wibako

Kobieta w koparko-ładowarce?

O czym tylko chcecie :).

Moderatorzy: peckiel, Dj_Francuz

Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez Zuzia87 » 28 Paź 2016 08:59

Hej! Mam do was pytanie. Czy kobieta da rade na takim sprzecie? Mam w planach zrobic kurs i cos dalej w tym kierunku ale nie wiem cZy to ma sens? Poki co od 5 lat jezdze autobusem a dwa lata jezdzilam ciezarowka. Zeby nie bylo :faja: To takie marzenie jakby , mieć swoja koparke i cos tam sobie kopac. Co wy na to? Czy to tylko meski zawod :wink: I nie mam czego szukac w tym temacie

Zuzia87
Nowicjusz

  • Posty: 2
  • Rejestracja: 28 Paź 2016 08:25

Maszyna: Jeszcze nie wiem

Firma: Jeszcze nie wien


Reklama

simmet

Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez MARIO/MECALAC » 28 Paź 2016 12:55

Nikt nie mówi nie, ale zacznij od regulaminu forum.
Proszę nie wydzwaniać w sprawie naprawy Mecalaca. Nie jestem mechanikiem


Jeśli pomogłem nie pisz Dziękuje kliknij POCHWAŁA!!
Rezerwiści To Specjaliści Pędzą Bimber Nawet Z Liści

Awatar użytkownika
MARIO/MECALAC
Fachoperator

  • Posty: 3306
  • Rejestracja: 29 Paź 2009 19:39
  • Miejscowość: CZĘSTOCHOWA
  • Pochwały: 132

Maszyna: MECALAC 12 MXT

Firma: OL-KOP


Re: Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez dawidg2 » 28 Paź 2016 14:14

Jak robiłem na ładowarkę to była jedna kobieta najpierw zrobiła na kop-ład a potem na samą ładowarkę. Ale ona gdzieś w ogrodnictwie pracowała.

To tak samo jak na ciężarowych czy na autobusach takie uprzedzenie do kobiet panuje. A jeżdzicie i sobie radę dajecie.

dawidg2
Fachoperator

  • Posty: 6204
  • Rejestracja: 14 Kwi 2008 20:47
  • Miejscowość: Krzemieniewo
  • Pochwały: 134

Maszyna: JCB, Schaeff

Firma: Szukam


Re: Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez Jarewa » 28 Paź 2016 15:39

To nie jest "uprzedzenie" to są wymogi co do pracowników postaw sie teraz na miejscu pracodawcy, jak sobie wyobrażasz na przykład delegacja z chłopami? czy kibel męski? gdyby kobiet było sporo to jeszcze było by do przyjęcia ale gdy jedna kobieta a reszta mężczyzn to dla pracodawcy to jest bez sensu.

Jarewa
Fachoperator

  • Posty: 2802
  • Rejestracja: 09 Sie 2006 22:04
  • Miejscowość: DOLNOSLASKIE
  • Pochwały: 56

Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez dzierzan » 28 Paź 2016 17:22

Poza tym wyżej wymienionym nie widzę większych powodów, dla których kobieta miałaby sobie nie poradzić z maszyną. Może jeszcze gdyby chciała być mechanikiem to coś by się znalazło bo trzeba nieraz jakieś ciężkie elementy podnieść czy siły użyć.

dzierzan
Fachoperator

  • Posty: 663
  • Rejestracja: 19 Kwi 2010 10:26
  • Miejscowość: Włocławek
  • Pochwały: 22

Maszyna: JCB 3CX
MB Actros 2635 PK12000
MB Actros 3241

Firma: Transportowa


Re: Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez Piotr mc 85 » 29 Paź 2016 07:42

Jarewa napisał(a):To nie jest "uprzedzenie" to są wymogi co do pracowników postaw sie teraz na miejscu pracodawcy, jak sobie wyobrażasz na przykład delegacja z chłopami? czy kibel męski?

Racja, ale ja zrozumiałem - być może błednie - że autorka tematu chce mieć swoją koparkę i usługi świadczyć tym sprzętem wtedy w/w. powody nie będą problemem, zarówno praca w firmie działającej lokalnie bez delegacji. Jak by nie było kobieta będzie miała problem z toaletą w "terenie", facet idzie w krzaki, za budynek, za maszynę i załatwione, dziewczyny potrzebują bardziej intymnych warunków dla załatwienie potrzeb fizjologicznych.
Pozdrawiam Piotr

Piotr mc 85
Fachoperator

  • Posty: 1318
  • Rejestracja: 16 Cze 2008 22:26
  • Miejscowość: Jaźwina
  • Pochwały: 34

Maszyna: VOLVO L150E, XCMG ZL50GCE, Hanomag55D,W K611, CAT 301.5

Firma: Kopalnia


Re: Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez Jarewa » 29 Paź 2016 11:30

Nawet na rynku lokalnym mogą być problemy ale nie twierdze że nie realne bo znam kilka kobiet co pracują na budowie jak i jedną co jeździła z chłopami na delegacje ale one poszły na kompromis i były tego świadome.

Jarewa
Fachoperator

  • Posty: 2802
  • Rejestracja: 09 Sie 2006 22:04
  • Miejscowość: DOLNOSLASKIE
  • Pochwały: 56

Re: Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez puszek_ZGY » 29 Paź 2016 16:25

Wiedz też, o tym, że nie do końca jest tak jak to co niektórzy "z zewnątrz" mogą postrzegać ten fach, niekoniecznie się nie ubrudzisz i nie "poskaczesz" z maszyny i z powrotem ;)

W koparko ładowarce masz dużo możliwości, jeżeli będziesz miała widły na łyżce to oczywiście musisz wyjść odpiąć, ustawić, potem schować, zapiąć ustawić (z szybkozłączem będzie luźniej ;). Zdarzy się też, że łyżkę trzeba zmienić (jak bez szybkozłącza to też troszkę kombinacji i schodzi). Nieraz kilkukrotnie na dzień, w zależności na jaką firmę trafisz i co będziesz robiła/czym dana firma się zajmuje, może być tak, że nawet kilkukrotnie na dzień rozkładasz widły jak i zmieniasz łyżkę.

Do tego smarowanie kalamitek. Wymiana olei i filtrów, zależy w jakiej firmie będziesz robiła, może akurat mają swoich mechaników, a może ściągają serwis. Także bądź gotowa na takie okoliczności.

Tak poza tym to zawsze znajdą się zwolennicy jak i przeciwnicy, także tych drugich bierz na boczny tor i ciesz się pasją (tak mi się wydaje z Twojego postu ;))

BTW Jak koledzy wspominają o delegacji to fakt mogłaby być lekka konsternacja, ale nie musisz się trudnić w takiej firmie. Tak dodając jeszcze, może być podobnie z zatrudnieniem jak to ma miejsce w transporcie (firanka/wanna itp), bo co niektórzy pracodawcy mają manię stereotypów, co zostawię bez komentarza...

Ja od siebie mogę dodać, że jak najbardziej pozytywnie jestem do tego nastawiony. Jeśli masz chęci i motywację, a szeryf to doceni, to będzie to naprawdę spójny układ ;)
Jeśli pomogłem ---> Kliknij "pochwała" ;)

Mój kanał YouTube https://www.youtube.com/channel/UCnu2d_ ... Qbz8agHLXw

Awatar użytkownika
puszek_ZGY
Fachoperator

Maszyna: VOLVO EW140C

Firma: -


Re: Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez slepy101 » 29 Paź 2016 17:48

Na youtube jest kanal co kobieta jest operatorem koparki i powiem Ci ze konkretnie jej to idzie . Nazwy kanalu nie pamietam ale jak znajde to podrzuce :)
" Prostotą i niezawodnościa zawojujesz cały świat " . M Kalasznikow

slepy101
Fachoperator

  • Posty: 583
  • Rejestracja: 23 Cze 2015 12:58
  • Miejscowość: DOL / DW
  • Pochwały: 12

Maszyna: atlas 1304

Firma: Robię na czarno :)


Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez grzegorz200 » 29 Paź 2016 19:39

ja jeżdżę czasami do firmy jednej , na serwis Bobca..tam dziewczyna pracuje na 4CX ..ja ze swojej strony nie widzę jakiejkolwiek różncy między jej praca a pracą operatorów facetów..a dodatkowo może mi się wydaje, ale "łopaciarze " przy niej jacyś grzeczniejsi..ale moze dlatego, że ponoć konkretnie zrugać potrafi..
części , serwis maszyn Bobcat.Sambron , MF ..666 601 687

grzegorz200
Fachoperator

  • Posty: 1048
  • Rejestracja: 03 Kwi 2011 19:57
  • Miejscowość: podlaskie
  • Pochwały: 64

Maszyna: Bobcaty......:)


Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez Zuzia87 » 30 Paź 2016 22:14

Dzieki za odpowiedzi. Kurs napewno zrobie co dalej to nie wiem jeszcze sie zastanowie. Ogolnie to toaleta dla mnie to za bardzo nie jest problem zawsze sobie jakos radzilam a od zawsze z samymi praktycznie facetami pracuje. Ciezary to nie az taka duza przeszkoda. Ale ok poznalam zdanie ludzi co to robia na codzien i o to mi chodzilo.

Zuzia87
Nowicjusz

  • Posty: 2
  • Rejestracja: 28 Paź 2016 08:25

Maszyna: Jeszcze nie wiem

Firma: Jeszcze nie wien


Re: Kobieta w koparko-ładowarce?

Postprzez TRANSKOP81 » 05 Lis 2016 20:34

Do garów!!! Dzieci rodzić!!! 500+ pobierać!!! A nie na maszyne się pchać!! Nie no żartowałem :kiss:

TRANSKOP81
Fachoperator

Maszyna: zeppelin 19 ,case1288,MAN 8x8,tatra 815 ,HANOMAG 60E

Firma: ROBOTY ZIEMNE I DROGOWE


Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 18 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej