Strona 1 z 1

Czego uzywac do wyrywania pniakow i kamieni z ziemi

PostWysłany: 19 Cze 2018 20:30
przez gasterosteus
Witam

Od pol roku mamy Schaeff SKB 902 ktory sluzy nam w zasadzie tylko do rozladunkow/zaladunkow oraz przenoszenia ciezkich rzeczy na krotkie odleglosci. Znajomy poprosil o niwelacje terenu na ktorym jest sporo wiekszych kamieni i pniakow. W to jeszcze sie nie bawilismy wiec nie wiemy jaki opor moga stawic maszynie. Czego uzywac do ich wyrywania? Pasy, lancuchy, liny stalowe?

Widzialem na filmikach ze zazwyczaj stosuje sie liny stalowe a niekiedy lancuchy, przy czym bywalo ze lina stalowa pekala. Z tego co widze na portalu aukcyjnym to sa specjalne lancuchy lub liny ,,zrywkowe''. Na przyklad o mocy zrywajacej kN 120. Nie umiem jednak ocenic tej wartosci :D . Generalnie naszym przeciwnikiem beda mniejsze pniaki, takie jak np. po drzewach owocowych ale tez kamienie o wielkosci dorodnego wieprza a nawet nieco wieksze. Szukam nawet czegos mocniejszego gdyby w przyszlosci przytrafilo sie cos grubszego. W jaki hol powinienem zainwestowac?

Re: Czego uzywac do wyrywania pniakow i kamieni z ziemi

PostWysłany: 19 Cze 2018 20:58
przez Jarewa
zależy od średnicy pieńka ale tą maszyną raczej będziesz się męczył przy sporych, przeważnie używa się zrywaka od biedy może być wąska łyżka podstawa to odkopać w koło i pozrywać(uciąć) korzenie boczne a sam wyskoczy bez lin bez łańcuchów. Druga podpowiedź nie idź na wydrę i nie ciągnij od razu go góry próbuj ukręcić raz z jednej strony raz z drugiej tak jak dentystka zęba pierw porusza a na końcu ciągnie.

Czego uzywac do wyrywania pniakow i kamieni z ziemi

PostWysłany: 19 Cze 2018 20:59
przez ezsimo
Czasami niepozorne drzewko jest odrostem po dużym drzewie i trzeba się naszarpać. Oczywiście im cięższa maszyna, tym lepiej. Ja używam starej ale jarej JCB 3C (waga około 8T) z zębem - zrywakiem oraz pomocniczo łańcuchów. Liny stalowe (nawet zrywkowe) są niebezpieczne, raczej nie polecam. Przy takiej wadze maszyny karpy po większości drzew owocowych daje się bez problemu wyrywać. Z karpami po dużych drzewach maszyną o takiej wadze raczej nie powalczysz (albo będzie to tylko męczenie maszyny i marnowanie czasu).

Czego uzywac do wyrywania pniakow i kamieni z ziemi

PostWysłany: 19 Cze 2018 22:13
przez gruszon18
Wszystko idzie zrobić , nawet mniejszymi maszynami. Kwestia jedynie podejścia i techniki. Kiedyś usuwaliśmy z kolegą z pracy ostróweczkiem pniak po wierzbie, taki o promieniu pół metra. Najpierw obkopaliśmy, a potem nacięcie na pół, nie dał rady na pół to na ćwiartki . W końcu i tak trzeba było odkopać korzenie, odciąć i dopiero wyciągneliśmy. Ostrówek tego pnia nie dawał rady do góry dygnąć ale poszło jakoś. A ja jak robiłem usługę usuwania korzeni po sadzie jabłonek, to pieńki kazałem przy ścinaniu zostawiać tak na pół metra od ziemi żeby krokodylkiem można było złapać. I takie korzenie gdzie pień miał średnicę max 20 cm szły bez niczego sobie. Ale jak mi przyszło wyrwać 30paro letnią gruszkę o średnicy 30 cm to bite 30 minut ją obkopywałem..

CO do liny, to przede wszystkim najbezpieczniejsza to taka będzie która jest najgrubsza. minimum te 14mm żeby miała grubości. Kolejna sprawa, łańcuch jest bezpieczniejszy niż lina, ale aby miał taką wytrzymałość to musi mieć pieruńsko grube ogniwa. A za tym idzie waga. Kolejna rzecz to haki. Haki są bardzo niebezpieczne gdy używa się zbyt słabych haków, w sensie delikatniejszych, mniejszych. Najlepiej korzystać z szekli. Przy rwaniu pnia, nie powinieneś go rwać tak jak byś np kogoś holował, tylko powinieneś go ciągnąć do góry. O tym się nie słyszy faktycznie, ale bardzo dużo jest wypadków gdzie lina pęka i kogoś okalecza albo gorzej. W mojej firmie , całe szczęście nie za mojego "panowania" miał miejsce wypadek gdzie kierowca Tatry wyciągał chyba kamaza gdzieś z jakiegoś błocka, i nowuśka lina strzeliła i kierowcę tego wyciąganego pojazdu rozpołowiła. innym przykładem jest np wyciąganie tirów jesienią przy wywozie buraków z pola. Kierowca który przywoził nam kruszywo pokazał mi dziurę w kabinie którą zrobił hak który się urwał bo był za delikatny. Przykładów jest wiele, a ja może nie potrzebnie straszę, ale lepiej się mieć z czymś takim na baczności, bo nikt nie obwini np jakiegoś gapia który oberwie taką liną bo sobie stał i się patrzył, tylko właśnie operatora, że nie przerwał pracy skoro była w pobliżu osoba postronna. BHP ważna rzecz ;d

Czego uzywac do wyrywania pniakow i kamieni z ziemi

PostWysłany: 19 Cze 2018 23:19
przez Luka
Zerwana lina nie "odbija" tak mocno jak łańcuch. Linia zrywa się pojedynczymi "włosami" i energia się rozchodzi. Jak strzeli łańcuch to dwie jego części lecą i koszą wszystko. Podobnie zresztą jak na końcu są haki czy szekle, wprawione w pęd są bardzo niebezpieczne.
Do wyciągania się z błocka dobre są zawiesia pasowe, mają dużą wytrzymałość, są lekkie, a jak się zerwą to konsekwencji praktycznie nie ma. Problem, bo nie nadają się do szarpania po ostrych przedmiotach, bo stosunkowo łatwo je naciąć lub nawet całkiem przeciąć.

Czego uzywac do wyrywania pniakow i kamieni z ziemi

PostWysłany: 20 Cze 2018 09:05
przez gasterosteus
dzieki za odpowiedzi

Z lektury wnioskuje ze jesli pniak, wstepnie, nie chce grzecznie opuscic stanowiska to lepiej poswiecic troche czasu na obkopanie go niz silowac sie do granic wytrzymalosci holu. Interesujace ze juz 30 cm srednicy stawia taki opor...

Nie mamy na wyposazeniu zrywaka i raczej nie nosimy sie z zamiarem jego kupna poniewaz praktycznie nie ma prac gdzie bylby on niezbedny. Maszyny tez nie zmienie :D .Trzeba troche improwizowac za pomoca dostepnych srodkow.

Jesli chodzi o hol to zaczynam sklaniac sie w kierunku liny stalowej. Na szeklach/chokerze o srednicy 14mm. I zamierzam gonic kazdego kto sprobuje podejsc do naprezonego holu na blizsza odleglosc. Mniemam ze to powinna byc conajmniej dwukrotnosc jego dlugosci.

Re: Czego uzywac do wyrywania pniakow i kamieni z ziemi

PostWysłany: 20 Cze 2018 10:19
przez Jarewa
30 to prawnie nic 3cx rwalem 1.5m Dembinki.

Re: Czego uzywac do wyrywania pniakow i kamieni z ziemi

PostWysłany: 20 Cze 2018 11:57
przez gasterosteus
Nawiasem piszac brat twierdzi ze sprawe moga zalatwic pasy holownicze do tirow. Jest szansa ze poradza sobie takze ze zrywka?

Czego uzywac do wyrywania pniakow i kamieni z ziemi

PostWysłany: 22 Cze 2018 10:55
przez MARIO/MECALAC
Załóż najwęższą łyżkę jaką masz obkopujesz pniak i wychodzi sam. Musisz najpierw korzenie pourywać