Strona 1 z 1

Neuson 1703 '08 rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 04 Sie 2018 16:44
przez solak
witam

Mam mały problem z minikoparką, koparka została kupiona z wadą w postaci uszkodzonego podwozia, które wyglądało tak
zostało zregenerowane, i zamontowane z powrotem, niestety, prawdopodobnie poprzedni właściciel zabezpieczył się przed używaniem rozsuwania gąsienic i coś namotał z podłączeniem siłownika na rozdzielaczu, niby wszystko jest podłączone, po ruszeniu wajchy słychać że coś się dzieje, ale ciśnienie nie idzie na siłownik, za to naprężają się przewody podłączone do zwolnic. Ma może ktoś schemat jak to powinno być podłączone? możliwe, że gdzieś przy rozdzielaczu został zatkany przewód, sprawdziłem kilka wyjść i nic nie znalazłem, ale może źle szukam..


Neuson 1703 2008r.

problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 04 Sie 2018 21:45
przez MARIO/MECALAC
Sprawdź przy samym siłowniku. Może tam jest gdzieś zaślepiony. Idź po przewodach aż do siłownika.

problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 10 Sie 2018 20:06
przez solak
Jako, że koparka musiała jechać na robotę darowałem sobie te poszukiwania zaginionego ciśnienia na siłowniku od rozsuwania gąsienic, jednak podczas pracy wyszły pewne problemy, gąsienica złożyła się po wciśnięciu przycisku od "zająca" na drążku do jazdy prosto, przy podciąganiu wajchy od rozsuwanych gąsienic włącza się i wyłącza szybki bieg. Dodatkowo nie wiem czy to problem z zwolnicą, czy czymś innym, ale przy szybkim biegu prawa gąsienica nawet w powietrzu staje w miejscu i zamiast niej opuszcza się lemiesz.. Wszystko to stało się w jednym momencie, coś powariowało, czy da rade to samemu ogarnąć czy myślicie, że to jakaś poważniejsza usterka?

problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 10 Sie 2018 22:27
przez mechanior
Pewnie coś ze złączem obrotowym...

problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 10 Sie 2018 23:02
przez solak
Sugerujesz przecieki pomiędzy kanałami? czy może coś z (elektro)zaworami związane?

problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 11 Sie 2018 00:16
przez mechanior
Znasz elektrozawór który odpowiada za napęd gąsienicy?

problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 11 Sie 2018 06:34
przez solak
Koparka świeżo kupiona jeszcze nie bardzo ogarniam hydrauliki, zastanawiam się, czy zawór od zająca nie zwariował, tylko nie wiem jeszcze który to dokładnie..

problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 11 Sie 2018 12:32
przez mechanior
Zawór od zająca uruchamia szybki bieg dla obydwu gąsienic na raz.

Re: problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 11 Sie 2018 18:21
przez solak
byłem, szukałem, nie mam pomysłu gdzie ten zawór, czy szukać od strony kabiny, czy z spodu, zdemontowałem boczne ścianki też nic nie znalazłem. Teraz efekt jest taki, że zając włącza się od odpalenia, gdy ruszę wajchą od rozsuwanych gąsienic naprężają lub rozprężają się przewody przy zwolnicach(te cienkie), co pozwala wyłączyć mi zająca na jakieś 30s, po tym czasie zając znów sam się włącza, ewentualnie mogę go włączyć tą wajchą od gąsienic odchylając ją w drugą stronę, czasem przy ruszaniu tą wajchą nie włączy się ani zając ani wolny bieg, tylko ciśnienie leci na lemiesz..
Pomyślałem, że najprościej byłoby wyłączyć ten zawór od zająca i mieć święty spokój do zimy kiedy byłby czas na głębszy serwis, ale za nic nie mogę go zlokalizować..

problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 11 Sie 2018 22:14
przez mechanior
TO NIE KWESTIA ZAWORU!! Ile razy trzeba powtarzać że masz coś zamieszane z hydrauliką

problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 11 Sie 2018 22:22
przez zeppelin zm 15
Pozamieniane jakieś przewody hydrauliczne lub uszkodzone uszczelnienie kolumny obrotu.

Re: problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 12 Sie 2018 21:06
przez dawidk
a nie są czasem pomylone gdzieś węże na złączu obrotowym ?? Generalnie w mojej jest lepszy bajer, jak się jedzie do przodu i trafi się gorszy teren lub pod górę trzeba jechać, to jazda jednej gąski staje a zaczyna działać pług, sam opada, wystarczy go podnieść i trzymać do góry i wtedy wjedzie nawet na mount everest... Złącze obrotowe do naprawy / uszczelnienia :-)

problem rozsuwane gąsiennice

PostWysłany: 05 Wrz 2018 21:55
przez solak
Przed zabieraniem się do kolumny zacząłem od weryfikacji stanu zwolnic, rozebrałem tą która wg mnie wydawała dziwne dźwięki,
znalazłem rozsypany pierścień oraz wałki które pasują mi jedynie do otworów w układzie rotacyjnym.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/ff7179a872f61308


czy te elementy można gdziekolwiek kupić, czy też muszę dawać zwolnicę do regeneracji? Jak można kupić, to czy po wymianie, zwolnica wymaga jakiegoś ustawiania, czy wystarczy złożyć i mieć to z głowy?

-- Wto Wrz 04, 2018 9:00 pm --

Prawa zwolnica po naprawie, wymieniony został hydromotor, problem z opuszczającym się lemieszem przy uruchamianiu prawej gąsienicy po dzisiejszym teście chyba zniknął, bo nie wystąpił ani razu, teraz został problem z samowłączającym się szybkim biegiem, oraz rozkładaniu i rozkładaniu samoistnym się gąsienic.

Co zaobserwowałem
- to po wciśnięciu przycisku do chwilowego zająca włącza się drugi bieg, ale tez idzie jakieś ciśnienie na siłownik do rozsuwania gąsienic, siłownik drga ale jakoś nie specjalnie ma ochotę coś zrobić, możliwe, że próbuje cały czas się wciągnąć...
- przy ruszaniu wajchą od rozsuwanych gąsienic włącza się i wyłącza drugi bieg, same zwolnice jakoś tak dziwne dźwięki wtedy wydają, może tak musi być...

W międzyczasie zdobyłem schematy podłączenia hydrauliki.

Dostęp do kolumny obrotowej jest najłatwiejszy z kanału, ale teraz przy złożonych gąsienicach mam problem na ten kanał wjechać... Musze w jakiś sposób wykombinować rozłożenie gąsienic, żeby sprawdzić połączenia hydrauliki..

-- Śro Wrz 05, 2018 8:54 pm --

ok, wysiadam z tego pociągu, sam tego nie dam rady zdiagnozować, potrzebuję pomocy specjalisty..

W celach diagnostycznych zatkałem przewód od szybkiego biegu jednej z zwolnic, co zbytnio nie pomogło i nadal dostaje jakich dziwnych obrotów, nie jest to zając, nie jest to żółw, jest co coś pomiędzy.

Co do rozsuwanych gąsienic, schemat podłączenia wygląda tak https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/04ccaa0cb7937adf

Zajrzałem do kolumny obrotu i albo schemat jest nie dość dokładny albo coś jest namotane u mnie, siłownik podłączony jest w dwa ostatnie złącza kolumny tak jak na schemacie, jednak mam wrażenie, że u mnie biorąc pod uwagę rozłożenie wszystkich złączy na schemacie, i przenosząc to na to co widzę na kolumnie, złącza 8,10 (te z kolankami) odpowiadają one za szybki bieg (10) oraz napęd (8), są podłączone w porty 7,9, a złącza od siłownika podłączone są w złącza od napędu i szybkiego biegu...

Czy coś takiego w ogóle jest realne? Koparka jeździ do przodu, do tyłu, przycisk chwilowego zająca raz włączy zająca, innym razem wciąga gąsienice, sama wajcha od rozszerzania gąsienic w dalszym ciągu po wypchnięciu wrzuca jakiś szybszy bieg, a po pociągnięciu zwalnia obroty zwolnic...