Zlwolnica od JCB do kuboty KX 41

Marka i model maszyny: Kubota KX 41 2sc
Rok produkcji: 2002

Pytanie dla zaawansowanych w temacie. W jednej z mini, pada zwolnica .Pierwsza padła kilka miesięcy temu .Kupiłem zamiennik za 5 tys ,w znanej wszystkim firmie w okolicach Częstochowy. Dowiedziałem się że podobno można wsadzić tam zwolnicę od JCB, o tych samych wymiarach montażowych .Tylko ciut wyższa .Ale oferowaną za ok 3tys. ( różni się ponoć brakiem węża odpowietrzającego motor, ale to pryszcz)
Przerabiał ktoś z Was już taką podmiankę.
P.s. proszę tylko nie piszcie tylko " nie poprawiaj po fabryce"

[mechanior]

Nie no, ty akurat w poprawianiu fabryki masz doświadczenie
Generalnie ten "przewód odpowietrzający" to odpływ przecieków z hydromotoru ale niektóre mają specjalny zawór który zrzuca te przecieki do przewodu zasilającego w którym aktualnie nie ma ciśnienia wtedy dodatkowe odprowadzenie nie jest potrzebne.

Jedyna przeszkoda oprócz rozmiarów to prędkość, należało by też porównać wydajności i ciśnienia pomp, najbezpieczniej po prostu wymienić obydwa napędy, wtedy jest gwarancja równoległości i równego obciążenia systemu.

Śmiej się śmiej , a kieszeni sporo zostało . Drugi zestaw ( ten oryginalny po naprawie)leży na półce na wypadek"W" i czeka.
A najważniejsze ,że droga przetarta.
Co do zwolnicy taż pomyślałem ,żeby od razu włożyć dwie.( bo tylko wtedy miało by to sens)Ale jakoś wiosną włożyłem nową i szkoda mi było włożyć ją na półkę. Dobrego zamiennika akurat brakło.Postanowiłem ( nie jestem pewien czy dobrze) dorobić wszystkie kpl.bebechy na nowe.Została tylko obudowa.Dorabiałem to w zaprzyjaźnionej firmie w okolicach Wielunia.Łukasz ,właściciel firmy przeszlifował mi hydromotor (nie odpłatnie) Dostałem gwarancję .Chodzi równo z tamtym nowym,więc jest ok.