zatyczki do przewodów hydraulicznych

cześć

Jakie macie metody na zatykanie przewodów hydraulicznych po odkręceniu ich z króćców ? Jakieś zatyczki, nakrętki? Troszkę denerwujące jest jak z tych przewodów podkapuje coś co jakiś czas przez okres oczekiwania na naprawę zdemontowanego elementu..

Pozostałe końcówki z starych węży zaślepiam zaspawując końcówkę i przykręcam tam gdzie cieknie tylko problem jak nieraz nie ma akurat tego rozmiaru gwintu

[dawidg2]

wystarczy jednym wężem zrobić obejście jeśli idzie, są korki plastikowe do kupienia ale pod ciśnieniem wylecą.

Końcówkami od węży też można same nakrętki wystarczą i pieniążek/podkładka. Są korki oryginalne też do kupienia

Na flansze masz zaślepki, albo same krążki z oringiem, albo bez łupinek jedna blacha z oringiem też. Na węże to jak kolega wyżej jakiś stary przewód mozna wkręcić, albo kiedyś widzialem jak rozcinali koncówke węża i wkładali do niej kulke od łożyska i też nie leciało, ew zaspawać. Takie rozwiązania są lepsze, bo mozna bez problemu odpalić maszyne. A jak sie szmatą zatka to wiadomo co bedzie

[ksieciunio]

Takie cus ,pasuje do kazdego weza.

Pasuje, ale odpal maszyne z taką zatyczką
A efekt taki sam jak byś zatkał szmatą, słyszałem że te zatyczki do najtańszych nie należą.

[ksieciunio]

To chyba logiczne ze nie da sie odpalic maszyny,chodzi o zatkanie przewodu z ktorego leje sie olej po odkreceniu np. do wymiany lub podczas naprawy.
demontujesz silownik i masz 15mb weza DN20 razy 2 waobraz sobie ile swinstwa narobisz jesli olej zacznie sie lac.
Podejrzewam ze autorowi tematu chodzi o zaslepki uniwersalne ,gdyz zaslepki dedykowane do konkretnej armatury zna i niema ochoty wozic ze soba calego wiadra zelastwa.
W maszynach czesto masz 2,3 i wiecej rodzajow armator a to oznacza ze potrzebujesz tyle samo zaslepek we wszystkich dostepnych rozmiarach.
Co do szmatek zapytaj sie mechaniora czym skonczylo sie zatkanie szmatka silownika...tez byli tacy madrzy a maszyna do dzisiaj nie chodzi w 100% prawidlowo.

No coz kazdy orze jak moze ,dooope szklem tez mozna podcierac.

[Piotr mc 85]

Pasuje, ale odpal maszyne z taką zatyczką
A efekt taki sam jak byś zatkał szmatą, słyszałem że te zatyczki do najtańszych nie należą.

Tylko po co odpalać bez węża, przecież element maszyny i tak bez niego nie sprawny i nie popracujesz.
Jak jakaś awaryjna sytuacja że musisz bez tego węża pracować, to tylko końcówkę ze starego zrobić i mieć w skrzynce w razie "W".

Wrzuć sobie do schowka stare końcówki z węży do tego garść moniaków i nic Cię nie zaskoczy Ewentualnie jak maszyna i tak stoi to uczep węże jak najwyżej.