wibako

Poczatki pracy jako operator

O czym tylko chcecie :).

Moderatorzy: peckiel, Dj_Francuz

Poczatki pracy jako operator

Postprzez Mlody92 » 08 Kwi 2014 18:43

Witam wszystkich.
Jestem w trakcie kursu na koparko ladowarke i zastanawiam sie jak bedzie wygladal poczatek mojej pracy. Z tego co widze po ogloszeniach i opiniach ludzi, nie jest latwo. W niektorych ogloszeniach widzialem nawet stanowcze NIE dla osob swiezo po kursie.
Przegladalem wczesniej forum i szukalem podobnego tematu, ale nie znalazlem dlatego zakladam nowy. Chcialbym sie dowiedziec jakie Wy macie zdanie na ten temat i jak wygladaly wasze poczatki ?? Pozdrawiam forumowiczow ! :)

Awatar użytkownika
Mlody92
Nowicjusz

  • Posty: 12
  • Rejestracja: 08 Kwi 2014 18:07
  • Miejscowość: Łódz

Maszyna: brak

Firma: brak


Reklama

simmet

Poczatki pracy jako operator

Postprzez mietek » 08 Kwi 2014 19:00

to już kolejny z rzędu tego typu temat wałkowane setki razy
" ...bycie operatorem to nie zawód to sposób na życie... "

Awatar użytkownika
mietek
Fachoperator

  • Posty: 1005
  • Rejestracja: 18 Kwi 2007 15:14
  • Miejscowość: Chorzów
  • Pochwały: 4

Maszyna: Caterpillar 325C
Caterpillar M315
Volvo EC 240 BNLC


Poczatki pracy jako operator

Postprzez Mlody92 » 08 Kwi 2014 19:49

Nie znalazlem setek podobnych tematow, dlatego zalozylem nowy. Nie dostane odpowiedzi na swoje pytanie ?
Ostatnio edytowany przez peckiel, 08 Kwi 2014 20:10, edytowano w sumie 1 raz
Powód: Proszę o używanie polskich znaków. Popraw posty. Na naszym forum za nieużywanie znaków polskich można otrzymać ostrzeżenie.

Awatar użytkownika
Mlody92
Nowicjusz

  • Posty: 12
  • Rejestracja: 08 Kwi 2014 18:07
  • Miejscowość: Łódz

Maszyna: brak

Firma: brak


Poczatki pracy jako operator

Postprzez maniocek » 08 Kwi 2014 21:52

viewtopic.php?f=6&t=24584
viewtopic.php?f=6&t=473
viewtopic.php?f=6&t=736
I jeszcze parę się znajdzie.

W tym tematach masz wielee stron do przeczytania,powinno Ci to wystarczyć.
Jednak przygotuj się na kubeł zimnej wody czytając :)

maniocek
Pomocnik operatora

  • Posty: 74
  • Rejestracja: 23 Lip 2010 17:06
  • Miejscowość: Mrągowo

Poczatki pracy jako operator

Postprzez Mlody92 » 08 Kwi 2014 23:23

Jestem na to przygotowany. Dzieki za odpowiedz :D

Awatar użytkownika
Mlody92
Nowicjusz

  • Posty: 12
  • Rejestracja: 08 Kwi 2014 18:07
  • Miejscowość: Łódz

Maszyna: brak

Firma: brak


Poczatki pracy jako operator

Postprzez mietek » 09 Kwi 2014 14:12

no to życzymy powodzenia w świecie kopaczy
" ...bycie operatorem to nie zawód to sposób na życie... "

Awatar użytkownika
mietek
Fachoperator

  • Posty: 1005
  • Rejestracja: 18 Kwi 2007 15:14
  • Miejscowość: Chorzów
  • Pochwały: 4

Maszyna: Caterpillar 325C
Caterpillar M315
Volvo EC 240 BNLC


Poczatki pracy jako operator

Postprzez maksyM » 09 Kwi 2014 21:58

Uprawnienia robiłem w 2010. Po przerwie w kopaniu dołków podjąłem własną działalność no i stwierdziłem że jednak papier potrzebny będzie. Na kursie było dwóch ludków wysłanych przez pracodawcę, dwóch( ja i kumpel) za własna kasę, reszta ( ok 20) to ludzie wysłani przez UP. Przyszedł czas ,że sam wysłałem człowieka na kurs. I co? Jest jedynym skierowanym przez firmę. Dwóch za własną kasiorę, reszta to UP.
I teraz pytam. Jaki jest sens kierowania ludzi na kursy po których i tak roboty nie znajdą? Bo się przecież niczego nie nauczą?
Na pierwszą maszynę pracowałem bardzo ciężko. I jeszcze mi trochę kredytu do spłaty zostało. Nigdy bym nie wsadził świeżaka na sprzęt bo:
-Będę się bał że sobie nie poradzi i stracę klientów
-Maszyna nie przeżyje
Mój pracownik się przyznał niedawno że posiada już uprawnienia spawacza różnej maści, palacza i kilka innych. Wszystko przez UP.
Masa wydanej kasy bez sensu. Tylko po to by wydać. A rok przy łopacie u mnie robi.
UP mają w statystykach co wpisać, a bezrobocie nie maleje :wall:

maksyM
Operator

  • Posty: 472
  • Rejestracja: 29 Lis 2009 14:27
  • Miejscowość: spod Krakowa
  • Pochwały: 10

Maszyna: Hidromek,Scania 113 ,Atego 1223, Takeuchi TB216,
TB 250

Firma: F.U.H.Wodren


Poczatki pracy jako operator

Postprzez mm1234 » 09 Kwi 2014 22:36

koparko ładowarki kompletnie nie warto robić-to są uprawnienia na które kierują pośredniaki , tyle ludzi je ma że głowa boli (u mnie ma ojciec i wuja też z PUP :D )

uprawnienia na koparko ładowarkę warto robic w 2 przypadkach
-chcesz kupić maszynę
-masz zaklepaną pracę na takiej maszynie (np robisz w firmie drogowej jako fizyczny wiesz że po uprawnieniach będzie jeździł maszyną )

za dużo ludzi z tymi uprawnieniami za mało maszyn....

i tak roboty nie znajdą?

Nigdy bym nie wsadził świeżaka na sprzęt bo:
-Będę się bał że sobie nie poradzi i stracę klientów
-Maszyna nie przeżyje


jak widać jedno drugie uzupełnia......bez urazy ale kiedyś zabraknie wam tych dobrych operatorów bo nie ma ich kto uczyć.....

mm1234
Pomocnik operatora

  • Posty: 90
  • Rejestracja: 31 Mar 2014 21:25

Maszyna: tih 445h

Firma: narazie brak


Re: Poczatki pracy jako operator

Postprzez czaki » 09 Kwi 2014 23:01

Ja juz nieraz wspomnialem,ze na wysylaniu na kursy ,ktore koncza sie egzaminami IMBiGS,korzystaja nie kursanci,nie korzysta gospodarka,rynek pracy,ale szefowie osrodkow szkoleniowych i sam IMBiGS

czaki
Fachoperator

  • Posty: 649
  • Rejestracja: 05 Lut 2011 22:48
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Pochwały: 6

Poczatki pracy jako operator

Postprzez maksyM » 10 Kwi 2014 06:42

mm1234 napisał(a):jak widać jedno drugie uzupełnia......bez urazy ale kiedyś zabraknie wam tych dobrych operatorów bo nie ma ich kto uczyć


Już zabrakło. Miałem przez krótki okres dwóch kolesi i w końcu stwierdziłem że lepiej oddać konkurencji parę robót, bo klient niezadowolony, w zbiorniku pustka, w kieszeni też, a robota do poprawki. Znam kilku dobrych ale już mają takie warunki że będą się trzymali pewnej roboty. Ja więcej dać nie mogę bo bym stawki musiał podnieść, a wtedy stoimy. Niestety takie zycie :wall:
Operator może zarobić godziwie jeżeli firma realizuje większe zlecenia i nie jest w łańcuszku piątym podwykonawcą.
czaki napisał(a):Ja juz nieraz wspomnialem,ze na wysylaniu na kursy ,ktore koncza sie egzaminami IMBiGS,korzystaja nie kursanci,nie korzysta gospodarka,rynek pracy,ale szefowie osrodkow szkoleniowych i sam IMBiGS

UP bez rozeznania rynku kieruje na różne kursy żeby statystyki ładnie wyglądały. W lokalnej gazecie czytałem kiedyś że będą brukowali chodniki w miasteczku. Bezrobotni kandydaci na brukarzy pod okiem fachowców będą kładli kostkę za pieniążki z UP.
I to mi się podoba :) Rzadki przykład dobrze wydanej kasy :)

maksyM
Operator

  • Posty: 472
  • Rejestracja: 29 Lis 2009 14:27
  • Miejscowość: spod Krakowa
  • Pochwały: 10

Maszyna: Hidromek,Scania 113 ,Atego 1223, Takeuchi TB216,
TB 250

Firma: F.U.H.Wodren


Poczatki pracy jako operator

Postprzez Mlody92 » 10 Kwi 2014 10:50

Czyli co ? Wybralem zly kierunek w ktorym chce isc, czy bardziej zla maszyne na poczatek ? Czytam Wasze posty, ale nie myslalem ze jest taka lipa. Patrzac na ogloszenia i rynek wydawalo mi sie ze jest to lepsze rozwiazanie na poczatek niz koparka lub fadroma. Na te dwie ostatnie szukaja ludzi z doswiadczeniem i nie na ostatnia klase, a na KŁ gdzies sie wcisne - przynajmniej tak mi sie wydaje. Wiem ze poczatki beda ciezkie i z praca tez bede sie bujal, bo nie mam nagranej. Dodam ze kurs jest prywatnie, nie z UP.

Awatar użytkownika
Mlody92
Nowicjusz

  • Posty: 12
  • Rejestracja: 08 Kwi 2014 18:07
  • Miejscowość: Łódz

Maszyna: brak

Firma: brak


Poczatki pracy jako operator

Postprzez maratonczyk7 » 10 Kwi 2014 11:06

też myślałem, że łatwiej jest o prace a tu uświadomiliście jak różowo jest


koparka radom
Ostatnio edytowany przez maratonczyk7, 30 Lip 2014 22:48, edytowano w sumie 1 raz

maratonczyk7
Nowicjusz

  • Posty: 2
  • Rejestracja: 10 Kwi 2014 10:14

Maszyna: brak

Firma: Włodan


Re: Poczatki pracy jako operator

Postprzez czaki » 10 Kwi 2014 11:58

Trzeba bylo zaczac przygode z koparkami,ladowarkami itp. w c zasach przez wejsciem Polski do UE i otrzymywania dotacji finansowych z funduszu europejskiego na zrobienie za free kursu w osrodku szkoleniowym.Z kazdym rokiem upominajacych sie o miejsce wsrod operatorow maszyn przybywalo.Roboty tez proporcjonalnie przybywalo,ale do 2008 roku,bo pozniej robot dla wszystkich zaczelo brakowac.I teraz szefowie wystawiajacy ogloszenia typu "Poszukuje operatora..." otrzymuja rozmaite kandydatury.A to ktos deklaruje sie pracowac za darmo i posiasc doswiadczenie,a to zas ktos inny gotowy jest przeprowadzic sie np. z kujawsko-pomorskiego na slask dla 12zl/h.

czaki
Fachoperator

  • Posty: 649
  • Rejestracja: 05 Lut 2011 22:48
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Pochwały: 6

Poczatki pracy jako operator

Postprzez maksyM » 10 Kwi 2014 12:05

czaki napisał(a):A to ktos deklaruje sie pracowac za darmo i posiasc doswiadczenie,a to zas ktos inny gotowy jest przeprowadzic sie np. z kujawsko-pomorskiego na slask dla 12zl/h.


Obok mnie jest spora firma budowlana i wiem że chłopakom płacą 8 zeta/godz.
A jeżeli chodzi o trudne początki to tu trzeba liczyć na łut szczęścia, znaleźć dobrego szefa i nabrać doświadczenia.
Nigdzie nie jest różowo. Ani u brukarzy, ani u piekarzy. Nie będę nikogo zniechęcał, ale łatwo na pewno nie będzie.

maksyM
Operator

  • Posty: 472
  • Rejestracja: 29 Lis 2009 14:27
  • Miejscowość: spod Krakowa
  • Pochwały: 10

Maszyna: Hidromek,Scania 113 ,Atego 1223, Takeuchi TB216,
TB 250

Firma: F.U.H.Wodren


Poczatki pracy jako operator

Postprzez Mlody92 » 10 Kwi 2014 13:44

Kolega maratonczyk7 w podobnej sytuacji ??

Awatar użytkownika
Mlody92
Nowicjusz

  • Posty: 12
  • Rejestracja: 08 Kwi 2014 18:07
  • Miejscowość: Łódz

Maszyna: brak

Firma: brak


Poczatki pracy jako operator

Postprzez ufush » 10 Kwi 2014 14:29

Czy do pracy jako operator maszyn budowlanych uprawnienia budowlane się sprawdzą, czy są to dwie zupełnie różne dziedziny?

Awatar użytkownika
ufush
Nowicjusz

  • Posty: 5
  • Rejestracja: 10 Kwi 2014 14:14

Maszyna: JCB

Firma: Tajne


Poczatki pracy jako operator

Postprzez mm1234 » 10 Kwi 2014 16:37

Miałem przez krótki okres dwóch kolesi i w końcu stwierdziłem że lepiej oddać konkurencji parę robót, bo klient niezadowolony, w zbiorniku pustka, w kieszeni też, a robota do poprawki.


nie twierdzę że wszyscy są super, wszędzie są kanalie i złodzieje ( ilu jest wśród pracodawców to może lepiej nie zaczynać :D )

UP bez rozeznania rynku kieruje na różne kursy żeby statystyki ładnie wyglądały.


z tego co ja się orientuje UP z maszyn budowlanych zbiorowo kieruje tylko na koparko-ładowarkę, chyba że złożysz wniosek w ramach szkoleń indywidualnych i rozpatrzą pozytywnie to wtedy idziesz za ich kasę np na koparkę....

męczą tą koparko-ładowarkę do bólu mimo że ludzi z uprawnieniami jest przesyt , a zwróćcie uwagę że przy dużych inwestycjach tych maszyn jest bardzo mało......

Czyli co ? Wybralem zly kierunek w ktorym chce isc, czy bardziej zla maszyne na poczatek ? Czytam Wasze posty, ale nie myslalem ze jest taka lipa. Patrzac na ogloszenia i rynek wydawalo mi sie ze jest to lepsze rozwiazanie na poczatek niz koparka lub fadroma. Na te dwie ostatnie szukaja ludzi z doswiadczeniem i nie na ostatnia klase, a na KŁ gdzies sie wcisne - przynajmniej tak mi sie wydaje. Wiem ze poczatki beda ciezkie i z praca tez bede sie bujal, bo nie mam nagranej. Dodam ze kurs jest prywatnie, nie z UP.


moim zdaniem zła maszyna-aczkolwiek WZ dłubią , A1 chyba jeszcze dłubią, dworzec fabryczny też chyba dłubią, także życzę ci żebyśmy się spotkali (bo ja myśle tam właśnie uderzyć :D )w Budusie robisz ??

ja to zauważyłem że ostatnio modną praktyką wśród firm budowlanych jest cięcie kosztów w ramach zatrudniania miejscowych -tzn zaczynają np budować autostradę, i nie nie zabiera wszystkich operatorów w delegację (wiadomo ci naprawdę dobrzy jadą ale to garstka ) natomiast na resztę maszyn szuka się na miejscu (żeby nie płacić za hotel i żarcie ) i to działa w 2 strony

z jednej -kończy się inwestycja to idziesz na zieloną trawkę i ciężko o stabilną pracę , z drugiej jest jakaś nadzieja dla świeżaków bo na mniejszych maszynach jest przemiał.....

mm1234
Pomocnik operatora

  • Posty: 90
  • Rejestracja: 31 Mar 2014 21:25

Maszyna: tih 445h

Firma: narazie brak


Poczatki pracy jako operator

Postprzez Mlody92 » 10 Kwi 2014 20:17

moim zdaniem zła maszyna-aczkolwiek WZ dłubią , A1 chyba jeszcze dłubią, dworzec fabryczny też chyba dłubią, także życzę ci żebyśmy się spotkali (bo ja myśle tam właśnie uderzyć )w Budusie robisz ??


Tak w Budusie. Dlubia, a z tego co wiem dlubanie sie dopiero zacznie :) Nie wykluczone, daj znac jak zjedziesz na Łódz :)

Awatar użytkownika
Mlody92
Nowicjusz

  • Posty: 12
  • Rejestracja: 08 Kwi 2014 18:07
  • Miejscowość: Łódz

Maszyna: brak

Firma: brak


Poczatki pracy jako operator

Postprzez mm1234 » 11 Kwi 2014 00:00

generalnie sytuacja jest o tyle beznadziejna że 2 kategorii nie możesz zrobić bez praktyki , nikt nie chce ci dać szans na praktykę , więc jest lipa z tego co wiem idzie to obejść ,,nielegalnie'' bo za dokument uprawniający do robienia 2 kategorii , jest oświadczenie pracodawcy, można więc przerobić miesiąc i niech pracodawca ci wyda oświadczenie że rok pracujesz , gorzej tylko że pewno przy wypadku czy coś obaj leżycie :D

Nie wykluczone, daj znac jak zjedziesz na Łódz :)


9 maja mam dopiero planowany egzamin, zobaczymy czy zdam :D

na spycharkę to chyba już za późno , przy WZ nie bedzie potrzebna (tam tylko koparek i ładowarek na potęgę ), przy A1 też już chyba generalnie nasypy i jako takie wykorytowanie zrobione (rok czy dwa lata temy to widziałem po lasach spych za spychem jak humusowali czy drzewa usuwali i były D6N które w 3 kategorię się mieszczą, a teraz to pewno już pozamiatane, albo zostało tylko gdzieś tam profilowanie do czego trzeba ogarniać te elektroniczne systemy pracujące w oparciu o GPS a ja jestem w tym zielony i nie ma mi kto pokazać :( )

przy dworcu to nie ma koparki na 3, tam to mają takie łychy że 2 i pół łychy i czteroośka odjeżdża pełna masakra :D

ja za swoje robię spych gąsienicowy 3 klasa i koparka jednonaczyniowa 3 klasa, pożyczyłem kasę a co chwila słyszę że bez sensu że nie znajdę pracy bez układów , znajomości , że kasa wywalona w błoto ale ja tam myśle pozytywnie -kiedyś się uda , uprawnienia są ważne dożywotnio , nie uda się w tym roku spróbujemy w następnym :D

kumpel zrobił 3 klasę koparki , 4 miesiące robił na mini, potem na kołówce atlasa wkoło komina , zrobił sobie 2 klasę i od jakiegoś czasu nie narzeka -no wkurzają go zimy na bezrobociu i rozłąka z domem ale źle nie zarabia i w sumie mówi że lubi to co robi :D

mm1234
Pomocnik operatora

  • Posty: 90
  • Rejestracja: 31 Mar 2014 21:25

Maszyna: tih 445h

Firma: narazie brak


Re: Poczatki pracy jako operator

Postprzez czaki » 11 Kwi 2014 00:11

"kumpel zrobił 3 klasę koparki , 4 miesiące robił na mini, potem na kołówce atlasa wkoło komina , zrobił sobie 2 klasę i od jakiegoś czasu nie narzeka -no wkurzają go zimy na bezrobociu i rozłąka z domem ale źle nie zarabia i w sumie mówi że lubi to co robi " - ciekawa perspektywa na przyszlosc robic sezonowo jak robotnicy rolni na plantacjach we wloszech,a zima w domu siedziec.
Ten niezly zarobek roczny niech sobie podzieli przez 12 (miesiace w roku) i zobaczy,ile faktycznie zarabia.Poza tym jeszcze dobrze nie porobil i nie poznal malych maszyn,a juz druga noga na 2 klasie.Czy to dobre rozwiazanie?
Ocencie sami.

czaki
Fachoperator

  • Posty: 649
  • Rejestracja: 05 Lut 2011 22:48
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Pochwały: 6

Następna Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości

cron

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej