Ile zarabiaja operatorzy koparek?

[korba71]

Tak Mietku maja kierownicy ,jestes pewny tego co mowisz? jesli tak to masz naprawde szczescie ,chcialbym zweryfikowac to co mowisz ,nie zarzucam ci klamstwa ,poprostu brzmi to niewiarygodnie .

[mietek]

no nie ty jeden korba nie wierzysz no nie wiem jak mam ci to udowodnić podaj jakiś pomysł
a tak poważnie to po co miał bym kłamać świat jest mały zawsze możemy się umówić na żabich dołach przyjadę moim kangurem firmowym zobaczysz, nie jestem osobą która wymyśla bajki po prostu miałem tak że to firma chciała mnie do siebie więc mogłem trochę naciągnąć moje wymagania :P miałem dostać w firmie nową maszynę jak do nich przejdę trochę to czasu trwało dostałem volvo nie wiem co mogę ci jeszcze napisać dla uwiarygodnienia

[dawidg2]

Ja pracując w jednej firmie na delegacjach też miałem auto dla siebie, zwykłe seicento ale było, tankowałem na firme, ale km musiałem pisać. Diete dostawałem za każdy dzień. Jak coś kupiłem za swoje potrzebne do maszyny to mi zwracali jak im fakturę zaniosłem.

[czaki]

To akurat mozliwe,ze istnieje duza szansa wywalczenia z firma lepszych warunkow wspolpracy niz powszechnie uznawane za wystarczajace/dobre.Z reszta po odczuciach,ze komus na tobie zalezy,mozna rzeczywiscie zwiekszyc swoje wymagania.
Ja sam osobiscie mialem niedawno przypadek,ze pewna firma uparla sie akurat na mnie.W trakcie rozmowy telefonicznej juz zorientowalem sie,ze firma jest gotowa od reki mnie zatrudnic na warunkach nieco lepszych niz ma wiekszosc pracownikow i po roku dac umowe na stale.Oczywiscie firma nie interesowala sie zbytnio tym,co obecnie robie,czym sie zajmuje
Wczesniej mialem inny przypadek,gdzie firma wszelkie formalnosci byla gotowa zalatwic ze mna na drodze elektronicznej.Po uzyskaniu dobrych referencji od mego bylego kierownika,firma od razu przeslala droga elektroniczna skany jednej i drugiej umowy i oznajmila,gdzie sie mam stawic na kursie jezykowym i do kiedy,a potem do roboty.

Czy może ktoś podać jakie stawki bywają mniej więcej w Warszawie? Czy w "standardowej" firmie wykonującej wykopy, wyburzenia itp jest możliwość zarobienia przykładowo 20zł/h na rękę? Dla informacji Lublin (12-15zł/h przeciętna firma) za to przy budowie obwodnicy w hiszpańskich firmach jest opcja 18-23zł/h.

[peckiel]

W Norwegii
stawki zaczynaja sie od 164 Nok brutto do max 250 Nok brutto

[owczarekniemiec]

jerollo przez jakiego pośrednika jechałeś 4 lata temu ??

[peckiel]

Ja jestem operatorem wiertnicy i tez mam auto do swojej dyspozycji. Nie mam zadnych limitow kilometrowych. Dla firmy zarabiam srednio 100 tys zl miesiecznie. W brygadzie jest nas 3 osoby. Kazdy ma 2500 netto podstawy. Wczesniej bylo tak ze dostawalem 10% premi z tego co nawiercilem dla calej brygady. Zobaczymy jak bedzie w tym roku.
Pracujemy od rana do nocy. Czasem po 16 godz. Jak zaczne rure wciagac to musze skonczyc, bo inaczej mi ja zacisnie i wtedy lipa, ani do przodu ani do tylu.
W delegacje czasem tez jezdzimy. Dostaje kase na hotele i jedzenie. Pracodawca nie placi delegacji tylko ja z pieniedzy firmowych kupuje wszystkim jedzenie. Hotele biore zawsze z lazienka i tv. Max do 70 zl od osoby za dobe. Jak biore drozsze to szefostwo mnie opiernicza.
Poprzedni pracodawca dawal mi przyczepe kempingowa i to byl powod dla ktorego sie zwolnilem. Wole byle jaki hotel niz super przyczepe.
Pozdrawiam

[korba71]

Panowie, mam to szczęście, że mieszkam zawsze w godziwych warunkach, jak kierownik poszuka jakąś huj... to zaraz jest awantura, niekiedy sami wsiadamy do auta i oceniamy, teraz mieszkamy na prywatnej posesji we trzech, mamy aneks kuchenny kominek, zawsze napalone i opał naszykowany, telewizja i wifi, jedyny mankament to kompletne pustkowie i gość bierze 20 od osoby, a z zarobkami rożnie jeśli są godziny jest kasa, mam 10 na godzinę, może to niewiele ale mamy premie dodatki za nadliczbówki, wczasy pod gruszą i premie świąteczną w tysiącach wypłacane i diety, stary do kieszeni niekiedy coś wsadzi a najważniejsze żadnych przerw w pracy, czy jest minus 20 czy plus 30 cały rok jest zatrudnienie, przychodzisz niekiedy do pracy żeby posiedzieć i masz zapłacone. Zarabiam parę tysięcy, ale niestety nie mam życia prywatnego.

[mietek]

korba71, tak jak mam napisane w podpisie bycie operatorem ciężkiego sprzętu to nie do końca zawód to sposób na życie, jeżeli chodzi o zarobki to nie ma co narzekać ale zawsze mogło by być lepiej chodzi mi tu o zarobki względem czasu pracy 12 godzin w pracy plus dojazd po 75km w jedną stronę = tak jak korba napisał brak życia prywatnego

Ja ma taką jedną radę/prośbę.

Piszcie konkrety,a nie posty typu: "Mało" ; "niewystarczająco" "Ja mam mało,ale kumpel za to dużo" ...

[peckiel]

Kolego maniocek to piszą zwykli spamerzy. Ich posty usunąłem. Teraz piszą pierdoły a później reklama w podpisie albo poście. Od kilkunasty dni jest po prostu plaga.

W mazowieckim z tego co ja sie orientuje jest tak:
Przy kanalizach stawki od 15zl w górę
Przy ukladaniu kostki od 12zl w górę
U dewelopera jak ma swoje maszyny to od 15zl
W duzych firmach (nie wiem czy moge podac nazwy) stawki sie kreca w okolicach 18zl
Jak ktos zarabia mniej to pracuje u tzw. 'wyzyskiwacza'
Bo jak mozna za tak odpowiedzialna prace dostac 10zl?
I duzo zalezy od umiejetnosci stazu i czy ktos potrafi cos naprawic przy maszynie

[czaki]

Teraz zauwazylem po krotkich rozmowach z dyrektorami,prezesami firm,ze na slasku regula jest 12zl/h,a okresy probne daja z poczatku dochod rzedu 10zl/h
Ja np. pracuje w panstwowce: sa 50% i 100%,premie uznaniowe,zasilki,zapomogi,platne chorobowe itp.,ale stawka dla operatora na poczatek siega 10zl/h

dla operatora na poczatek siega 10zl/h

A później,dla doświadczonego?
Ile lat musiałeś przerobić by mieć lepszą stawkę?

[czaki]

Co rozpoczecie pracy w firmie,to stawka najnizsza.Chyba,ze szefa rozmowa przekonasz,zeby na starcie sobie darowal jakies okresy probne i sprawdzenie ciebie jako operatora,i w ten sposob startujesz stawka z pulapu wyzej.
Sa tez firmy, w ktorych tylko obiecuja porzadne stawki,umowy itp.,a zapewnienia o podwyzce koncza sie na tych obietnicach.


Proszę o używanie polskich znaków. Popraw posty. Na naszym forum za nieużywanie znaków polskich można otrzymać ostrzeżenie.

Dzięki Patryk za info. Myślałem że w Warszawie są większe stawki, przecież tam wszystko droższe no i stolica. Ciekawe co to będzie w Lublinie jak się obwodnice pokończą.

[czaki]

Cześć zmieni branże.Ja spotkałem się ze zmianą na kierowce w transporcie.

Kiedyś myślałem żeby przejść na dźwigi samojezdne, mam pod nosem firmę ale tam stawki takie same albo gorsze. Za prace na dźwigu Liebherra który kosztuje kilka milionów płacą 13zł/h śmiech na sali. I często widzę jak zjeżdżają na bazę godzina 20 czy później to ja podziękuję.

Ciekawostka zarobki w Angli 12-14 funtów na godzinę, koszt uprawnień 800 funtów w języku angielskim, uprawnienia nieco inne niż w polsce: na kołówki osobno, na gąski osobno, na gąski dodatkowo prawo jazdy kat. H (pojazdy gąsienicowe)

Pozatym czerwona i niebieska karta, czerwona początkujący operator, niebieska pełnoprawny godny zaufania pracownik

Czyli dwa kwity 8 tyś zł plus jakiś czas żeby załatwić formalności przeżyć i czas na znalezienie pracy, minimum 10 tyś zł inwestycja żeby sobie tam wyjechać.

Zarobki przy stawce 13 funtów na h to 600 zł x 22 dniówki byłoby ok 13 tyś miesięcznie ale że tam jak za dużo zarobisz to ci podatek zabierze więc też niby kicha.

Za to w UE akceptują nasze kwity ale ja Nicht gute spreachen Deutschland więc kaput robota w niemczech. A znowu w Norwegi niemam nikogo.

Takie realia panowie

[czaki]

13zl/h to i tak teraz nie jest stawką w dolnym przedziale, bo w dolnym przedziale proponowane są często i gęsto stawki 9,50-10zl/h.Oczywiście zakładając,że praca na umowę z pełnym ZUS-em,bo bez ZUS-u i innych składek, świadczeń pracowniczych stawką w dolnym przedziale jest właśnie 12-13zl/h.
Co do operatorki za granicą,to szkoda,że mój znajomek jest nieobecny tutaj na forum,bo wiele faktów mógłby przytoczyć z operatorki w UK