Strona 2 z 6

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 23 Lis 2016 05:58
przez Chuck_M
:banan: :banan: :banan: :banan:

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 24 Lis 2016 12:19
przez Piotr mc 85
To akurat też wiedziałem. :ok:
Fajny klasyk.

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 29 Lis 2016 22:48
przez przemula
Z rana poliuretan i skręcamy dalej .Zajęcie bardzo czasochłonne.

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

W sobotę odpalamy silnik :)

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 30 Lis 2016 11:06
przez przemula
Na gotowo .


Image
Image
Image

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 30 Lis 2016 18:12
przez zeppelin zm 15
Jak fabryka :D

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 30 Lis 2016 19:17
przez przemula
Powiem tak wam .Japonce w huja walą równo .

Cała buda miała pełno ostrych krawędzi .
W głowie mi się nie mieści żeby żaden element nie był fazowany .
Czy to element z grubej blachy przy katownik .
Pod ramą w zakamarkach pełno odpryskow po spawaniu .
Ktoś by poświęcił na to 1 h i było by jak należy.
Zabezpieczenie antykorozyjne wola o pomstę do nieba .
Podzespoły jak rozdzielacz ,siłowniki ,skrzynia ok.

Uważam że japońska jakość jest przerklamowana .

Re: Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 30 Lis 2016 22:22
przez Jarewa
Bo wszystko ma pracować minimum czas gwarancji. To nie nowość tak jest wszędzie, od kiedy za budowę sprzętu maszyn samochodów wzięli się ekonomiści. Nic teraz nie jest produkowane solidne na lata, wręcz elektronika sama potrafi się po pewnym okresie destrukcje zrobić i uwaga "TO WSZYTKO JEST ZGODNE Z PRAWEM"

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 01 Gru 2016 01:49
przez przemula
Jarewa elektronika też nic niewarta tak jak piszesz .

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 01 Gru 2016 10:04
przez Piotr mc 85
Tak 3 grosze wtrącę.
Znajomy właśnie wziął sobie w leasing nowe A6 i zapytali jak składał zamówienie, czy bierze na 3 czy 5 lat, bo chcieli wiedzieć jaką elektronikę wsadzić. Także elektronika może działać nawet 20 lat i więcej, ale ma wytrzymać tylko gwarację a później odwiedź serwis. :wall:

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 01 Gru 2016 11:11
przez przemula
Niestety czasy kiedy w latach 90 produkowano porządnie czy to samochody czy sprzęt agd już się skończyły .

Teraz te korporacje mają inżynierów od planowania czasu używalności podzespołu .

Gdzieś czytałem jakiś artykuł .Ze 70 % dochodu to części i servis .A tylko 30 % dochód z produkcji .

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 01 Gru 2016 21:18
przez Jarewa
Piotr mc 85 napisał(a):Także elektronika może działać nawet 20 lat i więcej,



Niestety nie, nie te czasy może dawniej kiedy były tylko układy analogowe to i owszem było to toporne ale od kiedy są układy cyfrowe a jeszcze bardziej wszystko zmniejszane do minimum rozmiarów "nano" i frre Pb przez unię to już ledwo wytrzymuje okresy gwarancyjne.

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 02 Gru 2016 10:14
przez Piotr mc 85
Jarewa napisał(a):Piotr mc 85 napisał(a):
Także elektronika może działać nawet 20 lat i więcej,



Niestety nie, nie te czasy może dawniej kiedy były tylko układy analogowe to i owszem było to toporne ale od kiedy są układy cyfrowe a jeszcze bardziej wszystko zmniejszane do minimum rozmiarów "nano" i frre Pb przez unię to już ledwo wytrzymuje okresy gwarancyjne.

Chodziło mi o to że układy elektroniczne mogłyby służyć bezawaryjnie wiele, wiele lat, ale jak już napisałem czas jej pracy jest precyzyjnie zaprogramowany, bo tak się koncernom opłaca. Długie, bezawaryjne działanie elektroniki nie leży w interesie koncernów i dlatego jest jak jest, ale chyba wszyscy to wiemy. Nie odbiegajmy już od tematu bo się śmietnik robi.

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 04 Gru 2016 16:40
przez przemula
Niedziela to najlepszy dzień do pracy przy wózku .Mogę poświęcić ten dzien na progres dalszych prac z wózkiem

W nadwozi co raz więcej zamontowanych elementów. Dziś ostro podziałałem z masztem.

800 kg wypiaskowane i powieszone do malowania.

Image

Image

Image

Image

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 26 Gru 2016 21:38
przez przemula
Na dzień dzisiejszy mamy problem z odpaleniem silnika.Nie potrzebnie wyjąłem aparat zapłonowy z bloku i nie zaznaczyłem jak go wsadzić pierwotnie.

Po za tym instalacja poprawiona .Ale w liczniku brakuje kliku kontrolek . Będziemy poszukiwać rozwiązania.

Wygląda na to że będzie teraz najwięcej zabawy uporządkować osprzęt,tak aby podzespoły działały prawidłowo .
Niestety poprzedni własciciel korzystał z usług flachowca,a ten ulepszał fabryczne rozwiązania.

O częściach używanych lepszej kondycji mozna zapomnieć.
Poglądowo po lakierowaniu sporo elementów podzespołów instalacji,między innymi pokrywa siedzenia.

Kiedy zdemontowałem fotel do regeneracji pokrywy okazało się że pod siedziskiem była kantówka 120x120x100 ponieważ siedzisko było złamana w częsci poziomej.


Image


Image

Miała być piękna okazała się złomem . 2008 rok .

PostWysłany: 27 Gru 2016 09:40
przez rudesmen
przemula, śledzę Twój temat od początku i za każdym razem z podziwem oglądam zdjęcia z renowacji. Już nie mogę doczekać się efektu końcowego :menel:

Miała być piękna okazała się złomem. 2008 rok

PostWysłany: 27 Gru 2016 09:58
przez przemula
Stary ja marzę o tym żeby to zakończyć i już nią jeździć
Jest mi potrzebna ta maszyna,ale nie chce też zrobić roboty na odpierdo..

Miała być piękna okazała się złomem. 2008 rok

PostWysłany: 27 Gru 2016 21:06
przez dawidg2
przemula, są ogólno dostępne te epoksydy Sigmy, czy trzeba gdzieś zamawiać na necie?

Miała być piękna okazała się złomem. 2008 rok

PostWysłany: 27 Gru 2016 21:20
przez przemula
To nie są tanie farby.Coś mogę pomóc wal na pw.
Pamiętaj że wszelkie renowację bez piaskowanie są bezcelowe.

Miała być piękna okazała się złomem. 2008 rok

PostWysłany: 27 Gru 2016 21:24
przez dawidg2
Ja kupowałem epoksydy po 100zł/L więc cena mi nie straszna.

Mam nowe blachy do pomalowania. fakt trochę przyrdzewiały bo niektóre tną mi wodą, ale to jest nalot tylko.

Miała być piękna okazała się złomem. 2008 rok

PostWysłany: 28 Gru 2016 12:31
przez rudesmen
Jak wpisze w google np Sigmacover 280 to kilka sklepów od razu wyskakuje.
Przykładowa cena za SIGMACOVER 280 4L żółto-zielony epoksydowy grunt antykorozyjny to 141zł - więc 35zł za L

przemula napisał(a):Pamiętaj że wszelkie renowację bez piaskowanie są bezcelowe.

To jest jasne jak słońce, że jak nie pozbędziesz się rdzy to ona tam dalej będzie, ale powstały takie środki jak Fertan albo APP R-STOP piszą o tym że to "konwerter rdzy" - miałeś z nimi styczność?

Amatorsko z kolegą zabezpieczamy podwozia w swoich autach (po usunięciu wszystkiego łącznie z zawieszeniem i silnika). Kolega użył R-STOP, ja zamierzam użyć Fertana.