Witam, mój kuzyn uległ wypadkowi samochodowemu. Ktoś wymusił mu pierwszeństwo i doszło do wypadku. Aktualnie jest sparaliżowany. Jednak sprawa o odszkodowanie cięgnie się strasznie długo, winowajca broni się jak może i nie ma zamiaru przyznać się do winy. Kuzyn korzysta z usług takiej firmy https://www.tuodszkodowania.pl/odszkodo ... ochodowym/
Jednak cały czas martwi się co dalej, jak to się skończy. Czy ktoś miał podobne kłopoty?Jak to się skończyło? Potrzebuje otuchy i informacji.