Awarie maszyn budowlanych

[SITEMASTER]

Awaria reduktora obrotu w koparce.

Chciałem przestrzec wszystkich operatorów koparek, aby nie zgarniali urobku obrotek koparki. Skutki tego są tragiczne. Najczęściej ulega zniszczeniu łożysko znajdujące się wewnątrz reduktora obrotu. Żeby się tam dostać trzeba wyciągnąc cały reduktor, który jest tuż obok rozdzielaczy, więc przewody też trzeba poodkręcać. Demontarz tego cacka zajął mi całe 10 godzin. Potem kilka godzin w warsztacie. Łożysko oczywiście trzeba zamówić bo nigdzie takiego nie ma. Kilka dni macie z głowy. Gdy już części są zabieramy się do składania koparki. Kolejne 10 godzin żeby wszystko działało.

Robiłem to już 2 razy w mojej maszynie, nikomu nie życzę takiej mordęki. Teraz już wiem że lepiej przejechać kawałek żeby zmienić położenie koparki niż przesuwać coś obrotem.

Morał: Obrót służy do obracanie maszyny bez obciążenia.

[Bartek]

Ja też soptkałem się z naprawą koparki WARYŃSKI k - 406. Opertor tej maszyny zgarniał ziemię obrotem, jak to robił? Zamykał łyżkę opuszczał całe rami i obracał! Nigdy nie wolno tego robić!!! W k 406 są dwa koła zębate duze i małe, i jak na nasze nieszczęscie jebło to duże! Naprawa trwała 2 dni! Trzeba było podnieść całe nadwozie za pomocą dźwigu! Nie prubujcie zgarniać ziemi obrotem! ZABRONIONE!!!

a ja znalazłem tu taką informacje za operator koparki trafił na gazo ciąg i niwiem gdzie to dac a dam tu to jest stara informacja z 1 czerwca 2005 roku

Pleszew, Wielkopolska - koparka uszkodziła gazociąg średniego ciśnienia

W dniu 1 czerwca w Pleszewie operator koparki prowadząc wykopy rowu pod przewody energetyczne przerwał gazociąg średniego ciśnienia. Centrum Powiadamiania Ratunkowego po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce zadysponowano 4 zastępy ( SLRt 1/1, GBA 2,5/16, SLRMed, SLRR ) z JRG PSP w Pleszewie oraz dwie jednostki OSP. Po dojechaniu na miejsce sytuacja przedstawiała się następująco - przy ulicy w ziemi widnieje wykop z którego pod ciśnieniem około 3 atmosfer wydobywa sięgaz oraz wyrzucane są duże ilości piasku. Ratownicy zabezpieczyli i wygrodzili teren akcji, następnie w sprzęcie ochrony dróg oddechowych używając łopat przystąpili do odkopywania gazociągu w celu założenia zacisków . Po wykonaniu wykopu strażacy założyli zaciski dostarczone przez pogotowie gazowe po obydwu stronach uszkodzonego gazociągu likwidając wyciek. Mieszkańców okolicznych budynków poinformowano o przygotowaniu się do ewakuacji - warunki meteorologiczne - wiatr od zabudowań w kierunku pola spowodowały że odstąpiono od ewakuacji.