tym się różni a nie firmą.

Nie no, są też zatrzaskowe. W mojej mini wysiadam, naciskam rurką dźwignię i łyżka się wypina. Zapina się automatycznie. Żadnych śrub nie krece.

[MARIO/MECALAC]

Racja zapomniałem o nich że są zatrzaskowe.

[Kamal]

Kubota ok podwójne rolki - Takeuchi potrójne ( jak mi się uda to wrzucę później zdjęcia porównawcze )

Jeżeli podwójne rolki spisują się już bardzo dobrze to po co układ potrójny? Chyba po to żeby przy ewentualnej wymianie zwiększyć koszty klijenta.

Przeciwwaga - w Kubocie Ci nic nie powiedzą na ten temat , bo tam jest zwykły kawałek stali - w Takeuchi
żeliwna przeciwwaga tak jak powinno być

Tu to już się popisałeś Gwarantuje ci że to nie jest zwykły kawałek stali tylko staliwo. A wiesz, chociaż czym się różni stal od staliwa i od żeliwa. Bo zwykłe szare żeliwo to coś o niższej, jakości oprócz jego odmian specjalizowanych stosuje się je, bo jest tanie i proste do wyprodukowania. Tyle, że jest twarde i kruche.

Szybkozłącze lehnhoff MS01 nie jest zatrzaskowe. Kręcisz kluczem śrubą i się wysuwają bolce. Chyba, że powstała jakaś modyfikacja tego.

http://www.apel-baumaschinen.de/produkt ... gorieID=18
http://tokfrez.pl/oferta/szybkozlacza/s ... 01_897.htm

A tak wygląda łyżka
http://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anze ... 1-276-2745

Zastosowanie dziury w łyżce pod uchwyt skutkuje tym, że nie zwiększa się promień zamykania łyżki.
Było to opisane w innym temacie.

Doczytałem i znalazłem samozatrzaskowe pasujące pod MS01 czyli Schnappmatic-System. (Już mi szkoda, ma też pewnie swoje wady)
https://www.youtube.com/watch?v=XXBK6fOuMmc

Trochę mnie zastanawia ta cena pierwszego przeglądu. Czy to nie jest wymiana oleju w zwolnicach (50h)? bo hydraulika po 1000h silnik i zwolnice 500h