.Zamiatarka do kop-ład - szczotki
12 Mar 2017 09:03
Witam wszystkich, Zakupiłem do swojego 3cxa szczotkę do zamiatanie, mam małą fuche do wykonania już więc mały przegląd lakier nowe węże i próba.. ale szczotka boczna jest już trochę krótka i nie zarzuca dobrze materiału do dużej szczotki która wrzuca urobek do pojemnika. Mam pytanie czy ktoś miał już doświadczenia z takim sprzętem jaką szczotkę boczną zastosować? będe zamiatał tylko asfalty więc może stalową?
Re: zamiatarka
12 Mar 2017 09:18
Podaj markę i model zamiatarki. Nie bierz samej stalowej a stalowo plastikowa. Chyba że będziesz zmiatal bardzo zaschniety piach/ziemię. Z własnego doświadczenia wiem że plastikowo stalowa w zupełności wystarczy.
zamiatarka
12 Mar 2017 10:50
no będe zamiatał przy krawężnikach i ściek przykrawężnikowy po zimie. Zamiatarka to bema 25
zamiatarka
12 Mar 2017 11:02
Patrz na sposób wykonania samej szczotki- potrafią wypadać druty pod większym oporem.
zamiatarka
12 Mar 2017 13:00
Ja kiedyś jeździłem z zamiatarką, pamiętam że wkład był stalowo teflonowy, i taki też weź, sam stalowy gdy go mocno dociśniesz stawia duży opór i dość mocno drze asfalt a przy tym i koparka więcej Ci spali,sam teflonowy szybko się zużyje i nie daje odpowiedniego efektu.
Musisz się nauczyć odpowiednio ją kłaść na drogę wtedy będzie Ci długo służyła i nie uszkodzisz kół przy zamiatarce czy samego wkładu głównego i bocznego a przy tym silników hydraulicznych, ja miałem dodatkowo zbiornik z wodą, fajna sprawa bo się trochę mniej kurzy, ale gdy dasz więcej wody to z kurzu robi się błoto i wszystko się zaczyna mazać a nie zamiatać.
Pamiętam że szczotka była podpięta pod krokodyla i trzeba było cały czas wajchę trzymać
Musisz się nauczyć odpowiednio ją kłaść na drogę wtedy będzie Ci długo służyła i nie uszkodzisz kół przy zamiatarce czy samego wkładu głównego i bocznego a przy tym silników hydraulicznych, ja miałem dodatkowo zbiornik z wodą, fajna sprawa bo się trochę mniej kurzy, ale gdy dasz więcej wody to z kurzu robi się błoto i wszystko się zaczyna mazać a nie zamiatać.
Pamiętam że szczotka była podpięta pod krokodyla i trzeba było cały czas wajchę trzymać
zamiatarka
12 Mar 2017 18:46
też mam podpiętą pod krokodyla tyle że mam w przycisku bo to contractor z dżojstikami. co do kładzienia to kłade na kółkach wlaczam plywajaca lyzke i jade dodatkowo szczotka ma takie szyny po ktorych jeździ gora dol w zaleznosci od terenu. zbiornik na wode tez mam tylko musze jakos podlaczyc pompke .
zamiatarka
12 Mar 2017 19:17
Ja miałem zbiornik wysoko i woda sama opadała, nie mam zdjęć bo byście padli ze śmiechu jak producent wymyślił zraszanie szczotki
Zbiornik wysoko,od zbiornika przewód 1/2 cala od jakiegoś opryskiwacza a na dole wzdłuż szczotki rura ALUPEX fi 16 do ogrzewania podłogowego z ponawiercanymi dziurkami
A co do szyny to utrzymywałem chyba gdzieś w połowie aby sobie luźno szczota chodziła
Zbiornik wysoko,od zbiornika przewód 1/2 cala od jakiegoś opryskiwacza a na dole wzdłuż szczotki rura ALUPEX fi 16 do ogrzewania podłogowego z ponawiercanymi dziurkami
A co do szyny to utrzymywałem chyba gdzieś w połowie aby sobie luźno szczota chodziła