Miała być piękna okazała się złomem. 2008 rok
Wysłany: 13 Paź 2016 07:49
Witajcie Panowie .
Zakupiłem sztaplarkę japonskiej firmy TCM .Niestety nie obejrzałem jej na żywo .Wysłałem samochód ciężarowy pod Jelenią Górę .
Wiedziałem że nie jezdzi do tyłu .W aukcji własciciel pisał .Ze na bieżąco serwisowana . Z dozorem UDT.
Wózek z 2008 roku okazał się bardzo zniszczony i zaniedbany .Praktycznie wszystko wymaga interwencji .
Wszechobecna rdza. Niestety wózek pracował w firmie gdzie zajmowali się rozpakowywaniem na mniejsze ilości soli .
I tego nie przemyślałem pod kątem korozji .
Na szczęście mam piaskarnię oraz przemysłową lakiernię . Tutaj sprawę załatwię sprawnie ,choć w tym aspekcie roboty jest najwięcej .
Maszyna posiada silnik nissana .Pracował ładnie zanim nie umyłem go pod cisnieniem z karchera.
Z odpalaniem nie było idealnie ale odpalała .Tutaj myślę że to kwestia ogarnięcia parownika .
Najgorszą bolączką w tej chwili jest brak jazdy do przodu .Napęd nie reaguje w ogóle .Jezdzi tylko do tyłu .
Cztery dni temu kiedy ją przywiozłem podnoszenie masztu działało bardzo ładnie.Jakie moje zdziwienie dziś było kiedy ją odpaliłem a podnośnik bez żadnej reakcji .
Odnośnie napędu mam podejrzenia co do uszkodzonego sprzęgła nie wiem czy same tarczki załatwią sprawę .Boję się że moze to być uszkodzony kosz sprzęgłowy .
Aby ruszyć z pracami mechanicznymi bardzo pomocny był by schemat napędu ,elektryki etc...
Wózek ma wewnątrz pourywane plastki kokpitu tutaj będę chciał to wymienić na nowe . Brak lusterek .Połamane swiatła itp .
Niestety maszt ma bardzo duże luzy . Wymaga również dużej uwagi.
Trzeba jej pomóc odzyskać dawny stan fabryczny .
Na dzien dzisiejszy aparat nie daje iskry na świece . Typ aparatu który ma zintegrowaną w sobie cewkę .
Nakryłem wózek plandeką i od wczoraj chodzi farelka . Odmuchałem kostki i inne połączenia z wody .
Mam do pomocy młodego młodego serwisanta z linde.Ale pomaga tylko tyle po godzinach . Muszę coś przyspieszyć bo do zimy jej nie uruchomię .Mam wózek a nie mogę z niego korzystać . Zapłaciłem za niego 1/3 wartości w własciwym stanie .Ale gdybym cofnął czas chyba wolałbym jakiegoś young timera na bieżąco serwisowanego .
Z góry dzięki za pomoc.
Zakupiłem sztaplarkę japonskiej firmy TCM .Niestety nie obejrzałem jej na żywo .Wysłałem samochód ciężarowy pod Jelenią Górę .
Wiedziałem że nie jezdzi do tyłu .W aukcji własciciel pisał .Ze na bieżąco serwisowana . Z dozorem UDT.
Wózek z 2008 roku okazał się bardzo zniszczony i zaniedbany .Praktycznie wszystko wymaga interwencji .
Wszechobecna rdza. Niestety wózek pracował w firmie gdzie zajmowali się rozpakowywaniem na mniejsze ilości soli .
I tego nie przemyślałem pod kątem korozji .
Na szczęście mam piaskarnię oraz przemysłową lakiernię . Tutaj sprawę załatwię sprawnie ,choć w tym aspekcie roboty jest najwięcej .
Maszyna posiada silnik nissana .Pracował ładnie zanim nie umyłem go pod cisnieniem z karchera.
Z odpalaniem nie było idealnie ale odpalała .Tutaj myślę że to kwestia ogarnięcia parownika .
Najgorszą bolączką w tej chwili jest brak jazdy do przodu .Napęd nie reaguje w ogóle .Jezdzi tylko do tyłu .
Cztery dni temu kiedy ją przywiozłem podnoszenie masztu działało bardzo ładnie.Jakie moje zdziwienie dziś było kiedy ją odpaliłem a podnośnik bez żadnej reakcji .
Odnośnie napędu mam podejrzenia co do uszkodzonego sprzęgła nie wiem czy same tarczki załatwią sprawę .Boję się że moze to być uszkodzony kosz sprzęgłowy .
Aby ruszyć z pracami mechanicznymi bardzo pomocny był by schemat napędu ,elektryki etc...
Wózek ma wewnątrz pourywane plastki kokpitu tutaj będę chciał to wymienić na nowe . Brak lusterek .Połamane swiatła itp .
Niestety maszt ma bardzo duże luzy . Wymaga również dużej uwagi.
Trzeba jej pomóc odzyskać dawny stan fabryczny .
Na dzien dzisiejszy aparat nie daje iskry na świece . Typ aparatu który ma zintegrowaną w sobie cewkę .
Nakryłem wózek plandeką i od wczoraj chodzi farelka . Odmuchałem kostki i inne połączenia z wody .
Mam do pomocy młodego młodego serwisanta z linde.Ale pomaga tylko tyle po godzinach . Muszę coś przyspieszyć bo do zimy jej nie uruchomię .Mam wózek a nie mogę z niego korzystać . Zapłaciłem za niego 1/3 wartości w własciwym stanie .Ale gdybym cofnął czas chyba wolałbym jakiegoś young timera na bieżąco serwisowanego .
Z góry dzięki za pomoc.