Wydobycie żwiru

Witam, jestem tu świeży i myślę nad odkrywką żwiru.
Grzebie w ustawach i internetach od jakiegoś czasu ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na następujące pytania :
1. Czy mogę kupić działkę jako nie-rolnik powyżej hektara, w ogłoszeniu sprzedaży działka jest opisana jako rolna a w mpzp jest oznaczona jako PE - rejom/obszar górniczy?
2. Czy nawet gdybym ja kupił to ominą mnie koszty związane z częścią papierologi i odwierty ze względu na to, że w mpzp jest to PE?
3. Czy w związku z moim pierwszym pytaniem gmina ma cała dokumentację z poszukiwań czy właściciel który sprzedaje?
Z góry dzięki za pomoc.

Zależy kto robił badania ale wątpię aby gmina ci je udostępniła jeśli robili oni to na własny koszt. Podejrzewam że nie ominą ciebie koszty odwiert. Myślisz o otwarciu 1ha żwirowni? To naprawdę malutko. Jak chcesz otwierać na "małą koncesję" to dociągnij do 2ha bo to jedne koszta otwierania tego.

Ok, czyli pewnie cała dokumentacja złoża ile może wynieść? 40 tysięcy?

Działka 1,4 ha, obok nieużytki ale już w mpz jako rolne niestety.. Więc pewnie sporo zachodu by było żeby zmienić przeznaczenie w planie. A po drugiej stronie stara już wyeksploatowana żwirownia, towar ładny, żwirek 0-30, woda na 4/5 metrach

Chodzi ci o dokumentację złoża czy wszystkie koszty związane z żwirownią?

Głównie koszty koncesji ale będę wdzięczny za każdą pomoc odnośnie kalkulacji od początku starań do przysłowiowej pierwszej łopaty. W temacie maszyn na początek planuje atlasa coś w stylu 1404 z łyżką przesiewającą, jakaś tanią 4 ośke typu kamaz 6540. Co do sprzętu też chętnie przyjmę wszelkie rady

Załóż nowy temat odnośnie sprzętu bo kilka zdań jestem w stanie ci powiedzieć odnośnie tego. Musisz znaleźć kierownika który będzie ci sporządzał wszystkie dokumentację i ci powie gdzie się udać.... Wszystko razem 70 k lekko.

[dawidg2]

w okolicy masz kopalnie, betoniarnie itp?

Przydałaby się krzywa uziarnienia.

W okolicy kilka betoniarni, dużo nowych budów, sporo dróg gruntowych w gminach - co rok przetargi, do Warszawy 30 km.

70 tys. to sporo rzeczywiście, nie spodziewałem się, a nadzór ruchu zakładu górniczego musze mieć zatrudnionego na stałe?

-- 16 Maj 2019 18:47 --

Jeśli chodzi o krzywą to dokładnie nie powiem ale min 80% frakcji drobnej 2-8, praktycznie brak zanieczyszczeń sporo ładnych otoczaków. Barwa ciemno żółta.

Nadzór ruchu jesteś w stanie sam zdać egzamin i mieć te uprawnienia.

Autor postu otrzymał pochwałę

Cześć.
Wydaje mi się, że kolegę powyżej trochę poniosło. Oczywiście dozór moźesz sam zrobić, najpierw udokumentowane studia inżynierskie nie koniecznie o specjalności górniczej. Wszystko jest ładnie opisane w Prawie górniczym i geologicznym, łącznie z koncecjami, i tak jak kolega napisał jak już się starasz o mały obszar to najlepiej dobić do tych 2 ha. Musisz mieć udokumentowane doświadczenie pracy na kopalni oraz potwierdzone zdaniem egzaminów w Okręgowych urzędach górniczych.
Koniec konców, po przeanalizowaniu na spokojnie zdasz sobie sprawę, że lepiej zatrudnić fachowca, który zna się na rzeczy, bo to nie jest tak jak się wydaje, że płacisz za to żeby ktoś Tobie raz do roku wypełnił kilka raportów.