srs co oznacza? jcb 4cx 97r

Witam posiadam jcb 4cx 97r i jak opuszczam dzignia lyzke przod i pchne mocno to dzignia wpada w taka zapade jakby sie blokowala co to oznacza do czego to jest?

poziomowanie łyżki podczas równania gdy jedziesz do tyłu powinieneś mieć tak samo jak zamykasz łyżkę to powinna wrócić do pozycji wyjściowej.

Witam posiadam jcb 4cx 97r i jak opuszczam dzignia lyzke przod i pchne mocno to dzignia wpada w taka zapade jakby sie blokowala co to oznacza do czego to jest?

Funkcja pływania łyżki. Opada wtedy pod własnym ciężarem i możesz równać do tyłu. W tej pozycji hydraulika jest jakby odcięta

Tak jak piszą koledzy - funkcja "float", która jest uruchamiana przez pchnięcie dźwigni maksymalnie do przodu (aż do pozycji zablokowanej) służy do równania terenu (łyżka zachowuje się swobodnie w zakresie ruchów góra-dół).
SRS - Smooth Ride System czy inaczej Ride Control - to system amortyzacji przedniej łyżki podczas jazdy (działa to dzięki hydroakumulatorowi wpiętemu w układ podnoszenia przedniej łyżki). Co do SRS - JCB na filmach pokazuje, że można go wykorzystywać podczas jazdy z pełną łyżką urobku, w DTR również piszą, że można stosować ten system podczas prac ładowarkowych nie wymagających dużych mocy na ramionach ładowarkowych - wiele osób jednak twierdzi, że bezpieczniej jednak używać tego systemu podczas przejazdów z pustą łyżką (zdarzały się podobno przypadki uszkodzenia hydroakumulatora)
SRS (jeśli jest) jest uruchamiany przyciskiem w konsoli bocznej.

- wiele osób jednak twierdzi, że bezpieczniej jednak używać tego systemu podczas przejazdów z pustą łyżką (zdarzały się podobno przypadki uszkodzenia hydroakumulatora)

Ile mi dupska natrzęsło zanim odkryłem że można amortyzację załączać podczas przejazdów na drogach

A ta fukncja float to dziala tylko jak sie rowna do tylu? Czy do przodu tez? Jak chce rownac do tylu i wlaczam ta funkcje float to lyzka podczas jazdy sama sie podnosi i nie rowna sie tak ze jest rowna ziemia tylko powstaja gorki.

Bo jak za dużo urobku będzie musiała ciągnąć, to się uniesie - stosuj ją tylko do wygładzenia terenu, wstępnie porównaj bez użycia tej funkcji. Żeby jej tak szybko nie wybijało możesz mieć w niej urobek (zwiększysz docisk).
Co do pływającej łyżki i jazdy do przodu:

Przyczyna tego jest, taka, że łyżka przy użyciu tej funkcji pracuje swobodnie, że jak pchasz do przodu to łyżka z powodu swojego ciężaru i oporu gruntu wpada w ziemie blokuje się i maszyna przodem podnosi się do góry, bo łyżka jest nisko, a główny sworzeń jest wysoko, łyżka napotyka na duży opór i dalej działa prawo fizyki.. Żeby równać z tą funkcją do przodu trzeba, mieć łyżkę zamkniętą , żeby lemiesz nie wbijał się w grunt tylko ślizgał, ale efekt się traci, i nie zawsze pomoże.

To jest tak gdybyś pchał grabie, zamiast ciągnąć = skok o tyczce.

nie próbowałem ale na otworzonym rekinie możesz spróbować do przodu jechać.

Na kursach chyba mówili mi też, że można używać pływającej łyżki do nabierania z hałdy na równym terenie, ale nigdy tego nie praktykowałem.

W DTR z 428C też coś takiego jest napisane - ale podobnie jak Ty - nie praktykuję tego jakoś...

Ja mam problem z nabieraniem lyzki jak nabieram to zazwyczaj kopie sie dol

Ale włączonej "pływającej łyżce"? Czy jak normalnie nabierasz?
Bo jak normalnie - to musisz to robić tak, żeby nie kopać głębiej (ciężko to wytłumaczyć - to trzeba wyczuć/widzieć)...

Jak normalnie nabieram. Albo jak chce zepchac nawierzchnie to pcham i zaraz lyzka mi sie wbija i wychodza takie schody jakby

No to jak widzisz, że zaczyna się wbijać, to unieś łyżkę delikatnie lub delikatnie ją przechyl na siebie (nie za mocno, żeby nie wybiła, bo będziesz musiał jeszcze raz zaczynać). Od tego masz oczy, ręce i dźwignię, żeby kontrolować to co dzieje się z łyżką... Jak maszyna zaczyna zwalniać i tracić przyczepność to też musisz delikatnie podnieść łyżkę, żeby ją odciążyć.
Jakby było tak, że wystarczy położyć łyżkę i jechać, to by było za prosto
Nie wszystko co z boku wygląda na proste takie jest w rzeczywistości.

No tak bo tu wybierasz i kola wpadaja nizej i jak wpadna kola to lyzka jeszcze nizej bierze

[Jarewa]

Praktyka praktyka praktyka tego trzeba się nauczyć bo żadne systemu na to nie ma. Ewentualnie ci podpowiem że jak trzeba zebrać kilka cmm od 2 do 10 to otwierasz na tyle krokodyla i pchasz(dlatego ważny jest znacznik boczny otwarcia krokodyla) i nie ma bata głębiej się nie zagłębisz

Jaki znacznik? Ja nic nie mam. I nie widze dobrze czy mam lyzke otwarta na rowno czy przechylona

Jaki znacznik? Ja nic nie mam. I nie widze dobrze czy mam lyzke otwarta na rowno czy przechylona

Musisz do tego dojść drogą prób i błędów. Nie ma tu gotowej recepty na wytłumaczenie.
Otwierasz po prostu rekina, powiedzmy do połowy opierasz łyżkę górną wargą o grunt i jedziesz. Podłoże równasz lemieszem. Zagłębienie regulujesz przechyłem łyżki.
Jak ją przechylisz na siebie za bardzo to się będziesz kopał. Ćwiczenie czyni mistrza

[dawidg2]

Na kursie na ładowarki jak robiłem to mówili że łyżka jest w poziomie jak jej górna część też jest.

[grzegorz200]

to przyspawaj pręt do łyżki , obok jakiegoś stałego i charakterystycznego punktu na ramionach.będziesz miał punkt odniesienia i będziesz widział w jakiej pozycji masz łyżkę.to samo dotyczy krokodyla