wibako

Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

O czym tylko chcecie :).

Moderatorzy: peckiel, Dj_Francuz

Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez peckiel » 12 Lut 2015 16:43

Roboty ziemne i drogowe, sprzedaż kruszyw, wynajem maszyn

Awatar użytkownika
peckiel
Fachoperator

  • Posty: 4455
  • Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55
  • Miejscowość: Podlaskie
  • Pochwały: 95

Maszyna: Liebherr A904,Liebherr 576,JCB JS220LC

Firma: Roboty Ziemne i Drogowe


Reklama

simmet

Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez w.fubar » 12 Lut 2015 17:12

Bo o klinie odłamu to dla jaj na kursie wałkowali tumanom. Tak samo o składowaniu urobku przy krawędzi wykopu. Po prawej od wykopu hałda ma jakieś 2 metry wysokości.
Szkoda chłopaka.

Awatar użytkownika
w.fubar
Fachoperator

  • Posty: 541
  • Rejestracja: 20 Paź 2009 21:30
  • Miejscowość: Białystok/Norwegia
  • Pochwały: 11

Maszyna: CAT 308 + 305,5 + 301,7 + 906

Firma: .


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez peckiel » 12 Lut 2015 17:40

Bo o klinie odłamu to dla jaj na kursie wałkowali tumanom. Tak samo o składowaniu urobku przy krawędzi wykopu.

Dokładnie, masz rację. Dużo ludzi ma to głęboko w dupie. :?
Roboty ziemne i drogowe, sprzedaż kruszyw, wynajem maszyn

Awatar użytkownika
peckiel
Fachoperator

  • Posty: 4455
  • Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55
  • Miejscowość: Podlaskie
  • Pochwały: 95

Maszyna: Liebherr A904,Liebherr 576,JCB JS220LC

Firma: Roboty Ziemne i Drogowe


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez korba71 » 12 Lut 2015 20:18

Panowie dziś miałem szkolenie bhp Orlen, gość na końcu pokazywał zdjęcia autentyczne, nigdzie nie publikowane masakra, włos staje na głowie ,co z tego że uczą o klinie odłamu takę naukę trzeba wdrożyć, ja na kursie nabierałem nie istniejący piasek i ładowałem na nie istniejącą wywrotkę, dałem temu ciulowi na flaszkę i więcej nie poszedłem. Człowiek na budowie jest potem zestresowany, nie wie co ma robić, jak się zachować, komu odmówić, kogo posłuchać. Nawet teraz po kilkunastu latach mam związane ręce i muszę robić rzeczy które mnie stresują, taki mamy zawód praca na budowie jest niebezpieczna i nikt tego nie zmieni.

Awatar użytkownika
korba71
Fachoperator

  • Posty: 2158
  • Rejestracja: 10 Sty 2011 22:38
  • Miejscowość: Chorzów
  • Pochwały: 43

Maszyna: volvoec210blc


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez w.fubar » 12 Lut 2015 21:04

Jasne, że teoria teorią, a praktyka praktyką. Gdybyśmy mieli wszystko robić książkowo, to ze trzy życia spędzilibyśmy w koparce. Ale bez przesady. Jest jakieś minimum... Ludzi, którzy nie są w stanie sobie wyobrazić, że 2 metry gówna może obsunąć się do wykopu nie można dopuszczać do pracy od której zależy życie innych. Ludzie w wykopie nie muszą mieć jego wiedzy (choć powinni), to się nazywa odpowiedzialność. Mi też brygada się plącze pod łyżką, mylą wagowo zawiesia (choć mają różne kolory jak dla idioty), czy jak chociażby dzisiaj; idąc na przerwę zostawiają otwarty właz do studni burzowej głębokiej na 10m, kiedy pracujemy w ulicy, odgrodzeni jedynie taśmą od szkoły podstawowej za rogiem. Ale od tego mam mózg, żeby na to co widzę reagować. Nie papierek z kursu, ale mózg. Niech się śmieją, że jestem za 'akuratny', że zapinam pas jak wjeżdżam, czy zjeżdżam z lawety, ale mi wystarczy wspomnienie tych, co nie zapięli i przez głupi błąd już ich nie ma. Każdy popełnia błędy i głupoty, ale sobie i Wam życzę aby było ich jak najmniej i bez postronnych osób. Zanim miałem prawko na samochody już zasuwałem wózkami widłowymi, kurs robiłem później i do dziś pamiętam słowa mądrego, starego instruktora, który za fraki wyciągnął mnie z wózka, mówiąc, ze jeżdżę jak rutyniarz i że nie wsiądę z powrotem dopóki nie zacznę myśleć o tym co robię. Że tam, gdzie zaczyna się brawura i rutyna, tam kończy się bycie operatorem. Pamięć tych słów do tej pory nie raz uratowała mi dupę i w maszynie i w samochodzie, choć ciężko uniknąć rutyny robiąc dzień w dzień praktycznie to samo.

Awatar użytkownika
w.fubar
Fachoperator

  • Posty: 541
  • Rejestracja: 20 Paź 2009 21:30
  • Miejscowość: Białystok/Norwegia
  • Pochwały: 11

Maszyna: CAT 308 + 305,5 + 301,7 + 906

Firma: .


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez lukasb » 12 Lut 2015 21:04

korba71 to w niezłym ośrodku robiłeś szkolenie. Praktycznie w całej Polsce praktyka polega na przesypywaniu urobku przez taśmę (no bo kto osobie uczącej się podstawi wywrotkę do załadowania, jak taśmy często się urywają), no ale jednak ćwiczy się na jakimś urobku a nie na sucho.
Co do tego, że praca na budowie jest niebezpieczna to masz rację. Ale zmieniłoby się to, gdyby wszyscy operatorzy trzymali się wspólnego stanowiska, że nie pracuje się wbrew przepisom bhp. Tymczasem jeden, drugi czy nawet trzeci operator odmówi podjęcia pracy niezgodnej z przepisami czy też przeznaczeniem maszyny, to dostanie zwolnienie bo pojawi się czwarty operator i wykona tą robotę i to jeszcze za połowę stawki.

w.fubar święta racja, że do pracy oprócz kanapek powinno zabierać się mózg.
Najczęstszą przyczyną wypadków jest właśnie rutyna i "myślenie" - a jakoś to będzie, a może się uda....

lukasb
Pomocnik operatora

  • Posty: 57
  • Rejestracja: 03 Kwi 2014 11:22

Maszyna: Volvo BL71

Firma: Mo


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez mateuszKM » 13 Lut 2015 23:52

Ciekawa dyskusja się rozwinęła.

Sam miałem kiedyś zapytać tu na forum jak to jest z tym klinem (trzymać się, czy nie) , ale pomyślałem, że się ośmieszę, bo praktycznie nigdzie nie widziałem żeby ktoś to stosował.

Tu na kanale tego gościa czasami przeglądam filmiki i też chyba się do tego nie stosuje
https://www.youtube.com/user/ArEs7210/videos

mateuszKM
Fizol

  • Posty: 34
  • Rejestracja: 25 Cze 2014 09:00

Maszyna: JCB

Firma: Prywatnie


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez w.fubar » 14 Lut 2015 00:15

Image
'byłem nowy i bałem się zapytać'

Moim zdaniem nie wzory matematyczne, a zdrowy rozsądek i wyobraźnia ją najlepszymi doradcami. Na kursie wałkują o tym (fakt, przedpotopowymi metodami) po to by uzmysłowić, że takie zjawisko w ogóle istnieje. W mojej 'książce operatora' którą dostaje co roku z firmy są obrazki i stwierdzenia jak dla debila np 'nie jesteś cyrkowcem żeby balansować maszyną na krawędzi', czy 'traktuj kucie dużych kamieni jakbyś jadł słonia'. Dosłownie. :-) Nie ważne jak, ważne żeby działało.

Facet na filmach stoi stabilnie, ładnie przygotowuje sobie teren. Nie widzę problemu.

Awatar użytkownika
w.fubar
Fachoperator

  • Posty: 541
  • Rejestracja: 20 Paź 2009 21:30
  • Miejscowość: Białystok/Norwegia
  • Pochwały: 11

Maszyna: CAT 308 + 305,5 + 301,7 + 906

Firma: .


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez mateuszKM » 14 Lut 2015 09:17

To, że facet z kanały youtube doskonale wie co robi to zauważyłem;)

Po prostu czasem tymi bardzo dużymi koparkami stoi gdzieś na krawędzi i sobie myślałem, gdzie ten klin.

Zdaję sobie sprawę, że nie należy popadać w paranoje z tym klinem i nie latać z metrówką, mierzyć i wyznaczać sobie "gdzie mogę stać", ale widzę, że w 99% temat jest olewany, a sprawa jak widać nie jest taka błaha.
U nas w Świętokrzyskim też zginął robotnik bo wg. teorii wykładowcy z kursu, operator odkładał grunt zbyt blisko i gdy tamten wszedł do wykopu wszystko się osunęło, ale jak było na prawdę to nie wiadomo, bo nikt nie chciał nic mówić.

Jak ostatnio mieliśmy robić przewiert przez drogę i kopany był dół z jednej strony, niebyt duży, głęboki na ok 0,8m, grunt był bardzo niestabilny i w końcu ekipa tego nie robiła bo nie było sensu, ale jak mały kawałek skarpy się oberwał to łopatę, która była w środku złamało, więc w cale nie muszą być to nie wiem jak głębokie wykopy, żeby "coś" się stało.

Sprawa wg. mnie też jest kłopotliwa w przypadku kop-ład, bo kopiąc nie ma się możliwości odkładania gruntu trochę dalej od wykopu.

A ogólnie z waszych obserwacji i doświadczenia jest na to jakiś złoty środek? Zasada, której warto się trzymać (wiadomo myślenie przede wszystkim), ale no książkowej wersji ciężko się trzymać.

mateuszKM
Fizol

  • Posty: 34
  • Rejestracja: 25 Cze 2014 09:00

Maszyna: JCB

Firma: Prywatnie


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez w.fubar » 14 Lut 2015 12:22

Temat olewany był i będzie jak reszta przepisów. Taką mamy mentalność, taką mentalność mają nasi przełożeni. 'Jakoś to będzie' za pierwszym razem, drugim, trzecim a za setnym może już się nie udać. Także, mówiąc banalnie, świat trzeba zacząć zmieniać od siebie, w zasięgu ramienia koparki. :-)

Ciężko mówić o złotym środku dla wszystkich typów robót. Każdą robotę dobrze jest rozplanować zanim się do niej podejdzie. Gdzie zacząć, w którym kierunku się przesuwać, gdzie odkładać urobek, gdzie podstawiać ciężarówki itp. Jeśli do kopania masz dużo i kończy Ci się zasięg na odkład, składasz osprzęt i odwozisz ładowarką trochę dalej. Od tego ta maszyna ma dwie funkcje...

Ukosuj krawędzie wykopu, im głębiej tym mocnej i zawsze zostaw jakiś bufor przestrzeni między wykopem a odkładem. Szczególnie jak masz ludzi w wykopie patrz na to, żeby z tego co odkładasz nic nie zsunęło się z powrotem. Myślę tu o kamieniach szczególnie. No i nie podkopuj własnej maszyny.

Przy ładowaniu przodem zacznij od przygotowania sobie terenu, 5 minut na wyrównanie diametralnie zwiększy komfort. Unikaj buksowania kół, tworzysz tylko niepotrzebne dołki. Nie podnoś wysoko na skręconych kołach i nie skręcaj kiedy ładunek masz w górze. Ot i tyle. Reszta przyjdzie w praktyce.

Awatar użytkownika
w.fubar
Fachoperator

  • Posty: 541
  • Rejestracja: 20 Paź 2009 21:30
  • Miejscowość: Białystok/Norwegia
  • Pochwały: 11

Maszyna: CAT 308 + 305,5 + 301,7 + 906

Firma: .


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez gogo0707 » 14 Lut 2015 21:45

"Od­po­wied­nia mo­tywac­ja po­par­ta pochwałą uskrzydla "
http://www.telnow.pl

gogo0707
Fachoperator

  • Posty: 688
  • Rejestracja: 23 Cze 2011 15:22
  • Miejscowość: Bierawa
  • Pochwały: 10

Maszyna: JCB4CX
CAT M315D

Firma: Telnow


Re: Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez Jarewa » 27 Lut 2015 20:52

Ostatnio edytowany przez peckiel, 27 Lut 2015 21:06, edytowano w sumie 1 raz
Powód: Poprawiłem link do zdjęcia.

Jarewa
Fachoperator

  • Posty: 2789
  • Rejestracja: 09 Sie 2006 22:04
  • Miejscowość: DOLNOSLASKIE
  • Pochwały: 56

Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez w.fubar » 27 Lut 2015 21:28

No żesz k***** mać!!!!

Pilnujcie się chłopaki i pilnujcie tych co naokoło was. :cry:

Awatar użytkownika
w.fubar
Fachoperator

  • Posty: 541
  • Rejestracja: 20 Paź 2009 21:30
  • Miejscowość: Białystok/Norwegia
  • Pochwały: 11

Maszyna: CAT 308 + 305,5 + 301,7 + 906

Firma: .


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez peckiel » 27 Lut 2015 21:33

Kolejny wypadek o takiej samej charakterystyce. :oops:
Roboty ziemne i drogowe, sprzedaż kruszyw, wynajem maszyn

Awatar użytkownika
peckiel
Fachoperator

  • Posty: 4455
  • Rejestracja: 05 Mar 2009 22:55
  • Miejscowość: Podlaskie
  • Pochwały: 95

Maszyna: Liebherr A904,Liebherr 576,JCB JS220LC

Firma: Roboty Ziemne i Drogowe


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez mivhal » 27 Lut 2015 23:52

4 metry wykop wykorytowane na jakieś 0,5 metra szerokość korony wykopu maks 3 metry i jeszcze glina z piaskiem. :evil: różne głębokości kopię ale to już jest bezmyślne ze strony szefa. Ja od głębokość ok 2 metrów od poziomu ciągnę jeden szalunek, teraz na jednym szalunku kopię od 3,5 metra w glinie

mivhal
Operator

  • Posty: 341
  • Rejestracja: 07 Lut 2008 14:59
  • Miejscowość: spod mostu :)
  • Pochwały: 2

Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez MaciekSlupca » 28 Lut 2015 11:04

JA pierdziele nawet nie chcę myśleć co czuje rodzina, koledzy z pracy operator :( . To jakaś makabra. Wkurza mnie, bardzo mnie wkurza zaniedbywanie wszelkich zasad bhp, wkurza mnie, że na budowach wciąż robią na maszynach ludzie bez uprawnień , na czarno, że sprzęty wołają o pomstę do nieba, że o kaskach, kamizelkach to nikt nie słyszał. JA jestem za tym, żeby na każdej budowie , nawet prywatnej przy domu, bhp wjeżdżało i sprawdzało, czy wszystko gra. Niestety nie w tym kraju :(.

Tu przykład z mojego miasta 3 lata temu, brat brata praktycznie zabił nieumyślnie.
http://www.fakt.pl/Tragiczny-wypadek-Pr ... 311,1.html

MaciekSlupca
Pomocnik operatora

Maszyna: Terex860SX

Firma: JATOM


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez deadly_man » 03 Mar 2015 19:23

Powiem Wam tak, ja sam pracuje jak większość z nas na dużych maszynach i bardzo łatwo o wypadek i kilka wypadków w życiu widziałem. Zdarzyło mi się nawet udzielać pierwszej pomocy z zakresu opatrywania ran (zmiażdżone palce). Niestety bhp jest na bardzo dalekim planie ale czasami bhp jest też zbyt przesadzone. Np: byłem na budowie Skanskiej i bhpowcy latali co godzine z alkomatem i sprawdzali wszystkich, możecie sobie wyobrazić jakie było moje zdziwienie kiedy chce wysypać towar z łyżki na hałdę a tu wyskakuje bhp z alkomatem. Co do klina odłamu to gdyby przestrzegałoby się tego w 100% to nie zrobiłoby się 3/4 roboty ale tak czy siak jakiś margines trzeba sobie zostawić. Jak pracowałem na spycharce przy zasypywaniu rzeki to tam niestety cały czas jest się na klinie. Mieliśmy też chłopaka świeżo po kursie którego posadzili na Cata z łyszunią 2,2m, po 3 dniach uciekł z roboty bo przestraszył sie tak dużej maszyny, myślł że na początek wsadzą go na mini (swoją drogą szef też tego nie przemyślał), a do tego nie mam pojęcia jak zdal kurs skoro nawet nie wiedział co do czego w koparce służy. Z kursu można dużo wynieść jeśli się tylko chce i mieć jakieś podstawy a reszty nauczyć się w praktyce. Co do kasków to powinno to zależeć od rodzaju robót, jeśli budujemy w górę to owszem, natomiast jeśli mamy płaski teren i np jeździmy spycharką i ściągamy humus to po co kask w drodze do toi toiki?

deadly_man
Fizol

  • Posty: 25
  • Rejestracja: 04 Sty 2010 13:12
  • Miejscowość: Otwock

Maszyna: Hitachi 520

Firma: fajna


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez MaciekSlupca » 03 Mar 2015 19:31

JA miałem na budowie wypadek, pracownik fizyczny miał 2 promile alkoholu. Niestety alkomatów u nas nie widać, a powinno się niektórych przebadać szczególnie w poniedziałek.

MaciekSlupca
Pomocnik operatora

Maszyna: Terex860SX

Firma: JATOM


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez deadly_man » 03 Mar 2015 19:39

No własnie najgorzej jest z fizycznymi na wszystkich budowach jakich byłem to jakies 80% z nich zawsze jest pod wpływem. Kontrola alkomatem moim zdaniem powinna być przed rozpoczęciem pracy i ewentualnie w przerwie śniadaniowej/obiadowej. Lecz nie tak jak w przypadku Skanskiej co godzine bo to już było uciążliwe przynajmniej dla mnie bo odrywali mnie od pracy i skupiałem się na tym czy zaraz któryś bhpowiec nie wyskoczy mi spod łyżki. Tak jak mówisz co było u Ciebie to i u mnie facet od zmiażdzonych palcy był pod mocnym wpływem i wielu innych których widziałem/udzielałem pomocy. Mieliśmy nawet dwóch cieśli szalunkowych ojca z synem w weekend robili jakas altankę i pili przy tym. Kantówki docinali piłą spalinową i w ten oto sposób ojciec odciął dłoń synowi.

deadly_man
Fizol

  • Posty: 25
  • Rejestracja: 04 Sty 2010 13:12
  • Miejscowość: Otwock

Maszyna: Hitachi 520

Firma: fajna


Wypadki na budowach w Polsce -- ku przestrodze

Postprzez KALMAR » 03 Mar 2015 20:50

Wstyd się przyznać, ale mi w takim komatsu odpieła się łyżka i wpadła w szalunek do 4m wykopu . Na szczęście nikogo nie było na dole. Pomimo iż zgłaszałem kierownikowi , że coś nie tak jest z szybkozłączem ( rygle powoli się cofały) . Oczywiście po oględzinach kierownika stwierdził że jest ok. Prosty operator nie może być mądrzejszy od szefa. Jakie było ich zdziwienie na widok łyżki na dole , nawet długo nie patrzyli tylko uciekli , aby uniknąć dyskusji ( kier. I dyr. ) Zaraz przyjechał mechanik i usuną awarie. A teraz dlaczego tak się stało- jakiś debil urwał przewód od szybkozłączki i żeby mu olej nie uciekał jednym przewodem połaczył wejście i wyjście a siłownik nieudolnie zabrokował. A wystarczyło tylko zakuć nowy przewód.
CZUJESZ OPÓR-DODAJ GAZU

KALMAR
Operator

  • Posty: 228
  • Rejestracja: 07 Paź 2014 08:27

Maszyna: kalmar DRF

Firma: Loconi


Następna Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 10 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej