Fuszerka
Wysłany: 06 Sty 2015 22:49
Jak sam tytuł wskazuje, do tematu można dorzucać wszelaką fuszerkę... podczas budowy, po budowie, podczas awarii sprzętu, typu "druciarstwo" itd.
Może zacznę od incydentu z ostatnich dni w moim rejonie, a nawet wstyd się przyznać, że brałem w tym udział, choć co do procedury ułożenia kostki, wstawienia krawężników zastrzeżeń nie ma, także podwykonawca jest czysty
Ale co mogę zaznaczyć, problem raczej tkwi w zaszalowaniu betonu od strony wody. Wysokość ok 50cm, więc jak tu woda miała nie podmyć? Ale jak Generalny wykonawca utwierdza w przekonaniu... "Panowie oszczędności" to jak ma być inaczej Haha
Przykładowo na innej budowie falochronu, Budimex zastosował wysokość 300cm, czyli wychodziło by na to że projektowo Może myśleli, że nie będzie takiego sztormu
Cóż, ale dziś to chyba wszędzie tak jest, że się doi ile wlezie, z "Unijnej kasy" i z resztą nie tylko...
http://www.ikamien.pl/artykuly/13254/
Może zacznę od incydentu z ostatnich dni w moim rejonie, a nawet wstyd się przyznać, że brałem w tym udział, choć co do procedury ułożenia kostki, wstawienia krawężników zastrzeżeń nie ma, także podwykonawca jest czysty
Ale co mogę zaznaczyć, problem raczej tkwi w zaszalowaniu betonu od strony wody. Wysokość ok 50cm, więc jak tu woda miała nie podmyć? Ale jak Generalny wykonawca utwierdza w przekonaniu... "Panowie oszczędności" to jak ma być inaczej Haha
Przykładowo na innej budowie falochronu, Budimex zastosował wysokość 300cm, czyli wychodziło by na to że projektowo Może myśleli, że nie będzie takiego sztormu
Cóż, ale dziś to chyba wszędzie tak jest, że się doi ile wlezie, z "Unijnej kasy" i z resztą nie tylko...
http://www.ikamien.pl/artykuly/13254/