No to się popisałeś tomec sam chciałeś chłopa orznąć dosłownie a teraz jeszcze chcesz się po sądach wozić . Tak kombinowałeś i nic z tego nie wyszło sam z siebie robisz głupka ostatnia wypowiedz sama świadczy o tobie
stary sluchaj,nigdy w zyciu nikogo nie oszukalem,jezeli ktos gra z toba nie fair to ja sie nie daje i ide za ciosem,ten lepek wobec mnie zachowal sie jak cham,wiec kombinowalem co tu zrobic w tej sprawie,was sie o to pytalem,doszedlem do wniosku ze nie mam sensu sie ponizac,jego dosiegnie reka sprawiedliwosci ,jego sprawa ze oszukuje,a jesli masz kogos krytykowac i wyzywac to napewno nie mnie.