Wyrobione sworznie po 15 mth (!!)

Marka i model maszyny: Yanmar SV 22
Rok produkcji: 2018

Witajcie,

Zwracam się do specjalistów w sprawie wyrobionych sworzni konika w SV 22.

Maszyna ma 15,4 godzin, czyli NOWA. Nie miałem kiedy nią robić, więc stąd taki a nie inny stan licznika.

Dziś postanowiłem znów ją przeparkować i rozruszać. Po rozgrzaniu pochyliłem ramię i tak po sekundzie poczułem lekki strzał w podłodze. Powtórzyłem to kilka razy i za każdym razem strzał (stuk, który się czuje na stopach).

Z tego co wiem, to poszły sworznie od konika. Dziwi mnie to, bo w Takeuchi sworznie były wymieniane po ponad 2 latach ciężkiej eksploatacji, a ten Yanmar to przecież nowa maszyna.

Powiedzcie, czy była jakaś wada fabryczna w tych maszynach? Takeuchi też miało dwa sworznie przy ramieniu, ale robili akcję serwisową i wymieniali na jeden. W Yanmarze są dwa sworznie i zastanawiam się, czy też była jakaś akcja serwisowa.

Cały Yanmar miała być świetna japońska niezawodna maszyna, a robią coraz gorszy szajs ja po długim śledzeniu opinii na forum i to mnie skłoniło do zakupu jaka to wspaniała mini zdecydowałem na zakup nowej sv18 i jestem wściekły może ktoś kupuje co dwa lata nową maszynę za milion, ale dla mnie 120 tysięcy to bardzo dużo nikomu nie polecam.

Właśnie wczoraj natrafiłem na Twój temat odnośnie problemów z SV18.

Zgłoszę sprawę na gwarancji (która na szczęście jeszcze jest), zobaczymy co zrobią.

[Arcio]

Zwracam się do specjalistów w sprawie wyrobionych sworzni konika w SV 22.

Maszyna ma 15,4 godzin, czyli NOWA. Nie miałem kiedy nią robić, więc stąd taki a nie inny stan licznika.

Dziś postanowiłem znów ją przeparkować i rozruszać. Po rozgrzaniu pochyliłem ramię i tak po sekundzie poczułem lekki strzał w podłodze. Powtórzyłem to kilka razy i za każdym razem strzał (stuk, który się czuje na stopach).

Byłem przy tej maszynie i nie stwierdziłem żadnych nieprawidłowości, po około 30minutach oględzin nie mam zastrzeżeń, ale producent mógłby przykręcić blachę pod gumową wykładziną pod nogami operatora - ogólnie fałszywy alarm.

Cały Yanmar miała być świetna japońska niezawodna maszyna, a robią coraz gorszy szajs ja po długim śledzeniu opinii na forum i to mnie skłoniło do zakupu jaka to wspaniała mini zdecydowałem na zakup nowej sv18 i jestem wściekły

Nie wiem jak czytałeś to forum bo ja np nigdy nie polecałem mini od Yanmara w klasie do 2T, powyżej 2T to jak najbardziej godne uwagi maszyny. Do 2T TB216 lub 219.