Witam.
Zastanawiam się w wolnym czasie czy w zimie nie rozglądnąć się za łyżką trapezową do swojego 3cx. Nie mam konkretnej roboty ale czasami jakiś kawałek rowu ktoś chce itd.
Moje zasadnicze pytanie to jak cenicie kopanie łyżką trapezową ? tzn czy np jak na godziny to drożej niż zwykłe kopanie (tak jak kucie jest droższe od kopania)? lub jak od metrów to drożej niż za wykopanie np pod wodę??
Dzięki za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam