Ja po prostu mam talent (wpadki operatorów)

Wiadomo nie od dziś , że zarówno jak wśród kierowców, tak i wśród operatorów trafiają się "orły" którym wydaje się , że mogą więcej , a i najlepsi mają zły dzień. Proponuje wrzucać tutaj fotki , lub filmy z "wpadek" operatorów lub rażące beztalencia. Na początek coś co zainteresuje operatorów makalaków.

Załączniki

Ale się wje.... l. Swoją drogą jak kumaty operator to powinien wyjechać sam :mrgreen:

miałem różne wtopy MENELAKIEM i wiem ze da radę :mrgreen:

Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55

O kurw... wujek616 już wiem czemu przestałeś pić :lol:

Tam po operatorze tylko smród został "kupa była " . Dodam że 2 dni po wyciągnięciu powtórzył manewr . Tłumaczył się że ona sama jedzie do przodu. Nigdy nie robiłem na menelaku ,ale wg. mnie to niemożliwe. :crazy:

KALMAR napisał(a):Tłumaczył się że ona sama jedzie do przodu. Nigdy nie robiłem na menelaku ,ale wg. mnie to niemożliwe

Wszystko jest możliwe, akurat w tym przypadku wystarczy zwarcie w instalacji i jedzie.

KALMAR napisał(a):Tłumaczył się że ona sama jedzie do przodu. Nigdy nie robiłem na menelaku ,ale wg. mnie to niemożliwe.

Jest możliwe, otóż prawdopodobnie zaciera się łożysko kołyskowe od wychyłu płyty w pompie jazdy, miałem taką awarię już kiedyś. Po wrzuceniu na neutral zacina się i albo jedzie do przodu albo do tyłu.

A włączając hamulec podczas pracy też pojedzie sam . Jak już pisałem nigdy nie miałem z nimi styczności , choć zawsze mnie ciekawiły.
Ps. Menelaki to koparki , czy koparko-ładowarki ?

przy takiej awarii jaka miała miejsce u mnie to jechał nawet po wciśnięciu hamulca

To by tłumaczyło dlaczego po 2 dniach wj....bał się jeszcze raz w tym samym miejscu.

Pięknie zapikował hahaha. może chciał po prostu sobie pozamiatać dokładnie i przednią szybę umyć

a nie mógł poprostu zgasic silnika? kiedy widział ze sie zbliża?

manius napisał(a):a nie mógł poprostu zgasic silnika? kiedy widział ze sie zbliża?

Może po prostu nie znał przyczyny samoistnej jazdy. Jakby znał zasady działania poszczególnych podzespołów i awarie/usterki, to uniknął by tego. Może skacze z maszyny na maszynę. :roll:

KALMAR napisał(a):Ps. Menelaki to koparki , czy koparko-ładowarki ?

Mnie kiedyś uczyli, że koparko-ładowarki

Fachowo to jest to Nośnik osprzętu z wymiennym osprzętem typu Mecalac

A lejce na to jakieś specjalne są czy można robić z uprawnieniami na koparke lub na koparko-ładowarke .choć domyślam się , że jak na wszystko w tym kraju osobny rodzaj upr.

KALMAR napisał(a):choć domyślam się , że jak na wszystko w tym kraju osobny rodzaj upr.

nie wiem jak z innym osprzętem, ale z łyżką to jest po prostu koparka jedno naczyniowa, kl.III, poprawcie jeśli się mylę.

Koledzy Tak jak napisałem wyżej, bez względu co zapniecie Mecalac jest dalej ten sam i jest to nośnik osprzętu typu Mecalac. Tak samo jak ładowarki Bobcat i Manitou też to jest nośnik osprzętu. Wiem ze często jest spotykane i przyjęło się to jako koparkoładowarka, lecz to nią nie jest.

Rejestracja: 04 Mar 2013 16:40

Zarówno Mecalac jak i ładowarki teleskopowe to wielozadaniowe nośniki osprzętu i jest na to specjalny kurs.
Wymagania kwalifikacyjne jak i tryb uzyskiwania uprawnień do obsługi „wielozadaniowych nośników osprzętów” określa rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 20 września 2001 r. (Dz. U. Nr 118, poz. 1263.
I taka ciekawostka. Jeśli kurs (teoria i praktyka) oparty jest o maszyny przynajmniej dwóch różnych producentów to w książeczce powinien być wpis "Wielozadaniowe nośniki osprzętów, wszystkie typy"
"W przypadku użytkowania maszyny Mecalac typu CX11 oraz 12MXT wyposażonej wyłącznie w osprzęt koparkowy pozostaje ona nadal nośnikiem osprzętów. Jednakże w takim wyjątkowym przypadku dopuszcza się, by obsługujący ją operator posiadał uprawnienie wydane do obsługi koparek jednonaczyniowych."

Jak już pisałem w innym temacie , ładowarka teleskopowa to nie jest "nośnik osprzętu , lecz wózek specjalny ze zmiennym wysięgiem .

Rejestracja: 04 Mar 2013 16:40

Tak się składa, że wykładam teorię w ośrodkach szkolenia i mieliśmy problem z zakwalifikowaniem ładowarek teleskopowych, Mecalac'ów i paru innych. Skierowaliśmy stosowne zapytanie do Centrum Koordynacji szkolenia Operatorów Maszyn. Nie chce mi się tego przepisywać więc wrzucę zdjęcie:

Ja po prostu mam talent (wpadki operatorów)