Zagęszczarki lumag opinie?

Rejestracja: 22 Mar 2007 10:29

Szanowni koledzy miał może ktoś do czynienia ze sprzętem tego producenta chodzi mi o zagęszczarki i piły . Mają bardzo korzystne ceny sprzętu porównując do innych marek ale czy jest on coś wart ,prosił bym o opinie albo jak by ktoś mógł polecić jakąś dobrą zagęszczarkę koło 250 300 kg to był bym wdzięczny .

Ostatnio edytowany przez kłoska, 28 Lut 2011 14:59, edytowano w sumie 1 raz

Zależy od modelu ale to czysta chinszczyzna. Często padające silniki itd. Dobre ale nie dla firmy tylko dla kogoś prywatnie nie do zageszczania ciągłego.

Dobre zagęszczarki to "BOMAG" "WEBER" "WACKER" - Jakość musi kosztować. Mamy takie i te chinskie też różnica ogromna. Bomag ciągle działa 7lat używany na okrągło a chinskie po roku siadają.

Rejestracja: 22 Mar 2007 10:29

Dzięki Jarewa tak też mi się wydawało że coś one za tanie żeby były dobre . I wydaje mi się że mają trochę słabe silniki . Orientuje się ktoś ile koni powinna mieć zagęszczarka taka 300 kg żeby dawała rade

byłem "szczęśliwym" posiadaczem takiej nowej zagęszczarki przez 1 tydzień miała chyba 330kg po tygodniu pracy poszedł uszczelniacz wibratora, te chińskie zagęszczarki mają bardzo małą siłę zagęszczania a pokonywanie minimalnych wzniesień trwa wieczność oddałem sprzedawcy odbierając kasę. kupiłem Wacker-a 3050H z silnikiem 1B30 diesel około 6 KM waga niecałe 200kg (2008rok), różnica niebo a ziemia, siła zagęszczania prędkość itd. obecnie kupiłem Wacker 6555He (palona z rozrusznika 2010rok) niecałe 500kg te maszyny to woły robocze, tym większym Wacker-em to wjeżdżam na kupę z klińcem bez problemu. Polecam ci takiego 3050H (około 190kg) bądź 2540H (około 150kg) bo te większe waga około 300 różnią się tylko tym że jest większa płyta i szybciej zagęścisz, chyba że trafisz w dobrym stanie 3345, ale jest ciężko i pamiętaj nie kupuj "dziada" do nich części są kosmicznie drogie np. końcówka wtrysku kosztuje prawie 500zł, pompka paliwa prawie 700zł.

kłoska napisał(a): Orientuje się ktoś ile koni powinna mieć zagęszczarka taka 300 kg żeby dawała rade

Waga to nie wszystko musisz patrzeć na zagęszczenie (czyli siła wymusząjąca "kN" względem szerokośći roboczej)

Rejestracja: 22 Mar 2007 10:29

Dzięki panowie za rade . Trzeba się będzie rozejrzeć i coś wybrać . Jak zwykle sprawdza się teza ze jeżeli coś jest dobre to musi kosztować . Zagęszczarka potrzebna mi będzie bo mamy zamiar z kumplem od wiosny trochę pobawić się w brukarstwo kolega już ma lekką zagęszczarkę ale do podbudowy potrzebne będzie coś konkretniejszego .

filipo napisał(a):Polecam ci 2540H (około 150kg)

jeśli już to polecam 2550 lub 2560 gdzie różnica to szerokość płyty - mam 2540 i będę dorabiał jakieś poszerzenia bo za bardzo nim buja na boki- wg mnie ma wysoko środek ciężkości przy za wąskiej płycie

Ja mam Bomaga 180kg, silnik w benzynce daje rade, szeroka płyta 60cm, kosztowała coś 12000zł netto 3 lata temu. Chodzi też w brukarstwie (swoje place w firmie robimy)

01 Mar 2011 10:31

Witam ja bym Ci zaproponował zagęszczarki firmy AMMANN są takie wytrzymałe jak wacker tylko ammann jest tańszy i ma bardzo dobre zagęnszczarki wiem to z doświadczenia . pod kostkie najlepiej brali ammann AVP 3020 waga 200 kg Siła wymuszająca - 30 kN Prędkość pracy - 22 m/min , diesel 1B30 Prędkość pracy - 22 m/min

01 Mar 2011 20:38

A Jak to jest z silnikami lepiej w benzynie czy może diesel ?

01 Mar 2011 21:30

Witam , moim zdaniem to lepiej z diesel są wytrzymałe jeżeli się o nie dba , a benzyniaki to standardowo wkładają Hondy też są dobre tylko trzeba przy nich pilnować zamykanie paliwa bo jak sie nie zamknie to paliwo wleje ci sie do oleju i zrobi młyn w środku

Ja bym polecał jednak diesel Hatz i dbał o przeglądy i wymiane filtrów i będzie ci służył długo. Ale wybór należy do ciebie

01 Mar 2011 22:44

Jak kupowałem swoją to za taką samą w dieslu chcieli 5 tys zł więcej, jakie zdzierstwo :evil:

Benzyna diesel prawie taka sama cena teraz.

witam jeśli chodzi o lumag nie polecam chińszczyzna ja miałem skoczka pochodził może raptem z 50/h i rozpadł się korpus rozebrałem a tam na częściach china . Szajs i koniec a tak pięknie pisało niemiecka firma zapomnieli dodać że z Chin xd

kłoska napisał(a):A Jak to jest z silnikami lepiej w benzynie czy może diesel ?

Musisz sobie przeliczyć to nie jest skomplikowane.

Używałem ganc nówkę LUMAG 170kg. Po pierwszej godzinie urwała się śruba trzymająca filtr powietrza, linka od sterowania jazdą ocierała odrazu o ramę, po tygodniu pancerz w połowie przetarty, ubijało toto średnio. Ogólnie brak plusów poza ceną.

Nie dziwie sie ze ludzie wybieraja chine,jeśli skoczek kosztuje 10 12 tyś a za wackera 200 kg można kupić dobre auto ,skad kurw.... te ceny ,troche stali kilka pasków silniczek honda (w skoczku widziałem nawet subaru ) cena jakaś sztuczna .

korba71 napisał(a):,troche stali kilka pasków silniczek honda (w skoczku widziałem nawet subaru ) cena jakaś sztuczna .

To może warto swojego,własnego skoczka zrobić? Ciekawe,czy są takie konstrukcje.

Też chcieliśmy kupić coś taniego a na końcu kupiliśmy Bomaga 190kg benzynowego, zero problemów. Zawsze można używkę kupić oczywiście nie zajechaną z dobrych firm.

Witam, posiadam od pół roku zagęszczarkę Lumaga rp 1100 90 kg. Nie do końca mogę się zgodzić z powyższymi opiniami. Póki co jestem zadowolony, wiadomo za taką cenę - chińszczyzna. Maszyna pracuje od pół roku bez zarzutu. Do zakupu skusiła mnie niska cena, która jest głównym plusem. Do zastosowań pół-profesjonalnych daje radę.

Jak odświeżony temat to dopisze bo akurat w firmie przybyła DYNAPAC ATLAS COPCO LG 500 jaka to porażka nie sądziłem że takie porządne firmy tak spitolą maszynę. Po równając do posiadanego BOMAGA BPR 100/80 to niebo a ziemia a te same silniki.

Zagęszczarki lumag opinie?