Witam Serdencznie!
Mam krótkie pytanie do was drodzy kopacze
Otóż dostałem zlecenie na robote nad starorzeczem rzeki Narew, mam tam usypać tzw. zjazd, molo itp. Ten zjazd jest dosyć wysunięty w głąb wody dlatego musze nawieść tam troszke materiału sypkiego i jakiś płyt żelbetonowych. Obawiam się tylko czy żaden urząd np. urząd gospodarki wodnej itp. czy nie bendą mnie ścigać że niszcze 'dobro przyrody".
Jak myślicie może coś takiego się zdarzyć?
Za odpowiedzi z góry dziękuje