Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Witam. Mam pytanie dotyczące ciągnięcia za koparką przyczepki bać lawety tak jak w tym filmie https://www.youtube.com/watch?v=OMYimbAhi-s co na to prawo? Kodeks ruch drogowego? Pewnie padną pytania po co Ci to, popruto zdarzył mi się roboty że łyżkę do łyżki było trzeba brać albo dowozić osobno transportem.

Jeżeli temat nie w tym dziale to z góry przepraszam.

Łyżka w łyżce to nic dziwnego. Wszyscy tak wozimy dodatkowy osprzet na robote \

W Norwegii jest to dozwolone (a 99% przepisów pokrywa się z tymi w EU), ciągają w większości rolnicze jednoosiowe o niskim DMC, chyba do 3t (z tego co mi mówili, to wystarczająco aby przewieźć łyżki, znaki, narzędzia, ale urobku jako tako nie transportują, chyba że na terenie budowy). Chyba wymagane jest minimum B+E (T) ale głowy nie dam. Na tym filmie to wygląda jak przyczepka EDUARD, a oni produkują do 3,5t DMC

Ciekaw jak to do końca jest bo koparka to pojazd wolnobieżny a nie umiem się doczytać czy może za sobą coś ciągnąć jak policja na to? Np. Kombajn jest pojazdem wolnobieżnym tez ma zaczep i ciągnie nawet za sobą np. 9m heder na przyczepce. Ani nie ma homologacji ani rejestracji tylko ubezpieczenie OC. Czasem tych łyżek trzeba wziąć więcej więc take coś by się sprawdziło. Taką przyczepkę zawsze można użyć też za samochodem wiadomo trzeba DMC dopasować do samochodu.

http://www.bouwmachineforum.nl/forum/vi ... 1&start=30
Tu jest dużo tego treść po niemiecku ale można zdjęcia po przeglądać. Wynika z tego że niektóre rozwiązania to tak jak z tym wózkiem do hederu który opisywałem, samoróbki bez rejestracji.

a jak to ma się do zużycia maszyny? przyczepka plus łyżka to ok 500kg wzwyż

Prawdopodobnie w Uni i na całym świecie w każdym normalnym kraju to z tym nie będzie problemu i można ciągać przyczepkę o ile producent koparki na to zezwala. Z tym, że my mieszkamy w Polsce a to prawdopodobnie jest wystarczający powód aby tego typu wynalazki u nas były zakazane
Kiedyś pytałem się policjanta czy mogę jeździć koparko ładowarką po ulicy jak nie mam tablic i dowodu rejestracyjnego, to ten powiedział, że w polski prawie każdy pojazd napędzany silnikiem musi mieć przegląd i dowód aby jeździł po drogach, ale policja przymyka niby oko na sprzęt budowlany bo okazało by się, że nagle nie dało by się nic w tym kraju zrobić
Jakiś miesiąc temu w telewizji pokazywali kolesia który zmajstrował sobie hulajnogę z silnikiem od kosy spalinowej i dostał mandat za to, że jeździł po drodze bez ważnego przeglądu.
Ps. Polska to jest dziwny kraj

FrezerCNC napisał(a): to ten powiedział, że w polski prawie każdy pojazd napędzany silnikiem musi mieć przegląd i dowód aby jeździł po drogach,

Coś w tym jest, sporo maszyn w Niemczech, Francji, czy np. W. Brytanii jest zarejestrowanych, ale nie wszystkie ładowarki widziałem zarejestrowane do 25T, powyżej nie. Moje Volvo też ma miejsca na tablice rej. z tyłu nawet z podświetlaniem.

mivhal napisał(a):a jak to ma się do zużycia maszyny? przyczepka plus łyżka to ok 500kg wzwyż

Co to jest na dużą koparkę, jak by ciągnęła 10 - 15 ton to napęd może dostawać.

Rabe napisał(a):Ciekaw jak to do końca jest bo koparka to pojazd wolnobieżny a nie umiem się doczytać czy może za sobą coś ciągnąć

Nie jestem pewien, ale myślę że nie powinno być problemu pod warunkiem spełnienia kilku warunków:
- masa pojazdu
- wymiary pojazdu
- instalacja do przyczepy i hamulców przy określonej masie
- no i oczywiście prędkość

FrezerCNC napisał(a):Kiedyś pytałem się policjanta czy mogę jeździć koparko ładowarką po ulicy jak nie mam tablic i dowodu rejestracyjnego, to ten powiedział, że w polski prawie każdy pojazd napędzany silnikiem musi mieć przegląd i dowód aby jeździł po drogach

No tak, faktycznie. W Norwegii maszyny mają obowiązkowy przegląd raz do roku. Nie tylko te, które poruszają się po drogach.

Swoją drogą, warto spytać dealera Volvo, tutaj widziałem tylko koparki tej marki z fabrycznym zaczepem. Może będą coś wiedzieć jak to działa na Polskę. Aha, a przyczepki są do 8t DMC.

Ja mam akurat możliwość ciągania i sam się zastanawiam nad tym,jak to względem przepisów jest

Jeśli chodzi o kwestię "pojazdu wolnobieżnego" i "przyczepy" to jedno nie wyklucza drugiego i takim zestawem można śmiało jeździć po drogach publicznych. Jest tylko aspekt uprawnień, czyli osób z odpowiednimi kwalifikacjami.

Druga sprawa to czy producent przewiduje taką kombinację? Jeśli dopuszcza ciągnięcie przyczepy przez koparkę, to nie ma prawnego punktu, który by to wykluczał.

Co do ładowarek to widziałem w ogłoszeniach takie co mają instalację pneumatyczną do przyczep, u Ciebie czaki też taka jest ?

Ja w jcb mam gniazdko do świateł i wyjście na hydrauliczne hamulce, zaczep do ciągnięcia 10ton. Czasem ciągnę jakąś przyczepę lekką z lekkim ładunkiem. Czasem też 10 ton pociągnę czy ciężarówkę z błota wyciągałem.

generalnie to do ciągnięcia po zakładzie,bo nie ma wyjścia 2-obwodowego do hamulców,a poza tym śruby od przeciwwagi co jakiś czas nie wytrzymują

Ja ostatnio widziałem taką akcję " zima" i to na mieście. Ładowarka teleskopowa w mojej pracy ma zaczep i wszystkie wyjścia z tyłu włącznie z hydrauliką do wywrotu. Moim zdaniem jeżeli maszyna ma fabryczny zaczep i gniazdo elektryczne to może ciągać przyczepy. Przepisy są prawdopodobnie jak w przypadku maszyn rolniczych , czyli na kat. B można ciągać przyczepy lekkie 》750 kg , cięższe kat. B+E. A z drugiej strony fajną łyżke ma ta maszyna z filmiku.

Koledzy przejrzycie sobie te forum jest tu 47 zakładek i co chwile zdjęcie http://www.bouwmachineforum.nl/forum/vi ... 1&start=30 Dziwi mnie jedna rzecz że te nazwę to przyczepki ponieważ w większości to są platformy do przewożenia osprzętu są samoróbkami i nie są rejestrowane. Czy w Holandi takie coś policja reflektuje? Mam wrażenie ze oni to traktują jako część koparki, Światła i trójkąt to mają prawie wszystkie. To tak jak opisywałem kombajn który ciągnie przyczepkę z hederem która nie ma żadnych obostrzeń.

Rabe, kolego w Holandii to jest inna bajka z przepisami tam przy rejestrowaniu samochodu np osobowego dostajesz 3 tablice rejestracyjne dwie na samochód i trzecia na przyczepkę nie ma takich rozbierzności w przepisach jak u nas

Poniekąd RABE ma rację . To tak jak kombajn ciągnący HDR na wózku . Z tym , że to jest zestaw z homologacją producenta. Druga sprawa nazewnictwo " wózek " , " przyczepka" , to w polskim prawie drogowym może mieć wiele znaczeń i różnie być interpretowane przez policję. Myślę , że jak by kupił taki zestaw od producenta koparka+przyczepka byłaby to jedna maszyna na pojedynczym OC koparki . I jeszcze jedno - farmer jak uklici coś w szopie , wóz , wózek do traktora może to ciągnąć jako maszynę rolniczą podwieszaną lub przyczepę lekką jako całość z OC traktora. Taki przykład rozrzutnik do gnoju jest jak przyczepa a nie musi mieć Oc , tablic rejestracyjnych rzadko ma oświetlenie bo w świetle prawa jest maszyną rolniczą , częścią zestawu . Korzysta z oc traktoa bądź ubezpieczenia gospodarstwa. U nas wszystko zależy od interpelacji prawa i jak się co nazywa

Tu jest fajny przykład 12ton ład http://www.finn.no/finn/b2b/constructio ... rough=true

Odświeżam temat. Ciekawi mnie jak znoszą to napędy tych koparek choć nie wiem do końca jak są rozwiązane. I jak ogarniają to prawnie większość te przyczepy nie mają rejestracji.