dawidg2 napisał(a):Luka napisał(a):albo 15 mm
tia prawie 530kg razy 2,5 netto to ładna sumka, a to tylko 1,5x3m. Ale oszczędności na przewozie bo 3x więcej m2 przewieziemy niż płyt betonowych.
Jeszcze są kompozytowe płyty coś jak geokrata.
I to chyba główny powód niskiej popularności tych blach. Generalnie zaciekawił mnie temat, bo trafiłem na taki filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=dOnXqwADAPsI układanie w ten sposób drogi dojazdowej jest o wiele szybsze niż układanie płyt na zawiesiach.
gruszon18 napisał(a):Tak szczerze mówiąc, nigdy nie przykuwalem do tego jakiejś większej uwagi, więc może i mi to umknęło. Pewnie dlatego, ze ja nie pracuje tak głęboko w branży jak Niektórzy z Was i nie mam okazji być na takich dużych budowach. Ale nie jeden raz obok takich budów przejeżdżałem i naprawdę ciężko mi stwierdzić aby ktoś większą uwagę skupiał nad tym że się koleiny robią np przy pracach przy budowie autostrad.. Kiedyś jestem pewien że jak były budowane bloki mieszkalne nie daleko to dojazdowa droga była z płyt betonowych, ale pierwsza sprawa to ta droga już była tam z dawnych lat, a druga sprawa to tylko dowieźli kilka płyt i zrobili większy plac na "nawrotke". Budowali w moim stołecznym mieście ostatnio basen. I niestety tam nie mogę stwierdzić że było utwardzenie ale po ilości błota jakie zostało wywiezione na kołach na ulicę miasta mogę śmiało stwierdzić, że raczej zwyczajnie wyjazd był po kruszywie. I tylko raz widziałem jak wybrali jakieś 30m x 10 m ziemi, tak ze 100 metrów od drogi publicznej, zalali tam beton na około pół metra głęboko. Ustawili tam zbiorniki z wodą i paru ludzi i każda ośka jaka wyjeżdżała z ziemią miała myte koła. Teraz ta płyta jest wykorzystana pod bar taki z bali drewnianych.
U nas czasem jak grunt jest przyzwoity to bez niczego da się jeździć, ale ostatnio byłem na budowie gdzie była glina, która stawała się nieprzejezdna po deszczu, czy totalny piach jak na plaży. Trochę wysypane kruszywem, gdzieś tam jakaś płyta betonowa, ale generalnie dojazd traktowany po macoszemu.
.
