Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Jeździłem zawsze na michelinach i jestem zadowolony, ale cena mnie nie zadowala
Teraz kupiłem na przód micheliny power cl, przód fajnie ciągnie, tył mam tak 15-20% michelina power cl, i dziś ściagałe pod humus działke i wiadomo maszyna ciągnie z przodu a tył ma uślizg. Chce kupić opony na tył. i teraz moje pytanie

czy ktoś miał ostatnio doczynienia z Solidal,

http://allegro.pl/16-9-28-opona-budowlana-koparkoladowarka-solideal-i6718658252.html
lub
http://allegro.pl/440-80-28-solideal-16-9-28-12pr-tl-brutto-i6727810348.html

chyba ze z marki michelin...
http://www.oponybudowlane.pl/koparko-ladowarka-michelin-16-9-28-28


podpowiedzcie mi trochę jak możecie, jazda to głównie droga i teran. Wiadomo dojazdy do budów.

Ja śmigam na Michelin. Wcześniej miałem założone Good year. Wg mnie Michelin wypada ciut lepiej. Co do Solideal, użytkowało je kilku moich znajomych. Skusili się ceną, która w porównaniu do ww. jest atrakcyjna. Opona sama w sobie nie jest zła ale podobno ściera się szybciej niż Michelin i ma tendencję do pękania na bokach pod obciążeniem. Nie jest to moja osobista opinia dot. tych opon tylko zasłyszana od znajomych. Opony użytkowane wszędzie po trochę tzn. droga, teren, gruz itp.

Ja polecam ALIANCE 7 lat od nowości na maszynie wytrzymały a tez nom stop na kołach Menelem jeżdżę

Jak najbardziej polecam Solideale opony wyjątkowo odporne na przebicie, doskonała w terenie, sprawę pękania na bokach pozostawił bym kontrolowaniu ciśnienia,ja sprawdzam ciśnienie w gumach raz na miesiąc i nie ma problemu. Byłem też dość długo na nich na wyburzaniu teren masakra, gruzy, żelbety, dechy z gwożdziami, potłuczona ceramika 3 m-ce i nic wyjąłem trochę gwożdzi ale żadnego kapcia

Ja o ALIANCE nie mam dobrego zdania u nas w menelu po 2 dniach padła. Rok temu jakoś kupione gwarancja odrzucona z powodu rzekomego jazdy na niskim ciśnieniu opony.

Daj znać co wybrałeś

Ja złego słowa na ALIANCE nie powiem, ale fakt ja ciśnienie utrzymuje 4 bar i nie jest tak źle

wybrałem....michelin power cl. Postanowiłem raz a porządnie zainwestować. Moje poprzednie micheliny były od roku 2011. W tym roku musiałem wymienić. Dziś testowałem w trudnym terenie. Dają rady 4x4 nowki michałki

A jednak, trwałość wzięła górę. Pozostaje życzyć bezkapciowości.

Dwa lata temu też zainwestowałem w Micheliny z jakimś dodatkowym płaszczem z blachy w oponie, od tamtej pory jeszcze żadnego kapcia