nazwa

przez **wojart** » 01 Maj 2008 09:28

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/pomo ... wy,1102646
Wystarczy chwila nieuwagi!
Ciekawe czy operator byl po piwku?
Tu na tym forum wypowiadali sie różni że cuz tam piwka sie napic w pracy!!!

Reklama

przez **zabekexpress** » 01 Maj 2008 17:41

chwila wystarczy... niestety ale w wykopie zazwyczaj więcej nie widać niż widać...

przez **mietek** » 01 Maj 2008 18:03

niestety taki mamy zawod pelna odpowiedzialnosc koncentracja przez 100% dniowki nie mozna sobie pozwolic na bledy bo nie ma juz ratunku

przez **kraqers** » 01 Maj 2008 19:09

Zgadza sie zawod odpowiedzialny i to bardzo i duzo ludzi sobie z tego nie zdaje sprawy. A co do bledow to lyzka sama nam sie potrafi zeslizgnac. Przy czym sam zazwyczaj staram sie ludzi w takim przypadku ostrzec aby sie odsuneli w miare mozliwosci.

przez **agil** » 04 Maj 2008 09:43

Pytanie rodzi sie jedno pomijajac fakt ze zostal przez operatora docisniety do sciany wykopu, wykop 3.5 bez zabezpieczen co ten chlop tam szukol w tym wykopie (tzn bardzo dobrze zdaje sobie sprawe z tego jak to wyglada jak ci sie nie podoba na twoje miejsce jest 10 innych) , co nie zmienia faktu tak jak mowicie lyzka sama nie wykona zadnego ruchu jezeli operator miol wypite no to mo kredki. Tylko zaczyna sie nad tym myslec dopiero po jakies tragedii.

przez **mietek** » 04 Maj 2008 10:48

agil ale nawet jak nie byl wypity to i tak ma problemy pamietaj o tym ze operator powinien nie dopusic do tego zeby w obrebie maszyny nik nie przebywal przepisy BHB

strefy bezpieczenstwa

przez **agil** » 04 Maj 2008 10:51

Operator operatorem przepisy BHP w naszym kraju to wezcie mi na smiech nie robcie bo jezeli chcialbys wg niech robic to najlepiej przyjsc do roboty i siasc se ale na zolu bo stolek moze sie zlomac sam dobrze wiesz jak to wyglada wsadz tu lyzke i wez to szybko, potem sie dzieja tragedia ale z 2 strony polowa firm tak robi i jakby mieli robic wszystko wg zasad bhp to rownie dobrze moga te firmy zamknac. Wszystko jest ok dopuki sie cos nie stanie. Wtedy jest wielkie halo.

przez **mietek** » 04 Maj 2008 11:37

tak agil zgadzam sie z Toba bo wszyscy wiedza o tym

ale ja tu mowie o odpowiedzialnosci oparatora sadu nie obochodzi to czy wszyscy tak robia i tym podobne operator mial obowiazek przerwac prace jezeli czlowiek znajduje sie w zasiegu maszyny i koniec

a to jak wyglada praca na polskich budowach to osobny temat
a wlasnie takie sytuacje sa niestety wpisane w nasze ryzyko zawodowe

przez **wojart** » 04 Maj 2008 20:37

Prokurator sie nie zastanawia jak to inni robią i kto kazał tak operatorowi robić!
Ale u nas jest przyjete że operator to cuż tam,on ma lekką pracę.Siedzi sobie wajhami rusza i dobrze zarabia!

przez **agil** » 04 Maj 2008 20:49

Wojart z calym szacunkim tym ostantim postem uzalasz sie nad soba czy co ?? bo nie rozumiem wogole kontekstu tego postu ?

przez **wojart** » 04 Maj 2008 20:51

Skoro tego niezrozumialeś to niewazne!
Mozesz temat skasować!

przez **agil** » 04 Maj 2008 20:54

Nie chodzi o kasowanie tematow nie po to je pisalismy aczkolwiek piszesz ze to operator ma odpowiedzialna prace i wogole , to akurat kazdy wie nikt nie mowil ze bedzie lekko wiadomo ze praca operatora polega nie tylko na machaniu wajchami ale to chyba kazdy troche myslacy wie a ty to napisales tak jakbys nie wiem mial pretensje do kogos z tego powodu.

przez **wojart** » 04 Maj 2008 20:57

Tylko że akurat tak sie sklada ze nie wszyscy na budowach sobie z tego sprawę zdaja!
I kiierownicy,majstrowie dość czesto wmawiają ludziom że cuż to operator.On ma lekko i przyjemnie!

przez **agil** » 04 Maj 2008 21:00

Sluchaj kazdemu sie dobrze piepszy jak mo czym , to na takiej zasadzie wszedzie dobrze gdzie nos niema , polowa madruje cfaniakuje umiejetnosci zero w glowce cyrk ale w gembie mistrz swiata przywyklem ale jakos specjalnie sobie z tych ludzi nic nie robi ani nie zawracam takimi balwanami sobie glowy.

Pozdrawiam

Tragedia na budowie

Tragedia na budowie

Reklama

Kto jest na forum